Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Moje nasiona zaczęły wschodzie już po 2 dniach od wysiania. Dzisiaj (4 dni od siewu) wyglądają już tak jak na zdjęciach poniżej. Wyrosły różnej wielkości, jedne są dość duże, inne malutkie. Trafił się też jeden bez liścieni i zakładami, że niestety nie będzie się rozwijał poprawnie. Ogólnie jestem zadowolony z kiełkowania, na ten moment oznaki życia dało jakieś 90% nasion. Warunki w jakich u mnie kiełkują to 30*C temperatura powietrza i 28*C temperatura podłoża, przez cały czas utrzymywane są na równym poziomie.
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
U tego bez liścieni zależy czy ma stożek wzrostu. Miałem kiedyś takiego i wypuścił ze środka malutkie listki, tyle że wolniej od innych. Potem już rósł normalnie. Łodyga ma chlorofil więc roślinka nią też coś tam asymiluje.
Pozdrawiam Robert
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
U mnie kiełkują w (niestety) trochę niższej temperaturze - około 25 stopni. Może mieć to duży wpływ na kiełkowanie, bo mam sukces w około 60%, chociaż podejrzewam, że z co najmniej jednej odmiany mam starsze nasiona .
Też mam takiego bezliścieniowego maluszka, chociaż to akurat w pełni moja wina - jakimś cudem dałam radę urwać mu liścienie przy zdejmowaniu łuski nasiennej . Na szczęście czubek wzrostu przeżył, widzę, że powolutku zaczynają rosnąć tam listki (obecnie mają mooooże 1 mm)! Cieszą mnie niezmiernie, bo miałam wyrzuty sumienia przez tego biedaka .
Też mam takiego bezliścieniowego maluszka, chociaż to akurat w pełni moja wina - jakimś cudem dałam radę urwać mu liścienie przy zdejmowaniu łuski nasiennej . Na szczęście czubek wzrostu przeżył, widzę, że powolutku zaczynają rosnąć tam listki (obecnie mają mooooże 1 mm)! Cieszą mnie niezmiernie, bo miałam wyrzuty sumienia przez tego biedaka .
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Witajcie, wrzucam moją tygodniową aktualizację. Mogę podsumować efekty wysiewu (z których jestem dość zadowolony).
Wysiałem 33 nasionka, wzeszło 29 roślin z czego 26 rozwija się poprawnie i głównie na nich będę się skupiał.
@Robert40 wspominałeś w poprzednim wpisie o adenium które wzeszło u mnie bez liścieni - miałeś rację, kaudeks ładnie się rozwinął, pociemniał, a na wierzchu widzę zalążek pierwszych liści właściwych, więc adenium bardzo ładnie się rozwija. Swoją droga jest to adenium, które na ten moment wykształciło jeden z najgrubszych kaudeksów spośród roślin, które u mnie wyrosły.
Siewki rozwijają się bardzo różnie, największe z nich mają aktualnie około 3cm wysokości, najniższe około 1cm. Jedne mają uformowane fajne grubiutkie kaudeksy, inne rosną cienkie jak zapałki. Wszystkie siewki mają u mnie zapewnione jednakowe warunki wzrostu.
Po tygodniu od wykiełkowania kilka z nich zaczyna wykształcać już pierwsze liście właściwe, więc zakładam, że jak na razie bardzo ładnie i szybko rosną (wysiew 3.02; pierwsze kiełkowanie 07.02; aktualne zdjęcia 14.02).
Wysiałem 33 nasionka, wzeszło 29 roślin z czego 26 rozwija się poprawnie i głównie na nich będę się skupiał.
@Robert40 wspominałeś w poprzednim wpisie o adenium które wzeszło u mnie bez liścieni - miałeś rację, kaudeks ładnie się rozwinął, pociemniał, a na wierzchu widzę zalążek pierwszych liści właściwych, więc adenium bardzo ładnie się rozwija. Swoją droga jest to adenium, które na ten moment wykształciło jeden z najgrubszych kaudeksów spośród roślin, które u mnie wyrosły.
Siewki rozwijają się bardzo różnie, największe z nich mają aktualnie około 3cm wysokości, najniższe około 1cm. Jedne mają uformowane fajne grubiutkie kaudeksy, inne rosną cienkie jak zapałki. Wszystkie siewki mają u mnie zapewnione jednakowe warunki wzrostu.
Po tygodniu od wykiełkowania kilka z nich zaczyna wykształcać już pierwsze liście właściwe, więc zakładam, że jak na razie bardzo ładnie i szybko rosną (wysiew 3.02; pierwsze kiełkowanie 07.02; aktualne zdjęcia 14.02).
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Przepiękne sieweczki
U mnie też maleństwa ślicznie rosną - "najstarszy" grubas ma już liście właściwe! 2 siewki prawie nie wykształciły korzenia, tylko takie malutki kikutki 2 mm, nie mam pojęcia dlaczego (zorientowałam się bo w obu przypadkach siewka leżała na ziemi, zamiast się podnieś). Pierwszą z nich podparłam lekko kamykami i chyba to jej wystarczyło - w dalszym ciągu ładnie się rozwija. Drugą przyuważyłam dopiero wczoraj, więc zobaczymy czy jej też się uda.
Niestety, straty mam ciut większe, chociaż w dalszym ciągu nie jakieś przerażająco duże. Na 20 nasion (jeszcze 10 do wysiania, wysiewam po 5 tygodniowo) mam 15 roślinek. W dalszym ciągu obwiniam o to nasiona - w takich samych warunkach jedna odmiana kiełkuje w 100%, z innej mam dopiero 1 roślinkę (ale mam przynajmniej po 1 roślince z każdej odmiany).
U mnie też maleństwa ślicznie rosną - "najstarszy" grubas ma już liście właściwe! 2 siewki prawie nie wykształciły korzenia, tylko takie malutki kikutki 2 mm, nie mam pojęcia dlaczego (zorientowałam się bo w obu przypadkach siewka leżała na ziemi, zamiast się podnieś). Pierwszą z nich podparłam lekko kamykami i chyba to jej wystarczyło - w dalszym ciągu ładnie się rozwija. Drugą przyuważyłam dopiero wczoraj, więc zobaczymy czy jej też się uda.
Niestety, straty mam ciut większe, chociaż w dalszym ciągu nie jakieś przerażająco duże. Na 20 nasion (jeszcze 10 do wysiania, wysiewam po 5 tygodniowo) mam 15 roślinek. W dalszym ciągu obwiniam o to nasiona - w takich samych warunkach jedna odmiana kiełkuje w 100%, z innej mam dopiero 1 roślinkę (ale mam przynajmniej po 1 roślince z każdej odmiany).
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
@Majajka wrzucisz zdjęcia swoich siewek? Super by było gdybyś przy każdym z nich dopisała przynajmniej orientacyjną datę wysiewu. Piszesz o odmian owych nasionach - siałaś A.Obesum czy może A.Arabicum? Gdzie kupiłaś nasiona, w Polsce czy może ściągałaś z zagranicy?
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Jak w końcu zbiorę się w sobie i stoczę walkę z aparatem... zrzuceniem fotek na komputer... i wrzuceniem ich w internet... to zdjęcia wstawię. Chociaż nie ukrywam, jest to jedno z najbardziej znienawidzonych przeze mnie zajęć .
Moje maluchy mają różne daty siewu - robię sobie eksperyment (bo mi się nudzi ) i wysiewam po 1 nasionku z każdej odmiany (czyli łącznie 5 nasionek) raz w tygodniu. Zaczęłam miesiąc temu, na waciki zawędrowała właśnie 5 partia. Bardzo mnie ciekawi, czy będzie jakaś widoczna różnica w ilości wschodów lub wzroście roślin, zwłaszcza między 1 i 6 (ostatnią, do wysiania za tydzień) partią.
Nasionka nie-sprowadziłam zza granicy. Ja za granicą mieszkam . Kupowałam w angielskim sklepie zmoderowano - regulamin/N. . Sprzedają tam nasiona odmianowych roślin zapylonych przez tą samą odmianę. Takie rozwiązanie nie gwarantuje, że dzieciaki powtórzą cechy rodziców, ale zwiększa szansę na ciekawe kwiaty. Temat lekko genetyczny, jak chcecie to mogę rozwijać - kocham genetykę nad życie .
Nasiona wybrałam odmian:
-Fragrant Star (kiełkuje najgorzej, mam tylko jedną roślinkę tej odmiany)
-Double Yellow Sunrise
-The Peach
-Quattro Dark Lord (na razie kiełkuje w 100%)
-Snow Queen
Już sam fakt różnego kiełkowania daje mi nadzieję, że nasiona faktycznie pochodzą z różnych roślin... bo mimo wszystko jestem dość nieufna i liczę się z faktem, że mogę wylądować z bandą "dzikusków" .
Moje maluchy mają różne daty siewu - robię sobie eksperyment (bo mi się nudzi ) i wysiewam po 1 nasionku z każdej odmiany (czyli łącznie 5 nasionek) raz w tygodniu. Zaczęłam miesiąc temu, na waciki zawędrowała właśnie 5 partia. Bardzo mnie ciekawi, czy będzie jakaś widoczna różnica w ilości wschodów lub wzroście roślin, zwłaszcza między 1 i 6 (ostatnią, do wysiania za tydzień) partią.
Nasionka nie-sprowadziłam zza granicy. Ja za granicą mieszkam . Kupowałam w angielskim sklepie zmoderowano - regulamin/N. . Sprzedają tam nasiona odmianowych roślin zapylonych przez tą samą odmianę. Takie rozwiązanie nie gwarantuje, że dzieciaki powtórzą cechy rodziców, ale zwiększa szansę na ciekawe kwiaty. Temat lekko genetyczny, jak chcecie to mogę rozwijać - kocham genetykę nad życie .
Nasiona wybrałam odmian:
-Fragrant Star (kiełkuje najgorzej, mam tylko jedną roślinkę tej odmiany)
-Double Yellow Sunrise
-The Peach
-Quattro Dark Lord (na razie kiełkuje w 100%)
-Snow Queen
Już sam fakt różnego kiełkowania daje mi nadzieję, że nasiona faktycznie pochodzą z różnych roślin... bo mimo wszystko jestem dość nieufna i liczę się z faktem, że mogę wylądować z bandą "dzikusków" .
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1035
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Siałaś A.Obesum czy może A.Arabicum?
A jaka jest między nimi różnica? Mam kilka sztuk kilkuletnich adenium
i tak naprawdę nie wiem jaka to odmiana.
A jaka jest między nimi różnica? Mam kilka sztuk kilkuletnich adenium
i tak naprawdę nie wiem jaka to odmiana.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
A. obesum li i wyłącznie. A. arabicum chyba nawet nie posiada "słownych" odmian.
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Cześć!
Chciałbym się poradzić odnośnie moich 8 miesięcznych siewek. Zaraz wiosna, a ja nie wiem co zrobić, żeby ich nie zmarnować. Trochę się powyciągały przez zimę, bo nie miałem lepszego okna niż południowe, ale za to podlałem je od końca listopada tylko raz żeby je trochę przyhamować Co teraz? Rozsadzić? Zacząć podlewać? Przyciąć?
Chciałbym się poradzić odnośnie moich 8 miesięcznych siewek. Zaraz wiosna, a ja nie wiem co zrobić, żeby ich nie zmarnować. Trochę się powyciągały przez zimę, bo nie miałem lepszego okna niż południowe, ale za to podlałem je od końca listopada tylko raz żeby je trochę przyhamować Co teraz? Rozsadzić? Zacząć podlewać? Przyciąć?
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Dziś mija kolejny tydzień z życia moich wysianych adenium. Cały czas ładnie przyrastają, większość z nich wykształciła już parę liści właściwych, część z nich puszcza już drugą parę listków. Kaudeksy ładnie grubieją i klika siewek zapowiada się ładnie na przyszłość. Roślinki są bardzo różne, coraz bardziej widać różnicę w ich rozmiarach, kształcie i grubości. Po liściach też widzę, że są zdecydowanie różne. Część z nich ma listki gładkie, część na liściach ma delikatny meszek. Jedna siewka rośnie z listkami żółtymi - są zdecydowanie innej barwy niż liście pozostałych roślinek. Jestem bardzo ciekaw ja będą się rozwijały dalej. Oczywiście największe grubaski to w tym momencie moi najwięksi ulubieńcy 18 dni od wysiewu, 14 dni od pierwszego kiełkowania.
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Możesz za jakiś czas (dzień już coraz dłuższy, warunki bardziej sprzyjające na jakiekolwiek cięcia) te wyciągnięte siewki przyciąć. Siewki się rozkrzewią i może trochę spuchną. ;) Ja w zimie staram się zastopować ich rozwój, żeby się nie wyciągały i praktycznie nie podlewam, tylko jak już kaudeks bardzo się pomarszczy. Teraz zacząłem lekko podlewać i w dzień wynoszę do ogrodu zimowego (jest tam w słoneczne dni ponad 30 stopni, w nocy około 10). Za jakiś czas jak się trochę zahartuje zostawię je tam na stałe.Szuja pisze:Cześć!
Chciałbym się poradzić odnośnie moich 8 miesięcznych siewek. Zaraz wiosna, a ja nie wiem co zrobić, żeby ich nie zmarnować. Trochę się powyciągały przez zimę, bo nie miałem lepszego okna niż południowe, ale za to podlałem je od końca listopada tylko raz żeby je trochę przyhamować Co teraz? Rozsadzić? Zacząć podlewać? Przyciąć?
Pozdrawiam,
Artur