Ogród pod wierzbą 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Martuś ten bałwanek to Ci się udał,taki przystojny. :D
Zima w mieście cudowna w tej szadzi .U nas jak na razie szaro i buro,śniegu prawie nie ma.
Ten różowy grudniczek piękny,dlaczego ja nie mam takiego kolorku??Powinnam mieć wszystkie kolory. ;:306
Miłego dnia. ;:168
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Marto do pułapek piwnych łapały się na początku tylko te młode ślimaki, starsze widocznie mądrzejsze i omijały je z daleka :lol: Teraz myślę, że wszystkie szkodniki są bardzo mądre, po jakimś czasie stosowania różnych metod zwalczanie uodparniają się. Tak jest z mszycami, stonką nie wszystkie chemiczne opryski je załatwiają. Pewno i ślimaki też tak mają ;:306
Na razie odpoczywajmy, zaczniemy o nich i walką z nimi myśleć wiosną.
Zaproszę miłka, już wiem gdzie go kupić.
Grudniczek bardzo ładny.
Mam nadzieję, że dalej masz krainę śniegu, u nas wszystko spłynęło.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

:wit Marto

U mnie już po tych pięknych widokach, odwilż, dziś chlapa i błotko się zrobiło, a było tak pięknie ;:222 no cóż może jeszcze nam nasypie na święta...
Ja ślimaki zbieram i wrzucam do wody z solą do wiadra, chyba najlepsza metoda, bo to paskudztwo szerzy się niemiłosiernie, ale to jest bardzo czasochłonne, granulki oczywiście też stosuję, ale boję się o jeże więc ostrożnie, najlepiej zaraz wiosną jak się budzą i wychodzą z ziemi rozbić z nimi porządek, niestety jest to plaga na całą Polskę. Tak jak pisze Dorotka odpocznijmy od tego a wiosną do boju :D Śliczny bałwanek ;:167 Przesyłam pozdrowienia ;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Zaczytałam się odrobinę w Twoich opowieściach o chryzantemach i kocurku rozbójniku ;:oj Ze zdjęć widać, że je pokochałaś, ale i one odpłacają Ci się miłością kwitnąc tak długo. Piękne mają kwiaty, zarówno te jednobarwne, jaki i cieniowane ;:196 Kocurek natomiast wie, że w tej chwili jest najpiękniejszym kwiatkiem w Twoim ogrodzie i dlatego ciągle jest przed Tobą i wszędzie Ci towarzyszy zapraszając do wspólnej zabawy ;:306
U mnie tylko kilka dni był taki piękny, zimowy widok z czapami śniegu. Mróz jest już od dłuższego czasu, ale śniegu tyle, co kot napłakał. Na krótką chwilkę przyszła wiosna, nawet rower ponownie wyciągnęłam, korzystając z suchych ulic. Teraz znowu mroźno i coś tam z nieba białego posypało, na takie widoki jak w Twoim ogrodzie nie ma szans.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt ;:196
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Marysiu, w obawie o jeże i ptaki zamieniłam niebieskie granulki na szare z fosforanem żelaza, ale tych chyba nie lubią skorupkowe, bo mam ich mnóstwo. Jeszcze niedawno zbierałam żerujące okazy ;:14
Po śniegu na zdjęciach ocieplenie nie zostawiło ani śladu, ale ostatnio znowu trochę posypało i mrozik trzymał, a teraz wiatr wyje za oknem i pewnie spełnią się prognozy deszczu i dodatniej temperatury, a to znaczy , że Święta nie zaczną się na biało ;:185
Grudniczek dziękuje za pochwałę ;:180 , a zasłużył tym bardziej, że zachował pączki i je rozwija, mimo przenoszenia.

Loki, jest to rozczarowanie jak wyrasta nie to co chcieliśmy zobaczyć, ale gorzej jak nie wyrasta zupełnie nic!
Po wiosennych zakupach zawiodła szkółka, która miała być moją ulubioną, toteż jestem nadal na etapie poszukiwań :roll:

Lucynko, patrząc na zdjęcie Twojego grudnika, byłam przekonana, że jest w jaśniejszym różu ;:oj
Kolor pączków, to pewnie kwestia przechowywania roślin. Mój miał je niemal białe, ale postawiony przy oknie szybko je zaróżowił.
Chryzantemę balkonową wzięłam do domu na ostatnie mroźne noce i właśnie mnie martwi, bo ma zupełnie zwariowany cykl życia i nie wiem jak ją przetrzymać i nie stracić ;:oj Będę próbować.
Kociak mój jest w rozpaczy, bo nie chcę łazić po ogrodzie, ale za nic nie daje zwabić się do domu. Już wchodzi za próg przy otwartych drzwiach, może do końca zimy pozwoli je za sobą zamknąć?

Danusiu, bałwanek już się rozpłynął, a nowy śnieg szybko zmarzł, to nowego nie ulepiłam ;:174
Biało jest, a przynajmniej jeszcze wieczorem było, ale już nie tak pięknie.
Nie wiem dlaczego jeszcze nie masz takiego koloru grudniczka? ;:224 Na szczęście nie mają one zbyt szerokiej palety kolorów, chociaż juź coś tam przybywa, jak na przykład Twój złoty ;:215

Dorotko, jak tu odpoczywać jak zima nie może się zdecydować czy chce być czy może nie :;230 .
Mam mnóstwo wstężyków i zauważyłam, że jak tylko odrobinę cieplej, to one wyrzucają tę białą osłonkę i podżerają co się da ;:14 .
Śnieg u mnie też spłynął, nawet było jakby wiosennie, ale znowu trochę nasypało, ale wygląda na to, że Święta przywitamy bez śniegu.

Krysiu, walczę z tym tałatajstwem wszelkimi sposobami od wczesnej wiosny, a one ciągle są. Nawet jednego niedawno dorwałam w domu, na szczęście skorupkowy, przeoczony przy wnoszeniu doniczek na zimowanie ;:223
Śnieg pojawia się i znika, po bałwanku tylko patyczki zostały ;:174 Dzisiaj u mnie ma być +4, ale może jednak Boże Narodzenie będzie białe?

Iwonko, :wit , dawno Cię nie było ;:168 .
Chryzantemy mocno zawróciły mi w głowie, a kocurro to już zupełnie mną zawładnął ;:306
Mieliśmy piękną jesień i każdy dzień spędzaliśmy razem, a teraz kot zdziwiony, że wolę siedzieć za szybą, zamiast biegać po ogrodzie ;:306 .
Widoki i u mnie zmienne, a z tego ocieplenia to nawet bardzo się cieszyłam, bo akurat wypadło nam parę spraw do załatwienia w urzędach, to dreptaliśmy przynajmniej suchą stopą. Śnieg spadł znowu w poniedziałek i na razie leży, ale już nie taki piękny, puszysty, tylko zmrożony.

Obrazek


Wszystkim Wam życzę pięknych Świąt, spędzonych w zdrowiu i cieple miłości rodzinnej ;:196 ;:196 ;:196

Obrazek
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Hmm… No ja nie wiem… Bo jak nic nie wyrośnie, to przynajmniej pozostaje wolne miejsce, żeby to, na co miałaś ochotę, kupić jeszcze raz gdzie indziej i spróbować znowu, a jak wyrośnie nie to, co chciałaś (przy czym czasami na kwiaty trzeba trochę poczekać), to jakoś szkoda wyrzucać, a miejsce już zajęte…

Pozdrawiam!
LOKI
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

U nas napadało tyle śniegu,że można ulepić kilka bałwanków.Padał obficie chyba ze trzy dni.Dziś rano było cudownie,szron na drzewach ,dużo białego puchu,mróz,niestety teraz wyszło słońce i wszystko psuje.Z dachu spada masa śniegu i łomocze po parapetach. ;:222
Trzymaj się ciepło. ;:168
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Loki, jednak wolę jak to, co sadzę rośnie, ale na 20 arach inaczej wygląda zajętość miejsca ;:333

Danusiu, u mnie też trochę śniegu napadało i można było sporego bałwana ulepić, zwłaszcza w Wigilię, bo odwilż sprawiła, że śnieg był plastyczny, ale nie miałam na to czasu, a w Święta przymroziło do -15 i mimo, że nic do roboty nie miałam, o zabawie ze śniegiem na mrozie, nawet nie pomyślałam ;:306 .
Słońce tylko zamglone przez chwilę się pokazało, poza tym pochmurne, choć białe miałam Święta i niewiele zmieniło się po, tylko mróz o wiele mniejszy.
Dzisiejsza pogoda wróży marcową, to jeśli się sprawdzi, wiosna nie zapowiada się ciekawie ;:185
Pięknego dnia, Danusiu ;:196

Za oknem śnieg.

Obrazek

Obrazek

Słońca tyle co nic, ale w polach można było przynajmniej pooddychać świeżym powietrzem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W domu kwitnie jadowicie różowy grudnik.

Obrazek

Gwiazdki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i oczywiście chryzantemy ;:306

Obrazek

Obrazek

Mróz zaczarował szronem

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Marto piękne zimowe widoki, szkoda że od jutra ma ich już nie być, zapowiadają ocieplenie. Bardzo ładnie wygląda ścieżka i pola ośnieżone. I jak tu nie lubić zimy.
W domku masz kwitnąco, dwukolorowa gwiazdka wyjątkowa, grudniczki kwitną, a chryzantemy mnie zaskoczyły :roll: oby udało się je przetrzymać do wiosny.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11651
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Miła oku mroźno-zimowa plenerowa fotorelacja! ;:138 ;:138 ;:215
Kwitnący grudnik w ciekawym kolorze i wielobarwne gwiazdeczki przełamują zimową biel...Sympatyczne obrazki! ;:333
Martusiu miłych dni w oczekiwaniu na Nowy Rok! ;:196 ;:167

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Martusiu, witaj Kochana w międzyświątecznej przerwie. ;:196
Widzę u Ciebie baśniową zimę, cyudowne widoczki! ;:138 ;:138
U mnie śnieg też jeszcze leży i lekki mróz trzyma, ale zapowiadają potężne odwilże, co wcale mi się nie podoba. Okres świąteczny jawił się wspaniałymi zimowymi dniami pełnymi słońca, w którym wspaniale skrzył się bielutki śnieżek. Dopiero dzisiaj chmury nie wypuściły na świat promieni słonecznych.

Podziwiam Twoje chryzantemy, które tak pięknie jeszcze kwitną. ;:215
Ja swoje zapewne uśmierciłam, bo w nawale przedświątecznej krzątaniny zupełnie zapomniałam zabrać je z balkonu, ;:24 by uchronić przed zmarznięciem, a mrozy były duże. Nawet na moim dziewiątym piętrze osiągały -5 stopni C w ciągu dnia. ;:oj

Moją uwagę zwróciła śliczna gwiazda betlejemska, ta biała maźnięta różowymi plamami. Przepiękna! ;:215 ;:303
A i grudnik popisuje się swoim różem w odpowiednim czasie, dodając uroku świątecznemu wystrojowi domu. ;:63

Ciesz się zimowym plenerem, korzystając ze spacerów wśrod cudownie baśniowych plenerów, oddychając rześkim powietrzem wolnym od zanieczyszczeń. ;:167 ;:196
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2405
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Cześć Martuś twoje spacerki super ja dzisiaj byłam ale nie wzięłam aparatu jakoś nic ptaszków nie słyszałam chyba im za zimno było. :wit
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Ano fakt, powierzchnia u mnie dziesięciokrotnie mniejsza od tej Twojej, to i perspektywa zupełnie inna w kwestii „pomyłek” odmian (piszę „pomyłek”, ale w zasadzie należałoby rzecz nazwać po imieniu: jest to zwyczajne oszustwo ze strony nierzetelnych firm ogrodniczych)…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Dorotko, ocieplenie wyraźne, bo na termometrze od-2 do +1, ale odrobinę śniegu, a nie deszczu na razie spadło, to i zimowe widoki jeszcze trwają, tylko u mnie bez słońca.
Nie przepadam za zimą, bo to jest tylko 12 km marszu, tylko czasem pokażą się sarenki. Zdecydowanie wolę włóczyć się tą trasą latem, kiedy brzegi dróg porośnięte są kolorowym kwieciem, a nad głową słychać skowronki :tan
Grudniki w tym roku kwitną na raty już od października, a i na początku roku, co jakiś czas wypuszczały pączki i kwitły. Moja starsza sąsiadka twierdzi, że one tak reagują na ochłodzenie po cieplejszych dniach, może coś w tym jest?
Te chryzantemy kwitną niemal bez przerwy od połowy października, teraz już rozkwitły kwiatki na nowych odrostach. Mam nadzieję, że uchowają się do wiosny, chociaż ciągle walczę z mszycą i ziemiórki też już się pokazały ;:14

Maryniu, usilnie poszukuję piękna w zimie, ale ciągle przychodzi mi to z trudem :roll: , tym bardziej cieszą mnie Twoje pochwały ;:180 .
Bardzo lubię ten poświąteczny czas leniwy i gdyby nie niecierpliwe wyczekiwanie wiosny, chciałabym, żeby Nowy Rok był za miesiąc ;:306 .
;:196 :wit

Lucynko, :wit
Mgły i mróz wespół stworzyły stworzyły te bajkowe widoki, chociaż słońce u mnie nie pokazało się niemal wcale ;:185
Niewielki mróz nie powinien zaszkodzić Twoim chryzantemkom, moje stały na balkonie na piętrze. . do -7 na dole, i nawet listki im nie zmarzły. One całe lato rosły w doniczce i wypuściły odrosty bardzo szybko, dlatego nie wysadziłam ich do gruntu, a teraz kwitną te młode sadzonki. Muszę coś wymyślić jak przywrócić im naturalny cykl wegetacji, żeby sobie rosły w gruncie, bo myślę, że powinny sobie poradzić w ogrodzie ;:333 Gwiazdki ładniutkie, ale u mnie zdecydowanie krótkowieczne. Spełniły swoje zadanie ozdoby bożonarodzeniowej i marnieją w oczach ;:174 Podejrzewam nawet, że to jakaś szybka kompozycja, jak już zupełnie opadną, sprawdzę czy mają jakiekolwiek korzenie!
Żeby odetchnąć świeżym powietrzem, koniecznie trzeba wyjść w pola, bo w dolinie, gdzie leży moja wioska, w mroźne dni, smród z kominów powala :roll: i to też jest dla mnie powód do nielubienia zimy ;:14
Niech słoneczko umila Ci czas oczekiwania na Nowy Rok, a wielka odwilż, okaże się tylko nieznacznym ociepleniem ;:196

Jolu :wit
W mroźne dni na polach nie tylko nie słychać, ale i nie widać żadnego ptaszka. Nawet duże drapieżniki przylatują do wsi, żeby upolować coś przy karmnikach ;:14 . Przy karmnikach też cisza w mrozy, nawet wróble nie świergoczą radośnie, chyba żeby nie przeziębić gardziołków.
Aparat mam w telefonie, a telefon przeważnie zawsze zabieram, to czasem coś tam pstryknę ;:224 .
Dużo zdrówka i wolnego czasu, Jolu ;:196

Loki, nie chcę myśleć, że pomyłki są zaplanowanym oszustwem. Wydaje mi się, że w tych firmach pracują ludzie bez pasji ogrodniczej, którym jest wszystko jedno co pakują klientom, a jak i właściciele są jej pozbawieni i nastawieni tylko na zarabianie pieniędzy, to już kompletna klapa.
Czasem taka pomyłka może nawet być fajna, bo zakwitnie coś ładnego, czego nie zamówiłabym rozmyślnie, tylko w tej chwili nie przychodzi mi do głowy jakiś przykład ;:306

Dni płyną leniwie, czas spędzam na wyłapywaniu ziemiórek i mszyc, albo obserwacji ptaszków w karmnikach. Różne bywają, ale aparat je płoszy, tylko sikory są najodważniejsze ;:215

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Marto ja też walczę z mszycami, ukorzeniam sadzonki margaretek, każdego roku z gałązkami przynoszę dziadostwo.
Wyobrażam sobie jaka ta 12 km trasa musi być piękna wiosną i latem.
Z tymi grudnikami na pewno w teorii sąsiadki jest sporo racji.
W karmnikach masz spory ruch, czy też lubisz ptaszki podglądać, bo ja bardzo.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”