


Szukaj zdjęć,szukaj,bo rzeczywiście przepięknie obsypana kwieciem.Teraz krzaki mnie interesują. bo i gabaryty ogrodu się zmieniły

...trzy razy za lewe ramię splunęłaś?basow@ pisze:Tfu,tfu ,na psa urok!!!!Twoja kalina ,Aguś , jest przepiękna! Ciekawe czy wiesz , ile ona ma lat?
Ma wielkie kwiaty! Ile ma "wzrostu"?Czy wiesz, jak ma na imię?Są u nas różne odmiany?Zresztą odpowiedź na to ostatnie pytanie mogę doczytać w necie,ale na wcześniejsze chętnie od Ciebie poczekam...
Dzięki cioteczkodominikams pisze:To ciocia Dominika wam powie, co to za piękność :P
Jest to kalina koralowa Roseum (Sterile), czyli nie zawiązująca owoców, tak sądzę.
Oj zastanawiam się czy oddać w takie ręce gdzie sadzonki padają, pewnie nie dbałaś... za szybko czapeczkę i szaliczek do szafy schowałaś, rękawiczek to jej pewnie cała zimę nie zakładałaś z chytrościdominikams pisze:No owoców nie zawiązuje, bo sterylna, znaczy wysterylizowana 8)
A wiem stąd, że taką sobie posadziłam zeszłej jesieni, ale mi padła wczesną wiosną![]()
No więc tyś moją ostatnią nadzieją hihi