aga13 - różany ogródek
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: aga13 - różany ogródek
Piękne róże pokazałaś, napatrzeć się nie można, wszystkie udane, mam jednak prośbę o szerszy komentarz o Róży Klasztornej,
jaki wzrost osiągnęła u Ciebie przez ten sezon, czy chorowała na cokolwiek, jak zachowują się kwiaty po deszczu i co to znaczy, że " mogłaby dłużej trzymać kwiat". Masz może więcej jej zdjęć, nie daj się prosić.
jaki wzrost osiągnęła u Ciebie przez ten sezon, czy chorowała na cokolwiek, jak zachowują się kwiaty po deszczu i co to znaczy, że " mogłaby dłużej trzymać kwiat". Masz może więcej jej zdjęć, nie daj się prosić.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: aga13 - różany ogródek
Aga, ja też , a widzisz ja nie mam problemu z lisciorami. Ale gdybym już miała jakieś liściaste na trawniku to kosiarką bym je zgarniała.
Moje liściaste zostawiają listeczki na korze. Samoprodukcja zamienia lisciory i korę na dobrą próchnicę.
Moje liściaste zostawiają listeczki na korze. Samoprodukcja zamienia lisciory i korę na dobrą próchnicę.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: aga13 - różany ogródek
Ja przy liściach robię za wiatr, jak ten z reklamy . Potem je wciągam do rozdrabniacza. Najgorsze są z orzecha włoskiego. Twarde to to i duże ;:99 .
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: aga13 - różany ogródek
Aga, wcale nie zaglądasz do wateczku, co porabiasz ?
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: aga13 - różany ogródek
Troszkę zaniedbuję swój wątek ale strasznie dużo pracy koło domu a o ogrodzie nie wspomnę .
Cudownie ,że zima ma opóźnienie bo nie wiem jakbym się ze wszystkim wyrobiła.
Róże od Gosi dopiero na wiosnę zostaną posadzone - nauczona zeszłoroczną zimą i dużymi stratami w nasadzeniach jesiennych w tym roku moje jesienne zakupy zimują tak
w tym roku kolejny raz próbuję zawalczyć o pnące - do tej pory porażka -róże wymarzały prawie do kopca
w większości są to już 3 letnie krzewy - Eden Rose , Elfe dwuletnie :Giardina , Compession ,Gloria Dijon , drugi Eden , Laguna , Polka i kilka z tej wiosny
róże powiązałam , następnie podwójnie włóknina i wygląda to tak
Eden Rose - trzy letni krzew już z pędami grubości do 1,5 cm - chyba się zapłaczę jak zmarznie
i
inne
Cudownie ,że zima ma opóźnienie bo nie wiem jakbym się ze wszystkim wyrobiła.
Róże od Gosi dopiero na wiosnę zostaną posadzone - nauczona zeszłoroczną zimą i dużymi stratami w nasadzeniach jesiennych w tym roku moje jesienne zakupy zimują tak
w tym roku kolejny raz próbuję zawalczyć o pnące - do tej pory porażka -róże wymarzały prawie do kopca
w większości są to już 3 letnie krzewy - Eden Rose , Elfe dwuletnie :Giardina , Compession ,Gloria Dijon , drugi Eden , Laguna , Polka i kilka z tej wiosny
róże powiązałam , następnie podwójnie włóknina i wygląda to tak
Eden Rose - trzy letni krzew już z pędami grubości do 1,5 cm - chyba się zapłaczę jak zmarznie
i
inne
Pozdrowionka ))
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: aga13 - różany ogródek
Aga witaj, Widzę, że masz własny sposób na przechowywanie róż przez zimę. Nie lepiej zadołować.
Białe duszki, tak wyglądają opatulone róże. Czekamy do wiosny.
Białe duszki, tak wyglądają opatulone róże. Czekamy do wiosny.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11701
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: aga13 - różany ogródek
Aguś ja jedna różę mam do posadzenia i zastanawiam się czy tak jak Ty nie zadołować jej w donicy.Widzę,że Ty tak zrobilaś.Co później gdzie trzymać będziesz tą donicę z różyczkami?
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: aga13 - różany ogródek
Oj widzę, że ku-klux-klany i u Ciebie ... ?
Aga, powiedz, jesteś zadowolona z Laguny? Jak z kwitnieniem, zdrowotnością i zimowaniem u niej? Polecasz?
Aga, powiedz, jesteś zadowolona z Laguny? Jak z kwitnieniem, zdrowotnością i zimowaniem u niej? Polecasz?
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: aga13 - różany ogródek
Annes 77 ja trzymam w murowanym budynku nieogrzewanym - bez problemu się przechowująAnnes 77 pisze:Aguś ja jedna różę mam do posadzenia i zastanawiam się czy tak jak Ty nie zadołować jej w donicy.Widzę,że Ty tak zrobilaś.Co później gdzie trzymać będziesz tą donicę z różyczkami?
Pozdrowionka ))
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: aga13 - różany ogródek
ku-klux-klanów u mnie mnóstwo w ogródkuRozeta pisze:Oj widzę, że ku-klux-klany i u Ciebie ... ?
Aga, powiedz, jesteś zadowolona z Laguny? Jak z kwitnieniem, zdrowotnością i zimowaniem u niej? Polecasz?
mam nadzieję ,że ochronią róże
co do Laguny - średnio ja lubię - rośnie obok Edena - niestety chorowała , kwitnie bez przerw , zimuje bez problemu
czy polecam- chyba tak ... w przyszłym sezonie to będzie jej trzeci rok i mam nadzieję ,że pokaże na co ja stać
kupiłam ja dla zapachu i przez to zdjęcie:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.91700
Pozdrowionka ))
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: aga13 - różany ogródek
Nooo ...fota rzeczywiście baaardzo sugestywna ... .
Myślę, że dla tego ciągłego kwitnienia warto ją mieć !!!
Czy co roku owijasz ją włókniną, czy zostawiasz ...na żywioł?
Myślę, że dla tego ciągłego kwitnienia warto ją mieć !!!
Czy co roku owijasz ją włókniną, czy zostawiasz ...na żywioł?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: aga13 - różany ogródek
Aga, ona choruje, ja robiłam rozeznanie o niej i miała być zdrowa.
Mnie z kolei wzięło na Lagunę już ze 2 lata temu jak zobaczyłam u Ewy-Daisy co ona potrafi.
Też ma miejscówkę koło Edenek .
Ale mnie zmartwiłaś jej zdrowotnością.
Mnie z kolei wzięło na Lagunę już ze 2 lata temu jak zobaczyłam u Ewy-Daisy co ona potrafi.
Też ma miejscówkę koło Edenek .
Ale mnie zmartwiłaś jej zdrowotnością.