Winorośle i winogrona część 8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 896
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona część 8
Wygląda na białą zgniliznę winorośli. Zaczyna się tak, jak na Twoich wcześniejszych zdjęciach - podobne do oparzeń lub nawet same oparzenia, które przeradzają się w białą zgniliznę. Później jagody żółkną, stają się brązowe z niebieskim odcieniem. Pod skórą jagód powstają ubytki, a później na jagodach pojawia się brudno-biały grzyb, a właściwie jego zarodniki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10722
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Mam pytanie , czy mogę już poprzycinać pędy i ile liści za gronem zostawić ?
Chodzi mi po głowie , że za gronem powinnam zostawić 8-9 liści .
Obejrzałam filmik , który mnie mocno zdziwił . Doświadczony ogrodnik ,
któremu zdaje się można zaufać . Samo oceńcie .
https://www.youtube.com/shorts/Hvq2MBGjIAA
Chodzi mi po głowie , że za gronem powinnam zostawić 8-9 liści .
Obejrzałam filmik , który mnie mocno zdziwił . Doświadczony ogrodnik ,
któremu zdaje się można zaufać . Samo oceńcie .
https://www.youtube.com/shorts/Hvq2MBGjIAA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 896
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona część 8
Roman Myśliwiec zaleca rozpoczynanie cięcia letniego w momencie, kiedy jagody osiągają docelową wielkość. Przycinanie w momencie pokazanym na podlinkowanym filmie jest wczesne i na pewno spowoduje wybijanie pąków zimowych. Wczesne ogławianie zwiększy plon, ale późniejsze powoduje, że plon będzie lepszej jakości.
Odnośnie ilości pozostawianych liści nad gronem, nie jest to też tak oczywista sprawa, jak pokazują i opisują w Internecie, ci, którzy podają dokładną liczbę, np. cięcie za 8. liściem. Zasada jest jasna. Aby krzew był w stanie wykarmić grona, musimy mu pozostawić odpowiednią powierzchnię liści. Dla winorośli przerobowej możemy się sugerować zaleceniami co do cięcia za konkretnym liściem, ale w przypadku winorośli deserowej, której grona są dużo większe niż grona odmian przerobowych, na pewno nie powinno się określać konkretnego liścia, za którym wykonuje się cięcie letnie, a powinno się stosować zasadę odpowiedniej powierzchni liści. W naszych warunkach klimatycznych na 1g winogron potrzeba 20 cm² powierzchni liści.
Odnośnie ilości pozostawianych liści nad gronem, nie jest to też tak oczywista sprawa, jak pokazują i opisują w Internecie, ci, którzy podają dokładną liczbę, np. cięcie za 8. liściem. Zasada jest jasna. Aby krzew był w stanie wykarmić grona, musimy mu pozostawić odpowiednią powierzchnię liści. Dla winorośli przerobowej możemy się sugerować zaleceniami co do cięcia za konkretnym liściem, ale w przypadku winorośli deserowej, której grona są dużo większe niż grona odmian przerobowych, na pewno nie powinno się określać konkretnego liścia, za którym wykonuje się cięcie letnie, a powinno się stosować zasadę odpowiedniej powierzchni liści. W naszych warunkach klimatycznych na 1g winogron potrzeba 20 cm² powierzchni liści.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10722
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Dzięki za rzeczową i konkretną odpowiedż .
Do tej pory z radykalniejszym cięciem czekałam do sierpnia . Teraz pilnuję pasierbów i wąsów .
Do tej pory z radykalniejszym cięciem czekałam do sierpnia . Teraz pilnuję pasierbów i wąsów .
Re: Winorośle i winogrona część 8
No i pierwsze owocki Agata Dońskiego zjedzone. Za tydzień zacznę skubać Zilgę.
Rekord padł u mnie w 2018. Całe, dojrzałe grono zjedliśmy 15 lipca. To był gorący rok z bardzo wczesną wiosną.
Rekord padł u mnie w 2018. Całe, dojrzałe grono zjedliśmy 15 lipca. To był gorący rok z bardzo wczesną wiosną.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10722
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Brawo , u mnie najwcześniejsze za miesiąc .
Re: Winorośle i winogrona część 8
U mnie tak. Mam też dwie Zilgi i różnią się między sobą czasem dojrzewania o ponad miesiąc.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Jak duże grona mają Twoje Zilgi ?
Moja rośnie na wystawie północnej i jest podkopywana przez nornice. W ubiegłych latach gronka do 15dkg dojrzewały w połowie sierpnia. W tym roku dopiero zaczyna się wybarwiać.
Moja rośnie na wystawie północnej i jest podkopywana przez nornice. W ubiegłych latach gronka do 15dkg dojrzewały w połowie sierpnia. W tym roku dopiero zaczyna się wybarwiać.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Nie ważyłem, ale są raczej małe. Idą w ilość. Na jednym krzewie mam kilkaset gron.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
- Slomo
- 100p
- Posty: 144
- Od: 10 sie 2020, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Po przycięciu pasierbów za drugim liściem wybijają mi nowe latorośle z kwiatostanami. Czy to normalne? Usunąłem już je, poprzez wyłamanie. Odmiana to prawdopodobne Marechal Foch.
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 632
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Winorośle i winogrona część 8
Bardzo proszę o poradę co mam zrobić aby uratować choć kilka gron....
Mam winorośl NN - ma więcej niż kilka lat. Dotychczas owocu starczało na posmakowanie i zaprawy. W tym roku owocuje mniej ale to chyba wina zimnej wiosny i przymrozków. Cieszyłam się, że jednak pojemy trochę aż do dziś
Opad gradu trwał około 10 minut ale rozprawił się z winogronem /nie tylko ale z resztą jakoś sobie poradzę/, i spora część leży na ziemi a to co zostało wygląda jak na zdjęciach. Co mogę w tej sytuacji zrobić: zostawić i czekać ... czy grona usunąć aby nie wdały się choroby grzybowe. Może jakiś oprysk jeszcze zaradzi ...


Mam winorośl NN - ma więcej niż kilka lat. Dotychczas owocu starczało na posmakowanie i zaprawy. W tym roku owocuje mniej ale to chyba wina zimnej wiosny i przymrozków. Cieszyłam się, że jednak pojemy trochę aż do dziś



Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10722
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Krysp50 , mozolna praca , ale można usunąć tylko usunąć uszkodzone jagody .
Ja bym zrobiła jakiś oprysk dezynfekujący np. roztworem wody utlenionej , octanem wapnia .
Nie wiem co masz w apteczce ogrodnika .
Seta , przy takiej ilości nie dziwne , że są małe . Nie regulujesz ilości gron ?
Ja bym zrobiła jakiś oprysk dezynfekujący np. roztworem wody utlenionej , octanem wapnia .
Nie wiem co masz w apteczce ogrodnika .
Seta , przy takiej ilości nie dziwne , że są małe . Nie regulujesz ilości gron ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 896
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona część 8
Uszkodzone jagody to tylko część problemu. Trzeba dokładnie obejrzeć krzew, bo grad uszkodził na pewno liście, a może nawet pędy.
Na pewno w przypadku takich uszkodzeń nie ma co zwlekać z opryskami i to bardzo radykalnymi. Minimum to mrówczan wapnia (lub octan wapnia), a maksimum to ciężka chemia lud radykalne cięcie. Na podobne uszkodzenia stosowałem Topsin.
Uszkodzenia, które widzimy na zdjęciu w krótkim czasie staną się furtką dla chorób wszelakich (biała zgnilizna i inne choroby grzybowe) i dlatego działać trzeba szybko - opryski najpóźniej do kilkunastu godzin po gradobiciu.
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 632
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Winorośle i winogrona część 8
Dziękuję Wam bardzo - może coś uratuję
.
Mam w zapasie Topsin i na pewno użyję bo faktycznie pod krzewami i drzewami na działce jest "sieczka" z liści i gałązek. Jak przestanie kropić i dodatkowo jutro ma być dzień bez opadów to zrobię przegląd i oprysk - ciężki będzie dzień bo papryki, pomidory i fasolka też ucierpiały /o kwiatach wolę nie wspominać i przy okazji okazało się, że renkloda i śliwka miały kilka owoców po wiosennych przymrozkach bo leżały pod drzewkiem/. Raz na kilka lat kataklizm dopada - poprzedni grad był ok. 8 lat temu.
anulab - ta odmiana ma małe gronka ale mi smakują - przyzwyczaiłam się. Myślałam o posadzeniu jakiejś nowszej odmiany ale w moim wieku mogę już nie doczekać owocobrania

Mam w zapasie Topsin i na pewno użyję bo faktycznie pod krzewami i drzewami na działce jest "sieczka" z liści i gałązek. Jak przestanie kropić i dodatkowo jutro ma być dzień bez opadów to zrobię przegląd i oprysk - ciężki będzie dzień bo papryki, pomidory i fasolka też ucierpiały /o kwiatach wolę nie wspominać i przy okazji okazało się, że renkloda i śliwka miały kilka owoców po wiosennych przymrozkach bo leżały pod drzewkiem/. Raz na kilka lat kataklizm dopada - poprzedni grad był ok. 8 lat temu.
anulab - ta odmiana ma małe gronka ale mi smakują - przyzwyczaiłam się. Myślałam o posadzeniu jakiejś nowszej odmiany ale w moim wieku mogę już nie doczekać owocobrania

Pozdrawiam Krystyna