Dziękuję kochani za odwiedziny i miłe słowa po adresem roślin :P
Lucynko - to kwitnienie to niestety nie moja zasługa, mam tylko nadzieję, ze uda mi się ją tak poprowadzić, żeby znów zakwitła
Asiu - takie niespodzianki jak dla mnie są chyba najmilsze
Jovanko - mnie te kolorki u storczyków też bardzo się podobają, choć niekoniecznie już w innych dziedzinach....
Dla mnie
Restrepie to tacy kolejni "kosmici"...zaraz po
Psychopsisach 
Co nie znaczy, że mi się nie podobają, bo podobają się baardzo
Kaja-gr - witam i zapraszam ponownie
Przemku -
Restrepia rośnie u mnie razem z
Masdevalliami w kuchni od strony północnej. Stoi w pojemniku z keramzytem dla podwyższenia wilgotności wokół nich. Póki co lepszych warunków (czytaj - chłodniejszych

) nie jestem w stanie jej zapewnić, choć przyznam się, że coś w tym kierunku kombinuję....
Pierwszy kwiatek niestety już się zwija, kwitł 5 dni, więc i tak nie jest źle.
Masdy puszczają nowe przyrosty, więc jest dobrze. Jakiś czas tylko zrzucały listki po tym zapakowaniu przez Ekwadorczyków...