

No w tym sezonie przybyło mi troche sucholubów

Witam Marku ,a mógłbyś wstawic zdjęcia Twoich Tephrocactusmgr_ pisze:Potwierdzam to co napisał Sebastian - zupełnie sucho przez zimę i jak najchłodniej, pnajlepiej poniżej 5 st. W temperaturze ok 10 st. potrafią zacząć rosnąć, a z braku światła się wyciągną. W sezonie letnim raczej bezproblemowe rośliny, moim wystarcza podlanie raz na miesiąc.nolina pisze:Tephrocactus bolivianus- czy ktoś mogłby mi napisac jak sie z nim obchodzic![]()
Nie mam kompletnie pojeciaczy zimowac ,jak podlewac.
Przy tefrokaktusach trzeba uważać na choroby bakteryjne. Robią się takie czrne plamy i jak się w porę nie zauważy to w ciągu kilku dni nie ma rośliny. Najlepiej taki zakażony człon ułamać i od razu zutylizować. Ale najlepszą metodą jest prewencyjne opryskanie jakimś środkiem z miedzią. Ja od kilku sezonów używam Miedzianu, jest tani i skuteczny.
Co ciekawe u innych kaktusów bakteriozy zdażają się o wiele rzadziej. Gdzieś wyczytałem że tam gdzie one rosną wilgotność powietrza wynosi 10-20%, a u nas średnio mamy 50-60% i to jest główna przyczyna.
A swoją drogą Małgorzato dlaczego ja dopiero teraz trafiłem na Twój wątek![]()
Obiecuję że od dziś będę tu zaglądać![]()
Oczywiście gratuluję kolekcji, która jak zauważyłem szybko się rozrasta.
Oczywiście, tylko może na miom wątku.nolina pisze:Witam Marku ,a mógłbyś wstawic zdjęcia Twoich Tephrocactus![]()
Świetny ten Twój Cleistocactus strausii też mam takiego tylko mniejszego
Jeśli mają ciemno (a rozumiem, że tak właśnie jest) to ta temperatura jest dla niech optymalna.zimuje w piwnicy