
Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19283
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Z tego co widzę po zdjęciu, to trochę mało rozluźniacza, jak perlitu. W jakim czasie przesycha podłoże?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 11 mar 2023, o 09:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Po około tygodniu już wierzchnia warstwa jest wyschnięta i wtedy podlewam. Dopytam czy nawóz do pomidorów jest dobry dla strelicji? Wyczytałam to na flora point i takim tez podlewam ale teraz sama już nie wiem czy to dobry wybór
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19283
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
To ok., przy większej doniczce podłoże wolniej przesycha, więc trzeba wyczuć kiedy można podlać. Na razie delikatnie z podlewaniem, przynajmniej przez pierwsze tygodnie.
Nawóz może być, do Strelicji jest wskazany z niższym stężeniu azotu. Ale na razie oczywiście z tą konkretną pierwsza dawka dopiero po miesiącu od przesadzenia.
Nawóz może być, do Strelicji jest wskazany z niższym stężeniu azotu. Ale na razie oczywiście z tą konkretną pierwsza dawka dopiero po miesiącu od przesadzenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Podpisuje się obiema rękoma.norbert76 pisze: ↑11 mar 2023, o 11:06 Doświetlanie w przypadku takich roślin jak Strelicja to tylko coś dodatkowego, w okresie jesienno-zimowym ma uzupełnić niedobory światła, ale... nie każda lampa, nawet jak kupisz pod nazwą do roślin będzie efektywna. Już po kolorze światła poznaje, że nie są to dzisiaj najlepsze lampy. Najlepsze to są te dające pełne spektrum światła, a nie tylko barwę czerwoną i niebieską. O wiele lepiej sprawdzi się tutaj np. lampy Verticana i na taką roślinę to z dwie żarówki.
Ze swojej strony mogę polecić żarówki Sansi, moja strelicja stoi tak daleko od okna, że rośnie wyłącznie pod żarówką 36W. Trochę mało w dolnych partiach dlatego dorzucę 15W na dół.
Wcześniejsze oświetlanie 2 zwykłymi 20W reflektorami nie przyniosło żadnego efektu. Światła było dwa razy więcej niż w Sansi a efektów brak.
Jedyny minus to tandetny wygląd.
Jeszcze taka ciekawostka, w poszukiwaniu oświetlenia trafiłem na forum hodowców marihuany - co jak co, ale oni to mają przebadane

Okazuje, że bardzo dobre efekty przynosi tzw. "żyrandol" z żarówek Ikea Somntuta, przy czym należy zdjąć mleczny klosz, który zabiera dużo światła.
Niestety estetyka takiego rozwiązania pozostawia wiele do życzenia.
Chciałbym dopytać o doniczkę/osłonkę. Wydaje mi się, że podchodzisz do tematu bardzo pragmatycznie stąd Twoja irytacja gdy widzisz kwiaty w osłonkach i tego efekty.
Dla mnie kwiaty pełnią rolę wystroju wnętrza i niestety bez osłonki się nie obędzie. Można pokombinować, żeby i roślina i właściciel był zadowolony.
Mam pomysł, żeby wsadzić do doniczki coś takiego + kilka 4-5mm otworów wokół doniczki, na wysokości keramzytu. To wszystko w osłonkę z 1-2cm luzu. Co o tym myślisz? Wypali?

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19283
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Albo roślina ma zdrowo rosnąć, albo ładnie wyglądać przez krótki okres czasu... Twój wybór.Chciałbym dopytać o doniczkę/osłonkę. Wydaje mi się, że podchodzisz do tematu bardzo pragmatycznie stąd Twoja irytacja gdy widzisz kwiaty w osłonkach i tego efekty.
Dla mnie kwiaty pełnią rolę wystroju wnętrza i niestety bez osłonki się nie obędzie. Można pokombinować, żeby i roślina i właściciel był zadowolony.
Mam pomysł, żeby wsadzić do doniczki coś takiego + kilka 4-5mm otworów wokół doniczki, na wysokości keramzytu. To wszystko w osłonkę z 1-2cm luzu. Co o tym myślisz? Wypali?
Tutaj nie ma specjalnie o czym dyskutować, bo to o czym piszę to prawa fizyki oraz nie tylko moje wieloletnie doświadczenie w uprawie roślin, ale czy z tego forum czy innych grup roślinnych hodowców, którzy z podobnych powodów wsadzają doniczkę do ciasnych osłonek. Najczęstszy skutek to przelanie.
Dlatego czy dasz dodatkowe otwory wokół doniczki czy nie, to i tak niewiele zmienia jeśli doniczkę dasz do ciasnej osłonki. Tak czy owak podłoże będzie wolniej przesychać w głębi bryły korzeniowej, a zwłaszcza tak się dzieje przy dużych doniczkach, a Strelicja to w końcu duża roślina...
Oprócz braku wystarczającej wentylacji w obrębie bryły korzeniowej, nie masz wiedzy czy i ile wody po podlaniu znajdzie się w osłonce, a przecież nie będziesz za każdym razem dźwigał ciężkiej rośliny... Woda gromadząca się na dnie osłonki, będzie z czasem kisnąć, nawet wchłonięta przez keramzyt. A to dobre warunki do rozwoju pleśni.
Jedyną opcją jest wsadzenie doniczki do osłonki o przynajmniej dwa, trzy rozmiary większej od doniczki i podłożenie pod nią nie keramzyt, tylko np. na korku/korkach od butelki. I to jedyne rozsądne rozwiązanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Zakładam,że właśnie o ilości wody będzie mnie informować ta wkładka ze zdjęcia powyżej.
Osłonka z zapasem 2cm z każdej strony + otwory chyba zapewnią odpowiedni dostęp powietrza i możliwość przesychania ziemi?
Patent z korkami brzmi dobrze, nawet mógłbym wykorzystać wkładkę ze zdjęcia.
Osłonka z zapasem 2cm z każdej strony + otwory chyba zapewnią odpowiedni dostęp powietrza i możliwość przesychania ziemi?
Patent z korkami brzmi dobrze, nawet mógłbym wykorzystać wkładkę ze zdjęcia.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 20 mar 2023, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry, kupiłam strelicje w kiepskim stanie, próbuje ją ratować, ale poza tym, ze była przelana i korzenie gniły (jest już przesadzona korzenie gnijące usunięte) na liściach są takie plamy (były od początku). Nie wiem czy to grzyb, czy pozostałości po jakimś szkodniku, ale żadnych robaczków czy larw nie ma na liściach. Nie wiem czy pryskać środkiem grzybobójczym i wyciąć te liście, czy zostawić i obserwować tylko?
Martwi mnie to, ze zwija liście, nie wiem czy dalej jest jej źle, czy potrzebuje czasu, będę wdzięczna za pomoc w identyfikacji plam na liściach.





Martwi mnie to, ze zwija liście, nie wiem czy dalej jest jej źle, czy potrzebuje czasu, będę wdzięczna za pomoc w identyfikacji plam na liściach.





- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19283
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Wszystko masz w wątku, temat poruszany wiele razy, więc polecam wpierw poczytać, a znajdziesz wszystkie odpowiedzi.
Podłoże do wymiany, jest za bardzo przepuszczalne - Strelicja to nie jest epifit, posadź do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1.
Podłoże do wymiany, jest za bardzo przepuszczalne - Strelicja to nie jest epifit, posadź do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 20 mar 2023, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry,
chciałam poprosić o poradę.
Posiadam strelicję już dobrych kilkanaście miesięcy.
Podlewana dosyć rzadko (raz na ok 1,5-2 tyg., nigdy w równych ostępach czasu, wodą przefiltrowaną)
Dosłownie kilka razy podlana odzywką z pokrzywy (plantlover)
Nigdy nie została przelana, jej warunki odkąd została zakupiona nie zostały w żaden sposób zmienione.
Niestety od kilku tygodni wygląda coraz gorzej. Jeden z mniejszych liści wygląda tak jak na zdjęciu, jeden się złamał, i ogólnie roślina rozchodzi i się na boki i liście zawijają się do środka.
Czy ktoś mógłby podpowiedzieć jak mogłabym ją uratować?
Będę bardzo wdzięczna.



chciałam poprosić o poradę.
Posiadam strelicję już dobrych kilkanaście miesięcy.
Podlewana dosyć rzadko (raz na ok 1,5-2 tyg., nigdy w równych ostępach czasu, wodą przefiltrowaną)
Dosłownie kilka razy podlana odzywką z pokrzywy (plantlover)
Nigdy nie została przelana, jej warunki odkąd została zakupiona nie zostały w żaden sposób zmienione.
Niestety od kilku tygodni wygląda coraz gorzej. Jeden z mniejszych liści wygląda tak jak na zdjęciu, jeden się złamał, i ogólnie roślina rozchodzi i się na boki i liście zawijają się do środka.
Czy ktoś mógłby podpowiedzieć jak mogłabym ją uratować?
Będę bardzo wdzięczna.



- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19283
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Jak moja poprzednia wypowiedź - w wątku znajdziesz od razu wszystkie odpowiedzi, więc polecam poczytać.
Wszystko robisz źle, no może prawie wszystko.
1. Beznadziejne podłoże - rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do mieszanki ziemi i rozluźniacza.
2. Podlewasz zawsze obficie, czyli taką ilością wody żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej. Podłoże w okresie wiosna - lato musi być cały czas umiarkowanie wilgotne. Jedynie w okresie jesienno-zimowym można pozwolić przeschnąć wierzchniej warstwie podłoża.
3. Plantlover nie jest nawozem, a przynajmniej nie jako podstawowy. Nawozisz przede wszystkim mineralnym nawozem do roślin kwitnących co 2 - 3 tygodnie w okresie wiosna - lato.
Oczywiście stanowisko wyłącznie słoneczne - parapet albo na kwietniku tuż przy oknie.
Reszta w wątku.
Wszystko robisz źle, no może prawie wszystko.
1. Beznadziejne podłoże - rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do mieszanki ziemi i rozluźniacza.
2. Podlewasz zawsze obficie, czyli taką ilością wody żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej. Podłoże w okresie wiosna - lato musi być cały czas umiarkowanie wilgotne. Jedynie w okresie jesienno-zimowym można pozwolić przeschnąć wierzchniej warstwie podłoża.
3. Plantlover nie jest nawozem, a przynajmniej nie jako podstawowy. Nawozisz przede wszystkim mineralnym nawozem do roślin kwitnących co 2 - 3 tygodnie w okresie wiosna - lato.
Oczywiście stanowisko wyłącznie słoneczne - parapet albo na kwietniku tuż przy oknie.
Reszta w wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 20 mar 2023, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Podłoże jest wymieszane z gliną, nie przesycha szybko jest wilgotne, sprawdzam higrometrem, wątek przeczytałam cały, nie pomogło mi to zidentyfikować plam wiec będę wdzięczna za wskazanie czy to jest grzybnorbert76 pisze: ↑20 mar 2023, o 15:21 Wszystko masz w wątku, temat poruszany wiele razy, więc polecam wpierw poczytać, a znajdziesz wszystkie odpowiedzi.
Podłoże do wymiany, jest za bardzo przepuszczalne - Strelicja to nie jest epifit, posadź do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19283
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie wiem gdzie i ile jest gliny, której w praktyce nie powinno się dodawać, bo jest zbędne, ale widzę podłoże typowe dla epifitów, czyli z korą/podłożem do storczyków. Takie podłoże nie będzie prawidłowo trzymać wilgoć zwłaszcza w okresie letnim. Więc zalecam wymianę podłoża. Nie patrz, że teraz Ci trzyma wilgoć bo są zupełnie inne warunki - słabsze światło/słońce.
Co do plam, to pisałem wcześniej żebyś poczytała wątek - były już takie przypadki i jest to typowy przypadek plamistości w przypadku tych roślin.
Co do plam, to pisałem wcześniej żebyś poczytała wątek - były już takie przypadki i jest to typowy przypadek plamistości w przypadku tych roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 20 mar 2023, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Super, dziękuje bardzo za odpowiedź, to niby jest podłoże uniwersalne zielonego parapetu, chciałam dobrze kupić lepsze, a wyszło jak zwykle
w takim razie przesadzę, i czytam już o plamistości. Pozdrawiam serdecznie
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry,
Przesadziłam strelicję, bo okazało się że miała ziemiorki. Niestety miałam jedynie ziemię uniwersalna. Strelicja stoi na parapecie okno południowego i jest podlewania regularnie. Ale liście zaczęły pękać i pojawiać się na nich plamy. Nie wiem czy na jednym z liści nie pojawił się grzyb.




Przesadziłam strelicję, bo okazało się że miała ziemiorki. Niestety miałam jedynie ziemię uniwersalna. Strelicja stoi na parapecie okno południowego i jest podlewania regularnie. Ale liście zaczęły pękać i pojawiać się na nich plamy. Nie wiem czy na jednym z liści nie pojawił się grzyb.



