Phalaenopsisy Oriona

[orange30]

Jesteś niepowtarzalna z tymi fotkami, nie mówiąc o Twoich storczykach

[x_o-n]

Miłego oglądania. Wpadajcie tu czasem sobie pooglądac jak mnie nie będzie. Papatki


Platynko - na tych są dopiero kolory Wystarczy tylko słonko po 17 i dużo niebieskiego nieba.

[x_o-n]

Jesteś niepowtarzalna z tymi fotkami, nie mówiąc o Twoich storczykach

Halinko - a mi ich ciągle mało Zarówno zdjęc jak i storczyków.

[orange30]

Skądś to znam Ale ostatnio troszkę przyhamowałam, bo kurczy się mieszkanie. Najgorzej zimą, jak trzeba wietrzyć, nie mam gdzie uciekać z moimi przyjaciółmi, a rodzinka nie zważa na to i otwiera kiedy chce Żal by mi było , żeby się przeziębiły nieodwracalnie

[Storczykowa]

piękne storczyki... też bym chciała mieć tak cudowną, kolorową kolekcję.

[renata75]

Piękne fotki ,a storczyki jeszcze piękniejsze ,miłego wypoczynku i szybkiego powrotu do nas.

Pozdrawiam [/img]

[platynka80]

Orionko, a Ty urlopujesz?

[Wanda]

Orionko, ty mnie kiedy dobijesz tymi cudami. Powinnam przestać do ciebie zaglądać. ;-)

[madzik]

Orionko - czekam na Twój powrót i kolejne zdjęcia

[Aankaa]

Orionko piję kawkę dziś bez Ciebie i podziwiam Twoje zdjecia i bohaterów zdjęc .....
PIĘKNE PIĘKNE PIĘKNE....
Czekam na Twój powrót Odezwij się jak tylko wrócisz

[platynka80]

Aniu, ale ja też z kawką i też podziwiam

[x_o-n]

Witam z powrotem Jeszcze trochę niewyspana ( 19 godzinna podróż powrotna - 3 przesiadki) nadrabiam zaległości na naszym forum.

Oczywiście po powrocie do domu od razu zrobiłam przegląd storczyków. Jednemu z ostatnio zakupionych (bordowy z białym obrzeżem) zaczęły więdnąc kwiaty, uschły dwa pąki - ale to chyba kwestwia aklimatyzacji.

Na Mazurach uroczo, a na spacerach zaglądałam ludziom w okna ( storczykowa choroba) - i byłam ździwiona, że tak mało tam storczyków. A raczej prawie wcale ich nie było. Oczywiście odwiedziłam najbliższą kwiaciarnię, ale nie było nic ciekawego - a cena powyżej 50 zł.

[platynka80]

witaj,Orionko!miło,że powróciłaś... własnie storczyki mojej koleżanki puściły pędy, pąki, rozkwitły z nich kwiaty,ale niektóre pąki ...opadły. dlaczego? przeciąg? dotykanie?przestawianie? jaka może być przyczyna?

[x_o-n]

Wydaje mi się, że mają za małą wilgotnośc powietrza.

Przestawianie?- ja swoje przestawiam gdzie mi się podoba i to bardzo często i jeszcze żaden z moich phalaenopsisów nie zrzucił pąków od tego. Wydaje mi się , że przestawianie ma wtedy wpływ, gdy przestawienie sprawia, że gwałtownie zmieniają się warunki wokół storczyka, np. z zacienionego miejsca, w którym stał przez dośc długi czas przestawiamy na słoneczny parapet - zmienia się wtedy naświetlenie, temperatura, wilgotnośc.

Dotykanie - raczej też nie.

Przeciąg - tylko w przypadkach gwałtownych zmian temperatur, np. w domu jest ok. 20 st, a na dworze 10 i mniej - otwieramy okno i na storczyka dmucha zimne powietrze. Wtedy może zrzucic pąki. W okresie letnim raczej takie przeciągi mu nie zagrażają, bo na dworze temperatura jest zbliżona do temperatury w domu.

Czy w sąsiedztwie storczyka nie leżą jakieś owoce?

[platynka80]

nie było owoców, stał na komodzie dalej od okna. zobaczymy,może coś z niego jeszcze będzie. wygląda źle... na razie