
Ja swoją magnolię yellow bird kupiłam w zeszłym roku w marcu w au...an za niecałe 40 zł , były różne ale z tych w tej cenie żółta była tylko ta odmiana .
Oczywiście były dużo większe ale kosztowały ponad 200 zł.
Spośród 3-ch sztuk tych tańszych wybrałam tę co mam, dwie pozostałe to były pojedyncze patyki choć ciut wyższe niż moja.
Ale wolałam taką już rozgałęzioną.
Moją żółtą magnolię też dopadł przymrozek ale mam nadzieję , że po ogrodnikach zimno już nie będzie.
Coraz więcej pączusiów na różach, tylko że niektóre mają liście popodgryzane i oczywiście mszyce się rozpanoszyły na nich.
Dziś ogarnęłam front domu i przygotowałam sobie dołki z kompostowa ziemią pod powojniki JP II.
Jutro już je wsadzę do ziemi.
Planuję też dokończyć koszenie trawy- został mi jeden bok domu.
Chwasty rosną szybciej niż ja nadążam plewić (choć niedawno wyplewiłam wszystko , już widać te chwaściory).