Ogródek Raczka cz.5

[aage]

Aniu chyba będę musiała kupić jakąś lawendę ale te sadzonki są bardzo drogie u Nas

[agnieszkar1978]

Ciesze się Aniu że ta przeżyła. Mam kilka nowych więc może na jesieni coś się znajdzie dla Ciebie.
Teraz odbijaja po ostrych wiatrach.

[tu.ja]

Śliczne krzewuszki! Szukam takiej o pstrych liściach. Długo trzeba czekać na kwitnienie przy ukorzenianiu badylków?

[korzo_m]

Aniu ja też próbuję ukorzenić badylki tej krzewuszki o obrzeżonych liściach, no i jeszcze pęcherznicę o żółtych liściach.
Cały czas myślę o kratkach, ale chyba poczekać muszą one do przyszłego roku.

[sari]

Aniu piękny masz ogród, wiele wysiłku i serca musiałaś włożyć w prace ale to zawsze procentuje.
Fajnie usiąść przy kawie w takim uroczym zakątku
Aniu widziałam u Ciebie na wcześniejszych stronach lilie, powiedz czy do gruntu wsadzasz je w jakiś donicach czy po prostu masz to szczęście że nawet nornice są Ci przyjazne i Twoich roślin nie podjadają

[EdytaB]

podobno znasz się na daturach.
powiedz mi co może byc przyczyną, ze moja nie ma jeszcze pąkow i boję się, ze nie zakwitnie.
Jest z odzysku, zmienilam donice na większą, nowa ziemia, podlewana , zasilana, stanowisko słoneczne a poszla jedynie liście.

[Raczek]

Edytko tylko datury wcześnie posadzone do gruntu albo pędzone maja już pąki.
Z moich jeszcze żadna ich nie ma.Ja swoje posadziłam do gruntu po 15 maja,one najpierw zakorzeniają się,potem puszczają listki.Pąki pojawiają się dopiero za drugim rozwidleniem,za liściem symetrycznym.
Nie martw się,twoja na pewno zakwitnie,jest piękna,moje wyglądają gorzej.

sari ja dopiero zaczynam przygodę z liliami,dopiero w tym roku będę ich miała więcej.
Wszystkie lilie mam posadzone do gruntu.
Mam to szczęście,że u mnie nie ma nornic.
Ja mieszkam w centrum miasta Elbląga,mam przydomowy ogród.

Dorotko życzę powodzenia w ukorzenianiu.
Kratki mogą poczekać,ale fachowca do ich zrobienia warto już poszukać.

agnieszko w tym tygodniu daturka od ciebie i jej mniejsze koleżanki będą posadzone do gruntu.
Ja bardzo się cieszę na każdy nowy kolorek datury.

aage lawendy nie są drogie,chyba że widziałaś wielkie rośliny,to wtedy faktycznie są w cenie.
Ja kupowałam małą lawendę na rynku,płaciłam chyba 3 zł.Bardzo szybko mi się rozrosła i co roku dzielę je na mniejsze na jesieni.Podsadzam nimi teraz róże,więc jeszcze trochę muszę ich naprodukować.

[tu.ja]

Czyżbyś się całkiem zakopała w ogrodzie przy tym sadzeniu? Gdzie obiecane fotki zakupów? No gdzie?

[sari]

Aniu to faktycznie masz szczęście Ja posadziłam w donicy którą zakopałam w ziemi, nie dała rady od dołu to wyszła na wierzch i odgryzła łodygę " małpa"

[Raczek]

Iza ja dziś miałam drugą zmianę,rano to wiesz obiad,godzinka w ogrodzie,wizyta na poczcie.
Ty też za dużo zdjęć nowych roślin nie pokazałaś.Poczytałam tylko sobie jakie rośliny kupiłaś.
Ja jak wiesz jestem drobiazgowa,zrobiłam już zdjęcia wszystkim roślinom i pomału je wszystkie pokaże,
muszę dopasować tylko nazwy [zdjęcia nazw] do roślin.
Dla mniej wtajemniczonych informuje,że w sobotę i w niedzielę byłyśmy właśnie z Izą [Tu.ja] i moją siostrą [ElżbietaaG]
na targach ogrodniczych w Starym Polu.
To były bardzo duże targi,był bardzo duży wybór roślin i to na każdą kieszeń.
Zrobiłyśmy bardzo duże zakupy.W domu policzyłam moje łupy,wyszło mi 31 roślin.
To część moich na zdjęciu zbiorowym:



Do tych powyższych doszły jeszcze zakupy niedzielne:


ponownie kupiłam wielosiła o pstrokatych liściach,ten kupiony w zeszłym roku padł mi,
złapał mączniaka i nie udało mi się go uratować

[aage]

Aniu jak udane zakupy- super. Szkoda, że u NAs nie ma takich targów. Jedyne to w Chorzowie. Co do lawendy- to u Nas nie da się kupić za 3 zł

[EdytaB]

Moja HB Grandiflora ma się źle, przesadzałam ją i kiepsko to zniosła. Ma tylko kilka lisci, no cóż oby przetrwała już kwitnąć jej nie karzę.
Co do datury to fakt , że uliściła się bardzo (na fotce jeszcze przed podlaniem, potem wszystkie liście pięknie się podniosły) W takim razie szukam malutkich pąków, może się uda. Moja jest w donicy nie w gruncie.

[JacekP]

Witaj Aniu Wielkie zakupy poczyniłaś Nie mam szczęścia do wilczomleczy - sadziłem na zbyt mokrym terenie i chyba kolejne mi padają Jedynie mirtowaty ma się świetnie, bo na skalniaku.
Pięknie zakwitła wiązówka od Ciebie, tylko miała wiotkie łodygi i nie mogła utrzymać kwiatostanów. Mam nadzieję, że się wzmocni.

[korzo_m]

Aniu zakupy imponujące, widzę wśród nich pysznogłówkę- jaki to kolor, jak inny niż mamy to niech się szybko rozrasta, będziemy się wymieniać sadzonkami

[Raczek]

Dorotko pysznogłówka będzie czerwona i może być dokładnie taka jak mamy.
Ja ją kupiłam,ponieważ sprzedawczyni podała mi jej nazwę,to Monarda Scarlet Cambridge.
Jak zakwitnie to porównam z moimi.



Jacku,czy miałeś takiego wilczomlecza jak ja kupiłam?
Ciekawa jestem jak sobie u mnie poradzi,sprzedawczyni zapewniała mnie,że będę z niego bardzo zadowolona i nie będę miała z nim kłopotów.
Moja wiązówka po ostatnich wichurach też się pokłada.

Edyto ja w ramach zbierania doświadczeń też przesadziłam jedną z moich małych hortensji Anabell.
Też nie wygląda najlepiej.Ona po prostu zakwita na pędach tegorocznych i dlatego nie lubi przesadzania.
Co innego jest chyba,gdy sadzimy ją z doniczki.Będę sadziła swoją "Grandiflorę" kupioną na targach,to porównam.

aage nawet na targach,na których byłam były lawendy różnej wielkości,widziałam takie po 3 zł i takie za 45 zł.



Na poprzednich targach zachwycił mnie pewien przetacznik i teraz oczywiście,gdy tylko go zobaczyłam,kupiłam.



a będzie wyglądał tak:


przetacznik grzebieniasty

Kupiłam dwa rozchodniki okazałe:

nie znam nazwy odmianowej tego pstrokatego,może ktoś zna ją?