Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Witaj :wit . Bardzo dawno u Ciebie nie byłam i przegapiłam takie cudne zdjęcia ;:oj . Masz mnóstwo odmian liliowców i skrupulatnie zapisujesz każdą odmianę ;:215 . Bardzo podoba mi się zakątek w cieniu z krzesełkiem i ławeczką ;:167 . Bardzo chciałabym mieć coś takiego u siebie ale jak na razie mi nie wychodzi , nie mam pomysłu i przede wszystkim odpowiedniego miejsca :roll: . Z niecierpliwością czekam na dalie a te prędzej czy później zakwitną. Moje tego roku bardzo opornie i nie wszystkie karpy w ogóle wyrosły ;:222 . Chyba ślimaki podjadły i nawet nie zauważyłam. Pozostały jedynie stare babcine odmiany ;:108 . Pozdrawiam :wit .
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Wandziu, masz piękną kolekcję liliowców. To też moje ukochane rośliny.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Witajcie po krótkiej przerwie. Bardzo mi miło, że o mnie pamiętacie dziewczynki i dziękuję każdej z Was z osobna za serdeczne posty i odwiedziny. Lipiec zwinął już żagle, a wraz z nim skończyły się liliowce. Teraz jest czas hortensji i dalli. Dziwnie to jakoś jest z tymi daliami. Niektóre kwitną, inne mają dopiero pąki, a są i takie, które już z góry wiadomo, że nie zdążą zakwitnąć, bo dopiero niedawno z ziemi wyszły. Trzeba będzie przechować karpy przez zimę, to może za rok zakwitną.

Obrazek

Obrazek

Arabian Night bardzo lubię te popularną zwyklą dalijkę. Ma nieduże kwiaty, ale są prawie czarne. No i jest dość odporna na wszystko.
Obrazek

Obrazek

Wanda's Aurora - kupiłam ze względu na nazwę, bo jak można nie mieć swojej imienniczki :D Nie żałuję, bo okazała się wielce nadobna.
Obrazek

Cecilka
Obrazek

Claudette
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Petra
Obrazek

Orange Fubuki
Obrazek

Kogane Fubuki
Obrazek

Summer Rain
Obrazek

Biedermansdorf
Obrazek

Pinneland Princess
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17384
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Wandziu :wit
Ogród mas piękny .
Liliowe śliczne.Ja te je lubię.I ma ich sporo.
I te dalie,,, takie piękne.Tka pięknie zaprezentowane.I wszystkie z nazwami. :oops:
To u nie 90 % NN.Ale te je lubię.I moje tyle nie maa o ty.Ale te o są i tak cieszą.A jeszcze nie wszystkie mi rokwitly.
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Pięknie ;:oj Ogród wydaje się cienisty i zarazem słoneczny, nie ponury. Taki w sam raz :D Dalie są śliczne, jednak nie dla mnie. Z tym przechowywaniem to już by mnie denerwowały. Ty masz ich dużo więc traktowanie ich jako jednoroczne to byłoby szkoda. Jednak ja z moim maleńkim działkowym metrażem i brakiem miejsca do przechowywanie karp mogę w ostateczności jako jednoroczne je traktować. Hortensje też masz piękne. Super, że zakwitła ta uparta :lol:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Aniu, witam serdecznie!
Dalie mam dopiero od zeszłego roku, więc póki co pamiętam nazwy i pilnuję, żeby znaczniki się nie zatarły. A potem to wiadomo, różnie bywa. Kiedyś tak pilnowałam liliowcóe, ale potem zaniedbałam i zostały białe tabliczki i moje liliowce stały się w dużej części NN. :wink:

Puerto Rico
Obrazek

lemonka, ja przechowuję karpy w nieogrzewanym garażu i dopiero rok tak zimowałam. Samo przechowywanie nie jest najgorsze, ale bardzo wkurzające jest to, że niektóre nie wiadomo dlaczego po wsadzeniu do gruntu padają, i akurat na złość te najładniejsze. Pewnie, że można traktować dalie jako jednoroczne, ale wiesz, chciałabym się dorobić takiej kilkuletniej wielkiej karpy, z której wychodziłoby dużo pędów. A taka dalia w pierwszym roku ma u mnie zaledwie jeden gruby pęd i w związku z tym raczej mało kwiatów. Ale może Ty masz lepszą ziemię i od razu wyrasta spora karpa? Też bym tak chciała.ale moja ziemia mimo ulepszania jest kiepska. :(

Oreti Adele
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17384
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Wandziu ja mam tak samo w zurawkach i liliowcach .białe znaczniki . Trudno.
Jedynie co pilnuje i odnawiam napisy na hostach. :)
Piękny duecik daliowo-floksikowy.
I te kolory. ;:215
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Prześliczne lato u Ciebie :) Wszystko takie świeże, soczyste. Ja w tym roku mam wrażenie, że żyję w tropikach. Od wiosny deszcz spadł dosłownie kilka razy; pewnie można policzyć na palcach jednej ręki... Ratuję rośliny, zwłaszcza te dzielone czy nowo posadzone latając z konewkami czy z wężem, ale to nie to samo. Starszych nie rozpieszczam i to odbija się na ich kondycji :(
Dalie też zupełnie mi nie wyszły; większość ma żółte liście (za dużo czy za mało wody, niedożywienie czy przenawożenie?), część zaatakował przędziorek... To chyba nie moja bajka :roll:
Wandziu, chyba przyjdzie mi je podziwiać jedynie u Ciebie :D
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Kupiłam w tym roku kilka nowych dalii i niestety w większości okazały się niewypałami i nie będę ich przechowywać. Na wiosnę zaopatrzę się w nowe, tylko muszę lepiej wybrać ;:108 Puerto Rico i nadobna Wanda, bardzo mi się podobają ;:63 Generalnie chyba wolę dalie o dużych kwiatach i to chyba będzie jedno z kryteriów nowych zakupów. Podziwiam Cię za pracę jaką trzeba przy nich wykonać, szczerze tego nie lubię. Najbardziej wykopywania, bo już do sadzenia na wiosnę podchodzę bez większych emocji. A nawet może i mnie cieszy, że już coś się zaczyna dziać?
Widoczne z daleka floksy, też mnie na chwilę zatrzymały ;:63
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Wandziu, może źle się wyraziłam. Ja wcale nie mam dalii bo mi nie wyrosły. Miałam i karpy i wysiewałam i nic nie wzeszło. Napisałam o traktowaniu ich jako jednoroczne mając siebie w przyszłości na myśli :lol:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Ja mam to samo co Ania
Część zeżarły ślimaki. Część jakieś inne robale. Niektóre też dopiero wylazły z ziemi i nie mają jeszcze paków, ale liczę na to, że do jesieni zakwitną
Najgorsze jest to, że po pierwszym kwitnieniu na razie nie widze kolejnych paków
Czy im za mało dałam jeść?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Wando
Urocze fotki z udziałem pastelowych dalii, floksów i mieczyków - te spodobały mi się najbardziej.
Taki letnio - sielski klimacik :D
Ja też zapomniałam, tzn. czasu brakło na podwiązanie wszystkich floksów.
Przeważnie robię to, gdy się już kładą.
Tak sobie myślę, że nasze dalie w przyszłym roku będą lepsze.
W poprzednich dwóch się wysiliły bardzo i teraz są skromne i niemrawe.
Wandziu i Ty doczekasz wielkich karp, kwestia czasu.
Mnie to nie cieszy bo po prostu siły nie mam takich po 20 kg. wykopywać. ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

No, no ;:138 , Wandziu cudne te Twoje dalijki ;:138 . Ja ciągle ich nie doceniam bo wkurza mnie jak są pomieszane odmiany ;:14 . Już kilka razy tak miałam i zraziłam się ;:223 . Claudette i Oreti Adele przepiękne ;:138 . Może powinnam znaleźć sobie bardziej wiarygodne źródło i kupić w przyszłym roku ?? Poza zimowaniem w zasadzie nie ma z nimi problemów . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

anabuko, no własnie, też muszę odnowic napisy na znacznikach, bo widzę, że niektóre blakną i zanim się obejrzę, będą całkiem białe. A ja głupia stale odkładam tę czynność. :wink:

AnaAn, Aniu to wcale nie musi być tak, że dalie to nie Twoja bajka. Po prostu ten rok był dla dalii niedobry w większości ogrodów. Ja akurat tego nie mogę powiedzieć, bo choć opóźnione to jednak jakoś kwitną.Nie rezygnuj z nich, przechowaj kilka karp do przyszłego roku i znów spróbuj. Nic nie tracisz. Pozawijaj w gazety, schowaj do piwnicy i już. Na pewno jest z nimi mniej kłopotu niż z różami, tylko muszą trafić na normalną pogodę, a nie to, co mamy teraz.

Iwonka1, ja też mam takie dalie, które pójdą na kompost. Nie ma w nich nic ładnego, albo tylko u mnie są takie niewyględne. Te z dużumi kwiatami są piękne, tylko jest z nimi ten problem, że pod wpływem deszczu łamią się ze względu na swó ciężar. Trzeba zawczasu przywiązywać do tyczek.

lemonka, a może po prostu ślimaki zeżarły to, co ledwie wzeszło. Trzeba na wiosnę bardzo pilnować. Ja niestety stosuję niebieskie granulki, bo żaden inny sposób nie działa.

Margo2, a wiesz, że trzeba ścinać stare kwiaty, gdy tylko z tyłu zaczynają podsychać? Wtedy od razu tworzą się nowe pąki. Wiadomo, że czasem żal, jak mamy taki ładny duży kwiat, no ale taka już jest uroda dalii. A swoją drogą, to dalie są nieco żarłoczne, a do kwitnienia potrzebują potasu. Ja też nie mam obfitych kwitnień, ale w sumie nie narzekam.

pelagia, takich 20-kilowych karp to ja się nigdy nie doczekam. Chyba tylko w gliniastej ziemi tak wyrastają. A moja jest piaszczysta i największe karpy to chyba tylko ze 2 kilo ważyły. A takie olbrzymy, o których piszesz, to faktycznie byłby problem. Z drugiej strony, kwiatów to one miałyby mnóstwo. ;:108

ewelkacha, pomyłki niestety wkurzają, najlepiej byłoby kupować kwitnące, no ale nie ma raczej takiej mozliwości, a jeśli jest to cena zniechęca, bo i tak nie wiesz, czy przezimujesz taką karpę, więc nie warto wydawać aż tyle kasy.

Obrazek

Pierwszy raz w życiu mam MIECZYKI. Kiedyś sadziła je moja mama, ale ja jakoś nigdy. Widzę, że są piekne, ale jednak jakoś krótko kwitną, no i tylko raz, no i nie mają więcej nowych pąków tak jak róża czy dalia. Szkoda.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kwinie mi teraz cudna dalia Vassio Meggos. Ma obłędnie zbudowany wielki kwiat. Płatki układają się jak dachówki.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

Post »

Faktycznie meggos. I ja skusiłam się w tym roku na mieczyki na działce daleko od domu. Zobaczyłam tylko kilka kwitnących, a jak pojadę dopiero za 2 tygodnie to już ich nie będzie :(
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”