Jak to z moim ogrodem było...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Fakt, aksamitki potrafia pokazać na co je stać. Ale co ciekawe, te które widać na foto rozsadzałam jednego dnia (każda kopułka to 1 sadzoneczka z własnego siewu); innego dnia rozsadzone już sobie tak nie radzą. Sa dużo słabsze, chyba jednak faza ksieżyca ma tu cosik do powiedzenia :)
Kolejne foteczki:

Pęcherznica "luteus"

Obrazek

i jeszcze raz modrzew i próba formowania go w kuleczkę :)
Obrazek

dzwoneczki
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Obrazek

A tu poniżej to o czym mówię od kilku dni.Tam gdzie wbite widły zaczęłam kopać dół pod oczko. Aktualnie już zalane wodą, ale już widzę, ze błędy były i są ;(

Tam w oddali widać moją "plantację" pomidorów, którą własnie przez moje niedopatrzenie trafia zaraza. Co prawda oprysk był, ale chyba jednak spóźniony :(((

Obrazek

A tutaj żwirowe rabatki. Cierpię na głód kamienia w ogrodzie, pod różną postacią :)

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Przyszłam zobaczyc Twoje oczko :D
Piszesz że już widzisz błędy...powiedz więc co z nim jest nie tak-może pomogę...
Moje oczko też funkcjonuje bez pompek i filtrów...na pewno nie jest ani trochę profesjonalne ale ja jestem zadowolona bo mam go drugi rok i nie ma z nim większych problemów :wink:
Mam rybki i roślinki a żeby go glony nie pożerały wapnuję dwa razy w roku i co jakiś czas wrzucam na kilka dni worek(gęsto tkany jutowy lub taki na zboże)) z kwaśnym torfem...fajnie klaruje wodę.Roślinki mam posadzone w doniczkach ze żwirkiem(żadnej ziemi)Mam pałkę wodną,irysy i jeszcze coś czego nazwy nie znam...Prócz tego kilka pływających hiacynty wodne,pistia rozetkowa(te kupuję co roku bo nie zimują w naszym klimacie ale ładnie się rozrastają) i rzęsę która zacienia oczko zanim się pozostałe pływające nie rozrosną.Gdy zaczyna zbytnio się rozrastac po prostu usuwam jej nadmiar.
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

hejka :wit
głód kamienia.......a już myślałam, że tylko ja tak mam a tu...jeszcze ktoś! :;230 :;230
jak gdzieś jestem, na jakieś wycieczce to jak widzę jakiś ładny kamyczek, kamień to go biorę i na działkę, na rabatę :;230 :;230
ale fakt, że to tak pięknie potem wygląda :uszy
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Ja też zazdroszcze tym co sobie kopią na polu i kamienie znajdują :roll:
Jak gdzieś jedziemy ,to tylko pod nogi patrze gdzie jakiś kamień...Mój M ma mnie już dosyć :;230
Oczka wodnego jeszcze nie mam ,ale może kiedyś ,więc póki co zdobywam info, jak,co ,gdzie :D ,
Podobają mi się rabaty zakończone kamyczkami :wink:
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Hejka Dziewczyny. :wit
Miło mi, że do mnie zaglądacie, aż chce sie pisać i kontynuować wątek :)

Fragola - po pierwsze, jednak oczko mogło być większe i głębsze. Brzegi ... hmmm jednak powinno być więcej półek na rośliny.
Rośliny wodne zamówiłam i najpóźniej w środę powinny być u mnie. Zastanawiałam się właśnie jak je obsadzić, różne propozycje padały, ale jednak sadzenie do żwirku (coś a'la hydroponika) to chyba najlepsze rozwiązanie.
I znów kamień, żwirek... zamówiłam dziś 2 tony dolomitu- cóż to jest jeśli chodzi o ilość, ale lepiej, żeby M. nie widział jak będę płacić ;:14

Shirall- żebys Ty wiedziała jakie ja męki przeżywam w górach albo ostatnio nad morzem gdzie klify umocnione kamieniami, a ja tak bardzo chciałabym mieć choć 1/1000 tego kamienia u siebie :)

Reniuniek ja już wszystkie kamienie z pól pozbierałam (naszych i nie naszych). A mój M. komentuje krótko..." co Ty masz z tymi kamieniami..."

No i to by było na tyle. Fotek na razie nie wkleję,bo po prawie 4 latach :shock: w końcu zdecydowałam sie wywołać zdjecia i karta pamięci pojechała na wycieczkę do fotografa ;) Ale wybór 1000 zdjęć z prawie 5000 - to dopiero była sztuka :)

Tylko zaległe zdjęcia :)

lilia
Obrazek

szczeć barwierska
Obrazek

i kolejne lilie
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Wiesz jeśli coś nie wyszło to zawsze można poprawic...ja tam się zbytnio nie przejmuję...jeśli mi coś nie pasuje to przerabiam a jak znów mi się coś nowego umyśli to znów przerabiam...Tylko że nie wszyscy to lubią :wink:
Lilije ładniutkie,ta ostatnia to chyba Stargazer...
A szczec ciekawa jest...hmmm chyba jej nie znam...Jednoroczna czy wieloletnia z niej roślinka :?:
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

a wiesz, że mam dokładnie to samo....widząc te kamienie już wyobrażam sobie jak by wyglądały u mnie na rabacie i chyba mam przy tym dziwną minę bo zawsze się mama się odzywa: "Ani mi się waż!!!!!!!! No zwariowała baba już na starość...kamienie chce targać!" :;230 :;230
i weź przegadaj tu babę :;230 :;230
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Właściwie to już przerabiałam. Zaraz po tym jak obłożyłam kamieniami, stwierdziłam, że za duzo folii zbywa po bokach i zaczęłam podkopywać brzegi wokół żeby:
1) powiększyć,
2) złagodzić zbyt strome brzegi.
W efekcie dziabłam folię, choć tak uważałam :roll:
Ja też poprawiam do skutku, choć niektóre rzeczy to tym poprawianiem mozna "zmaścić".
Grażyno, do nazw kwiatów w ogóle nie przywiązuję wagi, czasem żałuję, ze nie założyłam kajeciku w którym notowałabym wszystko z nazwy odmianowej, zawsze sobie obiecuję, ale na obietnicach sie kończy :)
Szczeć to roślina dwuletnia. Raz wprowadzona do ogrodu zawsze pojawia sie gdzieś wokół pierwotnej roślinki. Ma bardzo kolczaste nerwy liści pod spodem, można się zranić :(
Ale lubią ją motylki kiedy kwitnie :)

Jeżówka różowa
Obrazek

I hipeastra -w ziemi radzą sobie lepiej niż w doniczkach, każda cebulka miała po dwa kwiatostany :)

Obrazek

Marto, ja bym tam przytargała, tylko logicznie rzecz ujmując, to co by zostało w naturalnych krajobrazach, gdyby każdy ogrodomaniak zabierał do siebie część natury????
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

hmmmm nic! :;230 ani jeden kamyczek by nie ostał :;230 :;230
no cóż czyli pozostaje nam tylko albo pole albo uśmiechnąć się do znajomych i rodziny :uszy
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

No właśnie. A jeszcze zapomniałam dodać, że dziś dostarczono mi kamyki, które mają stanowić dno oczka i są w miarę ok, tyle że bardzo obklejone jakaś ziemią gliniasta chyba, bądź co bądź każde wiadro kamyków musiałabym umyć w kilku wiadrach wody, żeby wszystko było cacy. Ale ponieważ oczko jest w końcu ogrodu, a po wodę muszę chodzic w połowę podwórka czyli reasumując kilka rundek w te i wewte z wiadrami i mam dość.
Zatem woda w oczku zrobiła się od tych kamieni mętna i ...hmmm nie podoba mi się! Ponadto paznokcie się bardzo łamią od tego płukania kamyków, a obrączkę to tak mam zcharowaną, że aż mi żal, że jej nie zdejmuję. (A nie zdejmuję, bo pierwszą "oryginalną" gdzieś zgubiłam i dlatego tej drugiej już nie zdejmuję wcale z palca :roll: )

A tutaj liliowce

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

cuuuuuuuuuuudna!!!!
no wiesz, aleś mnie dobiła tymi kamykami - jak nie będzie trochę kamieni jutro to znaczy, że po nie przyjechałam i cichaczem je wywiozłam :;230
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach. Z oczkim to trochę tak jak z tym powiedzenie o budowie domu 'pierwszy oddaj wrogowi....'. Ale jak napisała Fragola -zawsze można poprawić. Czekamy na fotki oczka :heja
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Aniu, jeszcze trochę trzeba poczekać na aktualne zdjęcia, chyba z tydzień, bo do piątku raczej te zdjęcia od fotografa bedą razem z kartą i wtedy obfocę wszystko :)
Marto, no wiesz ;:14 uciekaj od moich kamieni :)

Doprowadziłam moje konto do takiego stanu, że zastanawiam się co wystawić na aukcje, żeby było na kolejne krzaczki. A najlepsze jest to, że wczoraj zastanawiałam się, czy zapłacić rachunek za prąd czy kupić kolejną partię roślinek :roll: JUż zupełnie mi się w głowie poprzestawiało ;:223
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolu - na pewno zapłacić za energię a rośliny kupisz za rok, podziwiam cię za twoją miłość do roślin sezonowych, do których ja nie mam tyle cierpliwości. Może z braku czasu.
Zofia
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”