Jabłoń: choroby, szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
Bo-enka
500p
500p
Posty: 812
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

PiotrekBe pisze:Jak myślicie czy jest to mączniak?
Mączniak charakteryzuje się tym, że na listkach jest biały nalot.
Tzn. jest tak jakby ktoś posypał mąką ( pyłkiem ) listki, kwiatostany.
Można łatwo zauważyć szczególnie na nowych przyrostach. :roll:
BOŻENA
banished
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 maja 2012, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Witam, mam problem z jabłonią. Można jakoś ją wyleczyć, czy jest raczej spisana na straty?

Obrazek


Obrazek

Pozdrawiam
Z góry dziękuje za pomoc.
teksanski
200p
200p
Posty: 336
Od: 22 mar 2009, o 23:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Witam.
Ktoś wie może czego to objaw i co zastosować ?.... :

http://imageshack.us/photo/my-images/190/p5143800.jpg/



Dzięki za odp.
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

mokato pisze:
ewikk77 pisze:Mokato, u Ciebie to pewnie zwójka (gąsienice zawijają się w liście i dlatego są takie pozwijane).
Może tak być. Znalazlam jedną zawiniętą w liściu. Dzięki
Ja też znalazłam i to niejedną ale na czereśni
Jak z tym walczyć ?
Pozdrawiam Beata :)
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

banished pisze:Witam, mam problem z jabłonią. Można jakoś ją wyleczyć, czy jest raczej spisana na straty?
Rzekłbym: ani jedno, ani drugie :wink:
Oczywiście zraczałe rany mozna oczyścić do zdrowego (wyskrobać czy wydłutować), zabezpieczyć jakimś fungicydem, np. miedzianem, topsinem - to moze pomóc drzewu je zasklepić czy zabezpieczyć; albo też co bardziej zraczałe konary usunąć. Natomiast jeśli patogen zaraził juz drzewo, to bedzie zarażone. A drzewo może też z tym jeszcze lata pożyć, jeśli tylko ma dobre warunki, by miało siły zwalczać zarazę. Naturalnie nie będzie żyło wiecznie... tak czy owak.
:wit
banished
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 maja 2012, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Wielkie dzięki. W takim razie kiedy najlepiej wyciąć te miejsca i jak? Starczy wziąć nóż i po prostu wyciąć to?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8028
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Co najwyżej możesz wg mnie odciąć odstającą korę (widać na fotce) i to miejsce zasmarować mascią z dodatkiem topsinu. Samego zrakowaciałego miejsca nie wydłubiesz, bo obejmuje prawie srednicę konaru. Jak jest kilka takich zrakowacen na jednym konarze to go po prostu usuń - ale bez przesady. Jak będziesz odpiłowywał konar to najpierw troszkę nadpiłuj od dołu, coby odpadający konar pod własnym ciężarem nie oderwał płata kory od pnia.
Pozdrawiam! Gienia.
11krzych

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

teksanski pisze:Witam.
Ktoś wie może czego to objaw i co zastosować ?.... :


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Dzięki za odp.
U mnie tak się objawiają mszyce (na jabłoni i śliwie). No prawie tak, bo oprócz tych czerwonych plam/zgrubień dodatkowo liście mi się do środka zwijają. Wygląda to podobnie do kędzierzawości liści na brzoskwini, ale to jednak są mszyce. Zajrzyj pod spód liścia, czy tam nie żerują.
Środek? Może Mospilan?
Awatar użytkownika
geophagus
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 maja 2012, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Trzy 30-letnie jabłonie, jedna 30-letnia wiśnia pełny atak

Post »

Sprawa nie jest łatwa. Przez 15 lat nikt się nie zajmował tymi drzewami - totalne zero, tylko raz na 3-4 lata obcięte wilki. Drzewa są schorowane, w tym roku nastąpił skomasowany atak robali - pełno zwójek, przędziorek wszędobylski, mszyce, których rodzai nie jestem w stanie opisać i pod odpadającą korą jakieś szare, szybko biegające robale. Szkoda mi tych drzew gdyż wciąż rodzą owoce (niestety coraz mniej), których smak przebija nówki z marketów czy nowych nasadzeń. Z gatunków to jedna na pewno papierówka, dwóch innych jabłoni nie znam, również wiśni. W każdym razie staram się nie używać ultra chemii i od wczesnej wiosny jadę z wyciągiem i wywarem z czosnku, tytoniu czy pryskam szarym mydłem. Mszyca ucieka ale wraca, zwójki siedzą w każdym pąku, przędziorek nie robi sobie z oprysków nic. Czy zaatakować chemią :( ???? Dorzucam zdjęcia jabłoni, trochę niewyraźne; niebawem wrzucę dużo lepszej jakości. Czy jabłonki spisać na straty czy ratować?????????????????????????????

papierówka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

jabłonka - nie znam odmiany ale przepyszna
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Proszę o pomoc ;:223
NO GMO
PiotrekBe
200p
200p
Posty: 206
Od: 21 lip 2009, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Bo-enka pisze:Mączniak charakteryzuje się tym, że na listkach jest biały nalot.Tzn. jest tak jakby ktoś posypał mąką ( pyłkiem ) listki, kwiatostany.Można łatwo zauważyć szczególnie na nowych przyrostach.
Tak to wygląda w teorii, ale ja nigdy nie widziałem na żywo. Dlatego zamieściłem zdjęcia żeby może ktoś bardziej zaznajomiony ocenił czy to jest mączniak. A może ta odmiana jabłoni tak ma że młode przyrosty mają taki jasny nalot - nie wiem. Trochę szkoda by mi było obcinać te młode przyrosty. A może wystarczy tylko opryskać Nimrodem. Niestety to drzewko ma tak co roku. Nie chce jeszcze owocować, nie ma kwiatów. W tym roku było tylko kilka kwiatów na jednej małej gałązce. Może brak kwiatów też jest spowodowane osłabieniem przez mączniaka.
Zauważyłem też pierwszy raz w tym roku ten jasny nalot na młodych przyrostach jabłoni Witos. Trochę mnie to martwi więc chciałbym to wyjaśnić.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Młode listki zanim sie rozwiną, także młode pędy na końcach, mogą być pokryte meszkiem, kutnerkiem. Włochate.
Natomiast mączniak to jest, jak pisano: nalot. Jakby były obsypane mąką. Pogłaszcz palcem, to się zetrze. I jest także na liściach rozwiniętych - chociaż raczej zwiniętych, bo giną...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Dla zwalczania mączniaka najistotniejsze jest usuwanie porażonych pędów. Im wcześniej tym lepiej - jeszcze przed kwitnieniem. Grzybnia zimuje w pąkach (głównie na końcach pędów), zarażając liście jak wyrastają - zatem usunąć te pędy od razu i spokój. Jeśli zostaną to grzyb rozsieje się po innych pędach. Ciekawostką jest też fakt że mróż zwalcza mączniaka - zagrzybione pędy są bardziej wrażliwe na przemarzanie, -30 nie przeżyją, ani nagłych mrozów jesienia i wiosną, gdy nie są całkiem uśpione. Ta zima mogła być pomocna, eliminując słabych i chorych. Dobór naturalny :wink:

Fungicydy działają jak się akurat uda i trafi, ale nie usuną grzyba z drzewa tylko ograniczą jego rozprzestrzenianie się na inne pędy.
Jeśli nie uprawia się akurat bardzo podatnych odmian, jak Cortland czy Idared np. to nie widzę powodu opryskiwać, chyba że akurat tragedia. Ewentualnie jeśli pryska się na parcha to dobrać coś co na mączniak też podziała. Wybór jest.
:wit
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=3122 , http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1669 - artykuły archiwalne, z czasów gdy zimy były łagodne :lol: ale też dlatego temat był...
PiotrekBe
200p
200p
Posty: 206
Od: 21 lip 2009, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Dziękuję bardzo :D o takie wyjaśnienie mi chodziło. Wychodzi na to że to chyba nie jest mączniak bo pędy nie zamierają ani liście.
Uspokoiłem się :)
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Na zwójkę można czymś popryskać, np. wspomnianym Mospilanem, ale nie wiem czy nie za późno, chociaż zawsze można spróbować. Fachowcy-sadownicy twierdzą, że jak się już w liść zawinie, to jej nic nie ruszy. Zwójka wgryza się w zawiązek owocu i na nim żeruje. :evil:
pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
iwa3003
200p
200p
Posty: 314
Od: 2 mar 2010, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Kochani poproszę was o radę :D ,czym mam pryskać moje jabłonie aby jabłka nie gniły od środka .
Mieliśmy ten problem szczególnie 2 lata temu ,bo moje jabłonie owocują co 2 lata(większość) ,proszę poradżcie mi co mam zdobić bo w tym roku powinno być dużo jabłek i chcę je wykorzystać a nie wyrzucać .Ah i większość drzew jest dość stara i nie znam ich odmian
:wit
Pozdrawiam Iwona :)
Awatar użytkownika
geophagus
50p
50p
Posty: 67
Od: 14 maja 2012, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Moderator przerzucił mój post na poprzednia stronę; czy może ktoś zerknąć i udzielić pomocy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p3025620
NO GMO
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”