U mnie w tym roku 2 dalie, które miały mieć 150cm urosły ponad 2 metry ale to moja wina bo posadziłam je przy wysokich paciorecznikach więc był wyścig po słonce.
Oczywiście wygrały pacioreczniki odmiany " Woming"bo maja ponad 3 metry.
Bożena Śmigielska tak , to prawda,że działki dla małych dzieci to wielka radość i miejsce na przygody z naturą.
Co do wykopywania dalii ... tak to bywa i faktycznie kłopot jest ale za tak długi okres kwitnienia warto wykonać tą pracę.
basjak ja nie mam działki koło domu więc staram się wszystko co się da sadzić do gruntu aby nie było obowiązku podlewania w doniczkach bo czasami wypada coś pilnego i wtedy dylemat a kwiaty w doniczkach wymagają regularnego podlewania.
Jedynie część fuksji rośnie w doniczkach i czasami coś innego aby jak piszesz postawić w puste miejsce. karłowe mam w domu w skrzynce za oknem w kuchni - ciut niższa od tej w gruncie ale bardzo zwarty pokrój i mnóstwo kwiatów i paków cały czas.
Bożena Śmigielska musiałaś mnie z kimś pomylić bo ja iksji nie siałam. Dostałam gotowe sadzonki od Agnieszki , dobrze przezimowały w gruncie i teraz pięknie kwitną. Planuję siać w następnym sezonie bo jest dużo nasionek a chcę sporą kępę wyhodować.
korzo_m ta karłowa dalia pomarańczowa w paski rośnie przy pniu jabłoni w gruncie.
Pewnie zasugerowała Cie doniczka obok ale to domek dla Skrzata wnusi a skrzat lubi rojniki więc rosną w jego domku.
A ... wszystkiego pilnuje wąż, którego kawałek widać koło donicy po lewej stronie.
To taka moja fantazja ... i ukłon w stronę bajkowego świata małych dzieci. Mam kilka takich elementów dla dwojga wnucząt.
Tak to wygląda w zbliżeniu
