Ogród Madzi - część 4
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12809
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
U mnie posiadany od kilku lat judaszowiec miał zakwitnąć? Ale przyszły przymrozki i pąki sczerniały? Szczęśliwie wypuścił nowe, ale już w dużo mniejszej ilości? Nic to, na tym etapie ucieszę się nawet z pojedynczego kwiatka?
A co do lilii ? będę na nie chuchał i dmuchał, więc może dożyję ich kwitnienia ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
A co do lilii ? będę na nie chuchał i dmuchał, więc może dożyję ich kwitnienia ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Marysiu,
kiedyś wsadziłam jedną przylaszczkę.
Po pewnym czasie pojawiły się pierwsze siewki, a teraz kępy przylaszczek pojawiają się w coraz to nowych miejscach ogrodu.

Aniu,
ciepła brakuje nocami, w dzień jest prawie lato.
Za to chociaż jeden deszczowy dzień byłby na wagę złota.

Krysiu,
dziś będę fotografować magnolie w pełnym rozkwicie.
Jakimś cudem przetrwały poprzedni tydzień.
Wody jest jeszcze sporo w glebie, po zimie.
Ale tej wilgoci nie starczy na długo.
Lepiej żeby niebawem popadało.

Loki,
myślę, ze na kwiaty siewek lilii będziesz musiał poczekać ze dwa-trzy lata.
Ja mam dwa drzewka magnolii z nasion, całkiem już spore, ale sądzę, ze zakwitną nie wcześniej, niż za trzy lata.
Cóż, cierpliwość jest ważną cechą dla ogrodnika.
U Ciebie przymrozki na pewno wyrządziły znacznie większe szkody, niż u mnie, ponieważ wegetacja była w Twoich stronach bardziej zaawansowana.
Mój judaszowiec wciąż śpi.

kiedyś wsadziłam jedną przylaszczkę.
Po pewnym czasie pojawiły się pierwsze siewki, a teraz kępy przylaszczek pojawiają się w coraz to nowych miejscach ogrodu.


Aniu,
ciepła brakuje nocami, w dzień jest prawie lato.
Za to chociaż jeden deszczowy dzień byłby na wagę złota.


Krysiu,
dziś będę fotografować magnolie w pełnym rozkwicie.
Jakimś cudem przetrwały poprzedni tydzień.
Wody jest jeszcze sporo w glebie, po zimie.
Ale tej wilgoci nie starczy na długo.
Lepiej żeby niebawem popadało.


Loki,
myślę, ze na kwiaty siewek lilii będziesz musiał poczekać ze dwa-trzy lata.
Ja mam dwa drzewka magnolii z nasion, całkiem już spore, ale sądzę, ze zakwitną nie wcześniej, niż za trzy lata.
Cóż, cierpliwość jest ważną cechą dla ogrodnika.
U Ciebie przymrozki na pewno wyrządziły znacznie większe szkody, niż u mnie, ponieważ wegetacja była w Twoich stronach bardziej zaawansowana.
Mój judaszowiec wciąż śpi.


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 4
Witaj
. Przywołały mnie do Ciebie Twoje cudne magnolie
. Masz ich mnóstwo i zawsze przychodzę wzdychać
. Ja w końcu zakupiłam sobie kilka sztuk
. Trochę poczekam na takie okazy jak u Ciebie ale warto. Przy okazji życzę wszystkiego dobrego w te nadchodzące Święta Wielkiej Nocy
. Wesołego Alleluja !
.






- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12809
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Tylko trzy lata? E, to niedługo? Ketmie syryjskie siałem i też tyle czekałem na kwiaty?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Madzi - część 4
Witaj ,piękne magnolie zakwitły i cała reszta tych niższych roślinek,tak bardzo naturalnie wszystko wygląda jakby sam się ten ogród stworzył ,po prostu pięknie masz,pozdrawiam 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 4
Witaj
. Kupiłam Betty, Susan i taką bez nazwy ale z białymi kwiatami. Podobna do magnolii japońskich także spodziewam się, że może być kiedyś duża. Galaxy mam na celowniku i nawet znalazłam szkółkę gdzie mogę kupić. Sęk w tym, że tam uznają tylko gotówkę a ja akurat wtedy miałam tylko kartę i nie miałam w pobliżu bankomatu
. Galaxy ma fajny pokrój bo niby jest spora ale rośnie bardziej w formie kolumny i to mi bardzo pasuje. Zgadzam się z Martą odnośnie ogrodu
. Pozdrawiam
.




- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Marto,
areał mam spory, czasu bardzo mało, więc ogród w typie naturalnym to dla mnie jedyne rozwiązanie.
Faktem jest, że na początku trzeba było się trochę narobić.
Jednak kiedy rośliny podrosły, okazało się, że w ogrodzie wytworzyła się pewna równowaga, dzięki czemu pracy nie ma tak wiele.
Musze jednak pilnować, aby co bardziej inwazyjne rośliny nie opanowały zbyt wielkiej przestrzeni, a siewki wszędobylskich krzewów, np. trzmieliny europejskiej nie zdominowały innych nasadzeń.

Ewelino,
z opisu wynika, ze ta biała magnolia bez nazwy to magnolia Loebnera.
Jeżeli tak, to rzeczywiście będzie spora i wyjątkowo efektowna.
W razie czego wiem, gdzie kupić magnolię Galaxy i inne w bardzo dobrej jakości i cenie przez Internet albo osobiście.
To jest niedaleko Rzeszowa, więc pewnie w Twoim zasięgu.

areał mam spory, czasu bardzo mało, więc ogród w typie naturalnym to dla mnie jedyne rozwiązanie.
Faktem jest, że na początku trzeba było się trochę narobić.
Jednak kiedy rośliny podrosły, okazało się, że w ogrodzie wytworzyła się pewna równowaga, dzięki czemu pracy nie ma tak wiele.
Musze jednak pilnować, aby co bardziej inwazyjne rośliny nie opanowały zbyt wielkiej przestrzeni, a siewki wszędobylskich krzewów, np. trzmieliny europejskiej nie zdominowały innych nasadzeń.




Ewelino,
z opisu wynika, ze ta biała magnolia bez nazwy to magnolia Loebnera.
Jeżeli tak, to rzeczywiście będzie spora i wyjątkowo efektowna.
W razie czego wiem, gdzie kupić magnolię Galaxy i inne w bardzo dobrej jakości i cenie przez Internet albo osobiście.
To jest niedaleko Rzeszowa, więc pewnie w Twoim zasięgu.




- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8937
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu
Wszystkiego Najlepszego po Świętach
Cudne masz magnolie ,jak panny młode ustrojone
Cud ,że nie pomarzły
A to drzewo różowo kwitnące to wiśnia ozdobna
Wszystkiego Najlepszego po Świętach

Cudne masz magnolie ,jak panny młode ustrojone

Cud ,że nie pomarzły

A to drzewo różowo kwitnące to wiśnia ozdobna

- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Madzi - część 4
Madzia, Twój ogród wiosną jest przecudny z tymi wszystkimi magnoliami
Nie mogę się napatrzeć! Co jedna to piękniejsza
U siebie już nie wcisnę już ani jednej, niestety areał nie ten
A wiesz może, co się stało magnolii pośredniej, że w zeszłym roku miała 30 kwiatków, a w tym- jeden? Przesiliła się, czy jej pożałowałam wody albo nawozu? Nie chorowała ani nic, podrosła sporo, ale jakoś nie zakwitła w tym roku
Może na jakimś etapie trzeba czegoś dopilnować, a ja tego zaniedbałam.




"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Czy drugie od końca, różowo kwitnące drzewo to jakaś wiśnia? Piękna jest
Wrzosiciec cudny
, mój ledwo co miał kwiatków na brzegach krzewiny. Dobrze że nie zmarzł w przeciwieństwie do golterii 



- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Agnieszko,
dzięki i nawzajem
Magnolie nie pomarzły, bo pąki nie były w pełni rozwinięte, a mróz nie taki znowu wielki.
Różowo kwitnące drzewo to wiśnia accolade, jedna z najlepszych odmian.
Kwitnie bardzo wcześnie, a kwiaty i całe drzewo są bardzo odporne na nasze zimy i wiosenne przymrozki.

Agnieszko-Aguss,
nie mam pojęcia, co się stało Twojej magnolii.
Być może sprawiła to zeszłoroczna susza, być może brakowało potasu, kto to wie?
Czasem rośliny nie kwitną nie wiadomo dlaczego i trzeba sobie odpuścić do kolejnego sezonu.

Olu,
tak jak pisałam wyżej, to jest wiśnia accolade, twarda i odporna, polecam.
A propos wrzośców, odnoszę wrażenie, ze są to odporne rośliny, nigdy nie miałam problemu z ich zimowaniem.
W planach mam zrobienie takiej wrzoścowej rabaty, na razie jednak musi to poczekać na lepsze czasy.

dzięki i nawzajem

Magnolie nie pomarzły, bo pąki nie były w pełni rozwinięte, a mróz nie taki znowu wielki.
Różowo kwitnące drzewo to wiśnia accolade, jedna z najlepszych odmian.
Kwitnie bardzo wcześnie, a kwiaty i całe drzewo są bardzo odporne na nasze zimy i wiosenne przymrozki.


Agnieszko-Aguss,
nie mam pojęcia, co się stało Twojej magnolii.
Być może sprawiła to zeszłoroczna susza, być może brakowało potasu, kto to wie?
Czasem rośliny nie kwitną nie wiadomo dlaczego i trzeba sobie odpuścić do kolejnego sezonu.


Olu,
tak jak pisałam wyżej, to jest wiśnia accolade, twarda i odporna, polecam.
A propos wrzośców, odnoszę wrażenie, ze są to odporne rośliny, nigdy nie miałam problemu z ich zimowaniem.
W planach mam zrobienie takiej wrzoścowej rabaty, na razie jednak musi to poczekać na lepsze czasy.


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu a mnie zauroczyły maleństwa, a pełna sangwinaria...cudo 

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Marysiu,
na sangwinariozę zapadłam tu, na FO.
Kiedyś podpatrzyłam te bylinę, w którymś z ogrodów i postanowiłam, że nie spocznę, póki nie wejdę w jej posiadanie.
Udało się zakupić całkiem niezłą sadzonkę w uczciwej cenie przez Internet.
Sangwinaria jest moim zdaniem całkowicie niezniszczalna, jej jedyną wadą jest powolny przyrost, a mi marzy się cała łączka.


na sangwinariozę zapadłam tu, na FO.
Kiedyś podpatrzyłam te bylinę, w którymś z ogrodów i postanowiłam, że nie spocznę, póki nie wejdę w jej posiadanie.
Udało się zakupić całkiem niezłą sadzonkę w uczciwej cenie przez Internet.
Sangwinaria jest moim zdaniem całkowicie niezniszczalna, jej jedyną wadą jest powolny przyrost, a mi marzy się cała łączka.



