Trawa pampasowa cz. 2

[renzal]

Moja w pierwszym roku trzymana w domu (podsuszona ) zakwitła tylko jednym kwiatem, w zeszłym roku wysadziłam dość późno do ziemi i rozrosła się ładnie, ale nie zakwitła. Kilka dni temu przycięłam ją dość wysoko, bo straszyła okrutnie, a po świętach przytnę na króciutko i poczekam cierpliwie czy odbije.

[Piloniek]

Ja swoją trawę dzisiaj obcięłam. Nie widać żadnych zielonkawych odrostów więc nie wiem czy odbije jej się po zimie czy poszła już spać na dobre .

[leszczyna]

A ja swoją pampasówkę jeszcze trzymam we wiadrze w pomieszczeniu, ale chyba już czas aby poczuła wiosnę. W ubiegłym roku meczyla się we wiadrze w tym zamierzam wsadzic ją do gruntu.

[Mariolcia1962]

Moja trawa już na zewnątrz , tak ładnie przezimowała , czy przyciąć ją niżej ?

[Piloniek]

Moja chyba padła niestety. Nadal jest sucha i nie widać by coś zielonego wyłaziło.

[Mariolcia1962]

Ilona , a miałś ją w donicy czy zimowała w ogrodzie ?

[Piloniek]

Zimowała w gruncie . Przy murze. Nie było wielkich mrozów no ale niestety jest sucha . Zostawiam ją jeszcze, no ale ....

[marcinko]

W zeszłym roku posialem wyżej wymienione rośliny do doniczek. Wszystko urosło i pozostawiłem je w tunelu na zimę. Jeżówki w większości jakby coś wypuszczaly tzn coś co wygląda jak paznokieć . Natomiast trawy nie przejawiają oznak życia. Co państwo polecacie zrobić. Wsadzić do ziemi już czy czekać jeszcze?

[Mariola54]

Jeszcze trochę poczekaj z pampasówką.
Jeszcze właściwie nie obudziła się ze snu.
Jeżówkę możesz posadzić do ogródka.

[Leon+]

Ubiegłoroczne wiosenne, 3 sztuki kupione w Tesco, zatrawiły się w lecie na 70 cm, nie zakwitły, pozostawione nieobcięte i bez osłony w gruncie, zima jak nie zima, w kwietniu suche obcięte na 10 cm...milczą do dnia dzisiejszego. Patrzę optymistycznie w ich przyszłość, myślę że potrzebują nagrzania gleby, od tygodnia temperatura jest grubo dodatnia, więc tylko kwestia czasu i....

Aaaa skoro przemkgowi z północnego Mazowsza udają się aż zazdrość, to moje na brzegu Nysy Łużyckiej mają taryfę ulgową.

[leszczyna]

Moja pampasówka z wiadra trafiła do gleby i się zieleni, będę relacje zdawać

[kitcar]

Proszę o podpowiedz.Oczywiście wątek przeczytałem po zakupie trawy (biała i różowa).Z waszych wypowiedzi wynika że najlepiej sadzić na wiosnę.Ok ale mamy jesień.Mam nieogrzewany murowany garaz gdzie temperatura zimą oscyluje w granicach 0-10 stopni(zależy które pomieszczenie).Ile światła potrzebuje aby przetrwać w dobrej kondycji do wiosny(okno południowe czy północne).Sadzić do donicy(jakie szanse na kwitniecie i jak duża donica-skrzynia) czy szaleć wiosną w gruncie.

[Piloniek]

Po mojej zostało już wspomnienie. Miała lata i miałam taką nadzieję, że zakwitnie w końcu a ona poszła spać

[Ninia]

Jestem w tym wątku nowa. Dwa lata temu wysiewałam trawę wiosną, jesienią wsadziłam na miejsce stałe-nie przeżyła. Nie pamiętam, czy przykrywałam nasionka ziemią a na opakowaniu nic nie pisze na ten temat. W tym roku spróbuję po raz drugi i ostatni-wysiałam wczoraj nasionka różowej-może tym razem się uda (będzie większa nim wsadzę ją do gruntu, ewentualnie tą pierwszą zimę spędzi w domu w doniczce). Podpowiedzcie mi, czy nasionka trawy pampasowej przykrywa się po wysianiu?, jaką warstwą ziemi lub piasku? Wątek w wolnej chwili przeczytam. Z góry dziękuję.

[magda1975]

No właśnie.Czy w ogóle z nasion można się doczekać dużych okazów?