Teraz ja - treissi

[nezka]

Moniczko a ty wiesz ile będę potrzebowała roślin?

[Ziel-ona]

Wiem, wiem i też zazdroszczę, że będziesz mogła sobie poszaleć Roślinki, nie pieniążki, znajdą się

[basga]

Zielona...troszkę się pomyliłaś!

[Antooosia]

Antosiu hibiscusy stoją bez zmian. Jak na razie cissusy puściły korzonki, reo i bluszczyk. A to co najważniejsze niechce - ale chyba są na dobrej drodze, bo nie marnieją

No to już się możesz cieszyc ukorzenionymi hibiscusikami teraz tylko czekaj,az listki puszczac zaczną.
Miło,że choc Tobie się udało

[Ziel-ona]

A czemu się pomyliłam Basiu, chyba nie załapałam

[basga]

Hola,hola...mnie się udało/przynajmniej tak mi się wydaje/!
Jak mu każę nieść to niesie,jak każę płacić to płaci...dobrze jest...jeszcze do sklepu mnie wozi!

Basiu pewnie jesteście rok po ślubie i to dlatego tak Ci dogadza Ja to się muszę w markecie ukrywać z zieleniną po kątach Nie, nie, żartuje nie jest tak źle Ale mogło by być lepiej....

A bo jestem 8 m-cy po ślubie :P

[Ziel-ona]

Aaaaaa to teraz wszystko jasne Dobrze wyczułam, mój M. tak z 15 lat temu to też by mi nosił kwiatki i mnie na rękach od razu

[Ziel-ona]

w sumie to jeszcze Ci mogę złożyć gratulacje, bo jeszcze się nie przedawniło Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia kochana Basiu (lepiej późno niż wcale)

[basga]

Dzięki kochana...to już chyba na 1 rocznicę!

[Ziel-ona]

To chyba nawet trafiłam życzę 100 kolejnych rocznic

[treissi]

Antosiu obyś się nie myliła z tymi hibiscusami, bo jakiś tydzień temu nie miały korzonków

Basiu to ja też życzę wszystkiego naj... a zwłaszcza, żeby M rozpieszczał Cie zawsze

[basga]

Już ja się postaram,by mnie rozpieszczał...dzięki! :P

[anoli]

I ja się przyłączę i życzę, by m. się zawsze dobrze sprawował

[Antooosia]

No to jeszcze ja Basieńko,oby Cię na rękach zawsze nosił...

[nezka]

A ja ci życzę, żeby jeszcze ci czasem sam kupił jakąś roślinkę jeszcze