Kawon ( arbuz ) - część 1
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Kawon(arbuz)
Też myślę, że pomaganie nasionkom aż tak jest zbędne. Natura je tak stworzyła, żeby sobie radziły. Czytałem kiedyś o moczeni nasionek kobei, ale efekty były takie, że one po prostu gniły.
Nitka
Dziękuję za zdjęcie, będę wiedział czego wypatrywać:)
Nitka
Dziękuję za zdjęcie, będę wiedział czego wypatrywać:)
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon(arbuz)
Ja swoje rok temu wysadziłem do nieogrzewanej szklarni pod koniec kwietnia i dobrze im było
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- neil
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 5 kwie 2010, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kawon(arbuz)
Ja swoje na początku maja i część mi zmarzła
Ale ok u Ciebie trochę cieplej niż u mnie

Ale ok u Ciebie trochę cieplej niż u mnie

- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon(arbuz)
To zależy od przebiegu pogody
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Kawon(arbuz)

Moje ziarenka ruszyły po mojej pomocy..
Wczoraj nic się nie działo a przez noc "wykiełkowały"
Ja im chciałam pomoc bo je zostawiłam na kaloryferze i w ręczniku woda wyschła na sztywny wiór -bałam się że przez to nasionka popsuły się a mam zaledwie 3 z akcji i 3 właśnie kiełkowały..
Ale zabieg reanimacji powiódł się

Ale macie potężne arbuzy..!!
Ja z myślą o gruncie -więc chyba nie ma falstartu

Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- 200p
- Posty: 266
- Od: 7 lut 2011, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Kawon(arbuz)
Rusałko ja myślę że ile ludzi tyle teorii a wszystkie drogi prowadzą do Rzymu nie ważnie którą wybierzesz ważny cel i o to chodzi!
Gratuluję sukcesu!
Pozdrawiam Kasia
Gratuluję sukcesu!
Pozdrawiam Kasia
- bartii9512
- 500p
- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Kawon(arbuz)
Dzisiaj kupiłem nasiona Arbuza rosario, w tej chwili nasiona są na mokrej wacie w pojemniczku przykrytym folią, gdy skiełkują będą odrazu pikowane do osobnych doniczek ziemią. Jakie zapewnić im warunki po wykiełkowaniu? Chodzi mi o temp., wilgotność itp.
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Ja pierwszy raz sadzę arbuzy, po skiełkowaniu w doniczce temp. 18*C-20*C , tak zalecają. U mnie są w temperaturze pokojowej i w fazie liścieni już trochę wybiegły, jest za ciepło. Myślę, że koło 18*C wystarczająco aby nie wybiegaly i maksymalnie słoneczko.
Już ich trochę podsypałam ziemią w doniczce aby ukryć łodygę.
Już ich trochę podsypałam ziemią w doniczce aby ukryć łodygę.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kawon(arbuz)
Moje też rosną jak głupie, w pokoju 17-18stop. Ale pocieszam się, że one się potem położą i chyba nie będzie miało dużego znaczenia, jak ta łodyżka będzie trochę dłuższa.. 

pozdrawiam, Anita
- bartii9512
- 500p
- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Kawon(arbuz)
Czyli po przepikowaniu w ziemię siewki przenieść w zimne miejsce. U mnie będą miały od 15- 20*C i będą stały na południowym parapecie
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Do doniczki wkładałam kiełkujące nasionko- tyle co widać było koniuszek kiełka. To już ostateczne doniczki, więcej nie bedą pikowane tylko w maju do gruntu.
Jak wyjdą nad ziemię to wtedy obniża im się temperaturę.
Jak wyjdą nad ziemię to wtedy obniża im się temperaturę.
- bisubis
- 50p
- Posty: 58
- Od: 14 wrz 2010, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kawon(arbuz)
Pozdrawiam!!!
Artur
Artur
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Ja dokupiłam jeszcze Sugar Baby bo chcę porównać odmiany a mam już Rosario i Złoto Wolicy, i arbuz od Neil z akcji forumowej.
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Kawon(arbuz)
ja w tym roku mam rozsadę rosario i crimson sweet. Oba ładnie wykiełkowały. W tamtym roku miałam crimson sweet, ale bez osłony, i chyba za późno wsadziłam. Efektem było kilka mini arbuzów, które zgniły od deszczów.
W tym roku robię drugie podejście. Będę miała tunel foliowy wysoki, planuję wyłożyć go czarną agrowłókniną, czy dobrze zrobię?
Piszecie że siewki po wykiełkowaniu w chłodniejsze miejsce. Czy może to być miejsce zacienione?
W tym roku robię drugie podejście. Będę miała tunel foliowy wysoki, planuję wyłożyć go czarną agrowłókniną, czy dobrze zrobię?
Piszecie że siewki po wykiełkowaniu w chłodniejsze miejsce. Czy może to być miejsce zacienione?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Właśnie lepiej żeby to było miejsce słoneczne.