Dziękuję, że znajdujecie trochę czasu dla moich rabatek. 
Od dziś trochę chłodniej, jutro dzień na prace ogrodowe.

W sobotę ma padać, więc wreszcie posadzę hortensjowe maluchy z doniczek.
Maryniu moje rozplenice w większości z siewu, więc odporne, mam nadzieję, że tak będzie nadal. Nawet tegoroczna siewka pokazała cztery kłosy.

Też mam często takie myśli, że u innych jakoś ładniej i ciekawiej na rabatach.
Mariolko lubię trawy i nawet jak wypadną, albo słabiej rosną, to nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich.

Kilkanaście hortensji mam z patyków lub odkładów, jutro sadzę kolejne pięć.

Mnie z kilkudziesięciu co roku tylko kilka się przyjmuje, ale i tak się cieszę.
Alu widzę twoją rewolucję, to nie mogę być gorsza.

Już nie będę za wiele przesadzać, tylko z doniczek powsadzam. Tak to malinowa jeżówka ze wspólnych zakupów. Bardzo jestem z koloru zadowolona, pasuje do ciemnych rozchodników i Red Barona.

Nie mam miłki, ale na razie nie planuję kolejnych traw, testuję te które kupiłam w ubiegłym i tym roku.
Basiu glina długo trzyma wilgoć, choć kopania w niej nie zazdroszczę.

Ja mam siedem hibiskusów i coraz bardziej mnie denerwują. Jak pomyślę, że miałabym je wykopać, to zostają w spokoju. Jest tyle ładniejszych roślin, ale na początku ogrodu człowiek cieszy się, jak cokolwiek posadzi, a przyjęty krzew pokaże parę kwiatów.
Ewelinko miło, że moje trawy cię inspirują.

Już w przyszłym roku twoje będą okazałe.

Niektóre trawy już trzy razy zmieniały miejsca, a to nie koniec. Red Baron obok kul bukszpanowych musi być przeniesiony, bo wrasta w środek bukszpanu.
Wandziu hortensje coraz większe, to kwitnienie bardziej spektakularne.

Mało kłopotliwe krzewy, a widać je w ogrodzie. Posadzone niedawno Bobo już zaczynają kwitnąć. Cieszę się, bo będą białe,

gdy już starsze krzewy różowieją.
Kasiu posadź choć kilka traw, jak ci się podobają.

Turzyce są niewielkie, a ładnie rosną w naszym klimacie, tylko wybrać odpowiednią. Moje Ptasie Łapki doskonale sobie radzą, szybko się rozrastają, więc szybko można podzielić i mieć więcej. Tu PŁ. z niecierpkiem.
Jeżówki ciągle kwitną, niektóre mają jeszcze sporo pąków.
Czas rozchodników.
