Ogródek KaRo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

KaRo pisze:
Elu posłonek mój został mocno ostrzyżony ale jak ruszy podeślę Ci znowu sadzonkę,to nie problem. :D
Nie śmiałam nawet wspomnieć, ale serdecznie dziękuję.Tak bardzo chciałabym go mieć i cieszyć nim swoje piękne oczy.

A na tej niedzielnej wystawie również były cuda.Kwitnące datury, pelargonie, dalie, fuksje, sundawille, i wiele wiele innych letnich roślin.Nawet powojniki kwitnące i to nie te najwcześniejsze. Wszystkie były raczej duże i w pełni kwitnienia.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22055
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Budzi się życie ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tiarella sercolistna
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Krysiu, koleżanka żabka ( czy raczej ropucha?) jest prześliczna.
Powiedz, co mam zrobić, by takową posiąść?
Wielgachną kiedyś znalazłam na dnie pojemnika i tak wrzeszczałam, że Kochanie galopem ruszyło z piętra na ratunek :lol:
Twoja, na jakąś tak, życzliwie oswojoną i sympatyczną, wygląda :P
Małe żabki drzewne, są nad rzeką ale jakoś żadnej nie skusiło pobliże mojej wodnej balii :?
Co ma zrobić, by ją zwabić i ślimakami tuczyć zdrowo? :lol:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22055
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

To zapewne pan ropuch bo jest taki śliczny :)
Haniu ,ropuch ci u mnie dostatek bo dawno temu przez dwie kolejne wiosny kupowałam na giełdzie zoo po kilkanaście sztuk.
Ale Haniu ,jakie to obrzydlistwo ,wrrrr ,wrrr
jak widzisz taka masę przeróżnych w jednej grupce.
Wrrr,po raz pierwszy w życiu widziałam wtedy takie ropuchy czarne i pomarańczowe i białe i takie widzisz i jeszcze inne....
To było traumatyczne przeżycie.
Gorzej bywało jak na początku nie wiedziałam o tym i spacerując po ogrodzie nagle poczułam na stopie jej ciałko albo uskoczyła w bok.
To również nie najprzyjemniejsze odczucie jak
nie jest sie przygotowanym na takie niespodzianki.
Potem już było tylko lepiej...
Haniu ,wydają wieczorem przepiękne dźwięki ,ja je porównuje do "gwizdania" i tak też o tym mówię.
Jest to cichutkie ale bardzo przyjemne dla ucha gwizdanie o wieczorowej porze.
Po deszczu są wszędzie ale najlepiej im w kamieniach ,których u mnie dużo .
Pozostaje Ci zakupienie bo nie sądzę,żeby same zechciały przyjść nawet jak je zaprosisz wystawiając kilkanaści limaczków na podstawku. Myślę,że musisz je sprowadzić.

Natomiast ja marzę od lat o kumkających żabkach w stawie :cry: ,a te niestety nie chcą u mnie mieszkać.
Trafia mi się co pewien czas jakiś rechoczący żab ,ale kumkających miałam niewiele.
Gdzie one uciekają ode mnie nie mam pojęcia...nie ma obok dużego stawu są dużo mniejsze oczka ale tam ich nie ma.
Natmiast ok.200 m dalej jest wielki staw - może one tam wędrują?
Nie wiem...
W każdym razie juz niedługo zakupie kolejną porcję żabek do mojego oczka ,
próbuję każdego roku ...może wreszcie spodoba sie którejś partii u mnie.
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Krysiu, ale śliczne zdjęcia :roll: Ropuch...wypisz wymaluj mój Ptyś. Ale ja swojego jeszcze w tym roku nie widziałam.
U mnie z żabkami podobny problem, wszystkie uciekają. Przy Liściastej mam rzeczkę i stawik więc szans na ich utrzymanie właściwie nie ma. Na dodatek jak są , to kocisko goni je okrutnie :cry: :cry:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22055
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Kocisko goni żaby? :shock:
To może właśnie one przepędzają moje żabki! :evil:
Przyłażą do mnie co najmniej 3 .Nie jeden raz widzę z okna jak się mijają ,śmiesznie to wygląda.
Skoro jednak istnieje możliwość,że to one są przyczyną braku żab w moim oczku - muszę wymyśleć sposób na nie.
Już jutro sprawdzę pewną teorię :wink:

Dziś odkryłam kryjówki ślimaków skorupkowych :evil:
Zatrzęsienie ich jest ...w suchych liściach bergenii.
Już wychodzą na żer bo również siedziały na nagich pędach krzewów ,różnych krzewów
ale to co spotkałam w bergeniach to koszmar.
Z jednej kępy bergenii zebrałam ich duży słoik twist .
Mam jeszcze dwie takie kępy.
Jutro ciąg dalszy czystki , bo piękne liście ma już języczka ,jest więc w ogromnym niebezpieczeństwie.
A Wy zbieracie już ślimory :(
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

KaRo pisze:
Dziś odkryłam kryjówki ślimaków skorupkowych :evil:
Zatrzęsienie ich jest ...w suchych liściach bergenii.
Już wychodzą na żer bo również siedziały na nagich pędach krzewów ,różnych krzewów
ale to co spotkałam w bergeniach to koszmar.
Z jednej kępy bergenii zebrałam ich duży słoik twist .
Krysiu - ja pozbyłam sie w ubiegłym roku bergenii- były ślimaczym przysmakiem , całe w dziurach jak szwajcarski ser :(Wydaje mi się ,że smakowały ślimarom bardziej niż hosty...)
KaRo pisze: Jutro ciąg dalszy czystki , bo piękne liście ma już języczka ,jest więc w ogromnym niebezpieczeństwie.
A Wy zbieracie już ślimory :(
Czyli ... zaczynasz robić pierwsze zaprawy - ślimaki w occie w słoikach "Twist" :wink:
U mnie też już się paskudy pokazały , sporo ich znalazłam podczas wygrabiania igliwia z rabat i spomiędzy krzewów.Ja zbieram do słoików i innych pojemników , ale zakupiłam też "Ślimakol" i rozsypałam na rabatkach. No trudno ! Nie mogę patrzeć , jak takie obślizgłe pożera moje roślinki.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

U mnie ślimaków wszędzie pełno, najwięcej pod liśćmi brzozowymi i dębowymi. Ślimakol też rozsypałam, ale zbieranie później tych zwłok do przyjemności nie należy :cry: Że też nie ma na to diabelstwo bardziej humanitarnych sposobów :roll:
Krysiu, u mnie koty sąsiadów też ciągle polują, obniżyliśmy trochę poziom wody w oczku, ale czy to pomoże :cry:
A nasz Szarak, to żaby .....żywe na szczęście, do domu przynosi :!: Nie ma na niego siły, do myszy się już przyzwyczaiłam, ale żabki :roll:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22055
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ewelino ,Guciu - witam! :D
Na razie nie zrezygnuję jeszcze z bergenii bo nad moim bajorkiem czynią trochę dobrego :wink:
Nie wykluczam jednak takiej operacji ale przecież ślimory znajdą sobie inne lokum więc tak czy siak czeka mnie robienie z nich przetworów w twiście. ;:113
Języczki są tak piękne o świeżych bordowych listkach aż strach pomyśleć co potwory zrobią z nich w ciągu lata.
Tymczasem moja czereśnia w nie mojej części sadowniczej ogrodu. ;:112

Obrazek

Obrazek

Zapach jest oszałamiający. :heja :heja
A czereśnia jest sprowadzana do poziomu ,po prawej widać wiązadła.
Ma być karłowa a nie strzelista.Zobaczymy co wyjdzie z tego eksperymentu.
Na dobra sprawę to i tak tylko szpaki mają z niej uciechę. :D
justi28
200p
200p
Posty: 420
Od: 19 mar 2007, o 17:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Za 20 zł tak piękną komonicę było naprawdę warto :wink: Ja dzisiaj ją zakupiłam 2 razy mniejszą i dałam 19 zł bardzo mnie zaintrygowała i mam nadzieję, że się u mnie zaklimatyzuje :lol:
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Krysiu, ja odkrywam pod korą całe hordy tych "obślizgłych" .Wcześniej nie miałam tych problemów i byłam o niebo szczęśliwsza.W tamtym roku jakiś urodzaj był na nie.Mam na razie tylko te malutkie, i lepiej niech tak zostanie.Jednak tak wiele roślinek na skalniaku mi podgryzły, że kilka straciłam bezpowrotnie.Inne odżywają.

A czereśnia, to mój przysmak.Uwielbiam ją do granic możliwości i zjadam nieprawdopodobne ilości, o ile tylko mam okazję.
Szachownica cudowna, tym bardziej, że moja już drugi rok nie kwitnie.Bo jeśli do tej pory nie zakwitła, to raczej nie ma na to szans, prawda?
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Krysiu ,ale pięknie kwitną czeresnie!!U mnie jeszcze nie kwitną drzewa owocowe tylko brzoskwinie.Szkoda ,ze znowu ma padać :(
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Czyżby juz kwitły czereśnie.... :?:
Muszę tylko spojrzeć czy moje już też kwitną......
A kolekcja sasanek i tulipanów zachwycająca... ;:91
:D :D :D
Grzegorz B

Post »

Krysiu pięknie u Ciebie, coraz bardziej barwnie i gwarno. Do mnie ropuchy nie zaglądają, ogólnie ich nie widać, może jeszcze zbyt łyso, jak się zagęści to może wpadną :wink:

Mam pytanie, odnośnie tego iglaka w beczce, wiesz może co to za gatunek, odmina. Mam takiego samego, nie wygląda najlepiej, bo się płaszczy po ziemi i jest brudny jak diabli, ale mam go przesadzić, a chciałbym wiedzieć jakie musi mieć warunki, bo jakoś wygląda jakby wcale nie rósł :roll:

A na piątym zdjęciu jest mydlnica :?:

Czereśnia obłęd :shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22055
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Tak,tak to czereśnia jest już obsypana kwiatami :D
Zapowiada sie obfity zbiór,jeśli tylko zdążę przed szpakami.

Grzegorz B pisze: Mam pytanie, odnośnie tego iglaka w beczce, wiesz może co to za gatunek, odmina. Mam takiego samego, nie wygląda najlepiej, bo się płaszczy po ziemi i jest brudny jak diabli, ale mam go przesadzić, a chciałbym wiedzieć jakie musi mieć warunki, bo jakoś wygląda jakby wcale nie rósł :roll:

A na piątym zdjęciu jest mydlnica :?:
:D

Grzesiu -różowe kwiatki to gipsówka rozesłana (Gypsophila repens)

Iglak w beczce to najpopularniejszy z jałowców - łuskowaty (Juniperus squamata 'Blue Carpet')
Rośnie dość szybko ale uziemiony w mojej beczce zachowuje sie zgoła inaczej :D
Dorosły egzemplarz ,w normalnych ogrodowych warunkach ma średnicę nawet 2 m i wysokość ok.50 cm.
Jest niewybredny co do warunków jego uprawy.
Jest odporny na mróz,a nawet suszę.
Nadaje się do umacniania skarp i brzegów zbiornika wodnego.

Jestem pod wrażeniem jak szybko uporałeś się ze zniszczeniami po powodzi,
jak pięknie reaktywujesz swój ogródek.
Brawo,brawo...
Pozdrawiam pracusia.
:D :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”