Nie wolisz kupować sadzonek? Tak tylko pytam, bo ja nie lubię wysiewać zresztą próbowałam ze dwa razy z marnym skutkiem, więc dałam sobie spokój Napisałam pw.
Witaj Gosiu
Trzynastkę zachowaj na cebulowe,nasion już tyle nakupiłaś.Gosiu to tylko żart,zrobisz jak Ci będzie pasowało.U nas dziś sypie śnieg cały dzień,zrobiła się fajna zima.
o jejku. Bardzo przepraszam- coś mi ta wisteria w głowie siedzi.
Oczywiście - nie.
Ja kupiłam werbenę zwisającą
ale obciach . zapomniało mi sie nazwy, a tamta coś siedzi w mózgu.
Wybaczcie
Joluniu, jak zobaczyłam Twój arsenał- to mało nie zeszłam , ale potem doczytałam, że nie pamiętam Karol, czy Paweł kupił - 126 torebek, to juz szczena mi opadła.
a ja myślałam, że te kikanaście co ja mam to juz dużo.
Też jestem godna podziwu na wasze sianie Nic w tym roku nie sieję w doniczek, bo mam złe doświadczenia z lat poprzednich nic mi nie chciało rosnąc, a jak już coś wyrosło, to marne to było i nie nadawało się do posadzenia do gruntu Jednak wolę kupić gotowe sadzonki ...
Dziewczyny- już sprostowałam to werbena zwisająca tak miało być Iduś. A nie wisteria.
Pokupiłam nasionka na próbe, bo nie siałam jeszcze nic z nasion, zawsze coś dostawałam. A sadzonki -to już mam zapisane co i jak i nie zamierzam zrezygnować. :P