Moje małe zielone co nieco -cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
zara
500p
500p
Posty: 512
Od: 6 maja 2015, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Te kamienne kompozycje na klombie są przepiękne ;:oj
Tak u Ciebie czyściutko tak sielsko i tak kolorowo, że nie chce się z wątku wychodzić ;:173
Urocza masz gąskę w zaroślach - oryginalna ozdoba ;:333
Moje omiegi też porozkwitały barwinek pooplatał fioletowa połacią wszystkie zakątki - wiosna wiosna wiosna ach to TY ;:138
Miłego weekendaska w pełnym ;:3
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu wiosna aż bucha z każdego zdjęcia. Teściowe skałki podziwiam nieodmiennie :wink:
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Rany,ile ty tego masz,niewiadoma,gdzie ;:oj
Ślicznie,przepięknie,ciepło i słonecznie ;:215
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Moi drodzy, dopiero usiadłam na chwilę przy kompie...
Byłam z synem pod wieczór u stomatologa, byliśmy umówieni na 19 tą na wyrywanie siódemki.
Jak weszliśmy do poczekalni i zobaczyłam mnóstwo ludzi ,to już wiedziałam że sobie poczekamy... ;:108
Zrobiło się bardzo wielkie opóźnienie bo jednego pacjenta męczyli , przeszło godzinę wyrywali mu ósemkę...Koszmar.
Na szczęście u syna to było parę minut... :uszy

Dzisiejsza pogoda nie była najgorsza , słonko owszem świeciło, ale ten wiatr to taki zimny , przenikliwy wieje od dwóch dni...Coś tam w ogrodzie porobiłam.
Przede wszystkim wszczęłam wojnę z chwastami sąsiada. Tak mi te jego chwasty przełażą przez siatkę że już mam dość. ;:223
Myślałam że będziemy w stanie zastawić ogrodzenie chociaż matą wiklinową , ale dość dużo wydatków mieliśmy w ostatnich miesiącach. Remont pokoju , teraz znów te rynny wymyśliłam , też trochę kasy poszło.
A takie maty też nie jest to tanie a trochę metrów tam mam... ;:185
Na razie muszę sobie radzić inaczej. Zostały mi kawałki z tego jak okrywałam beczki.
Pocięłam je na niskie takie 50 cm kawałki , wygląda to może nie najlepiej ;:222 ...ale może chwaściory nie będą się tak przeciskać...
Muszę trochę poprawić bo taki ten płotek pijany wyszedł... ;:306



Obrazek

A przy małym aparatowym cygaństwie nie widać że takie to niskie i zdjęcia lepiej wychodzą...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na tej rabacie najbardziej cienistej miałam zamiar posadzić różanecznika , ale boję się że będzie słabo kwitł w tym cieniu. Wylądował on pod ogrodzenie, na rabatę częściowo osłoniętą drzewami. Tam będzie miał półcień i może będzie mu lepiej.
A na rabatkę przy altanie poszły języczka pomarańczowa , języczka przewalskiego i tawuły andersa...

Obrazek

Obrazek

I na koniec informacja która bardzo mnie wkurzyła...Obrazek
Pisałam wczoraj maila ze szkółką Wędr...o wysyłce moich powojników.
Miałam obawy że przesyłka nie dotrze do mnie przed weekendem.
Miła pani napisała mi że mam się nie martwić , paczka zostanie nadana w czwartek to w piątek powinnam ją mieć. Mam się nie martwić....
I jak się tu nie martwić jak nic nie przyszło , a dostałam niedawno maila od UPS że przesyłka została w dniu dzisiejszym przekazana kurierowi a termin doręczenia to 25 IV poniedziałek...
No ja nie mogę , dwa dni rośliny będą nie wiadomo gdzie czekały.
Mam nadzieję że nie w nagrzanym samochodzie...Obrazek
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Soniu ja to myślę do zimnej zośki w domu przetrzymać sieweczki.
Tylko jak ja z nimi wytrzymam... ;:219

Aniu Zara gąska tyłem stoi na zdjęciu i ty ją dojrzałaś?
Gratulacje.... :tan W tą stronę musiałam robić fotkę żeby słońce mi w obiektyw nie świeciło.
Miło mi że podoba ci się w moim ogrodzie. ;:173 Na zdjęciach to wszystko czyściutko i porządnie wychodzi...
W rzeczywistości jest różnie.... ;:131

Małgosiu skałki i mnie się podobają ...Super że je mam!!! ;:138

Mati tak dużo różności jak ty masz to na pewno nie mam... ;:131
Ani tyle miejsca też nie....Ale nie jest tak źle , coś tam się zawsze jeszcze zmieści.
A jak nie to dorobimy rabat....Trawy ci u mnie jeszcze pod dostatkiem... ;:306
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Wiesz, mi wysłali we wtorek, miałem nadziejęna dziś i coś nie ma ;:224
Także jestem w gorszej psychicznie sytuacji :;230
Ale od nich te powojniki to przetrzymają. W sumie u mnie tradycja, że jakkolwiek ciepło by nie było, po wsadzeniu bierze je przymrozek i już ;:306 A że oni je zawsze podlewają przed wysyłką, tpo się konpletnie nie martwię, skoro i tak tylkoo o korzenie mi chodzi :;230 Dlatego kupowanie droższych powojnikow mija się z celem ;:130
Ale coby nie było, uczciwi są, dogadać się idzie, powojniki zawsze dają czadu :uszy
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu u mnie też na parapetach się zagęściło,okna mam zamiar umyć,ale problem jest...muszę je na balkon na razie wynieść ;:224
Powojniki jadą? Ale masz fajnie...ja to bym przytuliła tylko bylinowe,te u mnie najlepiej rosną ;:215
Piesio bawi się piłką tak jak nasza...chronisz przed kleszczami? Mojej wczoraj znów kleszcza wyszukałam,pomimo,że miała obrożę przeciwkleszczową,jak ja się boję tego ;:218

Miłego week:)
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Wydawałoby się, ze ludzie z tak długim doświadczeniem powinni wiedzieć, że kurierzy też zawodzą...
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witajcie kochani.Obrazek

Mati też czekasz na powojniki od Wędr.... :?:
Wiesz na 100% że wysłali we wtorek ? Z tego co wiem to mają opóźnienie. Ja miałam mieć wysłane właśnie 19 go i termin zmienił się na czwartek. Przesyłka niestety wyszła dopiero w piątek i teraz gdzieś jest w świecie. ;:145
Mnie tam znów zależy na całej roślinie , nie tylko na korzeniach...
Takie korzenie to w zeszłym roku w B. kupiłam i teraz powojnik ma 5 cm. ;:222
Ale i tak się cieszę że odbił...

Obrazek

Aniu ja mam ten sam problem, zwlekam z myciem okien , bo jak sobie przypomnę ile muszę ściągać z parapetów... ;:306
To mało powiedziane -jadą, one gdzieś wegetują do poniedziałku. A już miały być u mnie i rozpakowane ,przystosowywać się do nowego miejsca. ;:145
Co do ochrony przed kleszczami polecam obrożę firmy Foresto ;:333 reklamowaną zresztą w TV.
Mam ją już trzeci sezon i sprawdza się w 100 % .Moja Daisy jeszcze nie miała żadnego kleszcza przez trzy lata. Nie jest tania , ale działa przez 8 miesięcy więc przeliczając to na jeden miesiąc ,to znów nie jest taki wydatek... ;:108
Z kleszczami nie ma żartów...A my mając kontakt z psem też jakąś ochronę przez to mamy...

Obrazek

Małgosiu pisałam do szkółki w tej sprawie ale jakoś zero odpowiedzi. ;:185
Mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze , ale wiesz co , własnie tak jak piszesz , mają doświadczenie to myślałam że bardziej przejmują się wysyłanymi roślinami... ;:131
Ja bym nigdy nie wysłała przesyłki z czymś delikatnym na weekend...

Lecę nadrabiać wasze wątki bo mam spore zaległości...
Miłego wieczoru i niedzieli.U mnie właśnie zaczyna padać... :wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Tak,dostałem wiadomość że we wtorek wysłali.
No cóż,z nimi tak to bywa...
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olka, nie denerwuj się, szkoda wątroby ;:196 Roślinki są na bank dobrze zapakowane, bo szkółki wiedzą, że mogą przesyłki gdzieś utknąć, więc dbają o to. A w razie czego, reklamuj otrzymane roślinki i już. :D
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4144
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witaj Olu miło cię poznać mieszkasz nie tak daleko ode mnie. U ciebie też piękna wiosenka. Spotykamy się z dziewczynami z okolic Rybniku może też dołączysz kiedy do nas.
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
zara
500p
500p
Posty: 512
Od: 6 maja 2015, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Tez miałam kiedyś migdałka ale niestety był pienny i zmarzł a tak mi się podoba. Może jeszcze kiedyś wróci do mojego ogrodu ;:173
Powojniki życzę aby były piękne, zdrowe i dorodne - niech Cię zachwycą ;:108
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witajcie kochani poniedziałkowo :wit

Wczoraj miałam cały dzień problemy z laptopem , w końcu trzeba było go formatować.
Sama nie bardzo umiałam sobie poradzić , dobrze że mam w rodzinie specjalistę w tym fachu , ale wiązało się to z zabraniem laptopa pod pachę i pojechaniem do szwagra na kawę... ;:108
Już jest ok. , wszystko wróciło do normalności.
Pogoda nie rozpieszcza dalej, wczoraj nawet deszcz ze śniegiem polatywał a dziś też pochmurno od rana. Są przebłyski słoneczka ale bardzo niemrawe....No cóż....Ja i tak niedługo uciekam do pracy.
To mi chociaż nie żal, że pogoda jest.

Mati to czekamy dalej , ja to mam nadzieję że dziś powojniki będą już u mnie.
Ale nadzieja to wiesz czyją jest matką... ;:306

Obrazek



Małgosiu czekam cierpliwie, ale wiesz to z samo z siebie człowiek się denerwuje. ;:223
Jako poważna szkółka powinni trochę bardziej zadbać o wysyłkę a nie żeby przez dwa dni rośliny czekały nie wiadomo gdzie... :evil:

Obrazek

Eukomis witaj u mnie ;:oj
Cieszę się z nowego gościa który się ujawnił...Mam nadzieję że będziesz zaglądać do mojego ogrodu częściej, zapraszam serdecznie. ;:173
Co do spotkań, to wcale tak blisko do siebie nie mamy. Około 70 km na pewno a to już mała wycieczka....Ale może kiedyś....Dzięki za zaproszenie. ;:173


Obrazek

Aniu za życzenia odnośnie powojników nie dziękuję.
Nie chcę zapeszyć....Ale buziaki dla ciebie. ;:196
Migdałek jest piękny. Dwa lata temu sąsiadka tak chciała aby jej ukopać krzaczek i coś jej się nie mógł zaaklimatyzować. W tamtym roku było drugie podejście i teraz niedawno mi mówiła, że się udało.... :heja
Obrazek

Kochani uciekam , bo jeszcze mam trochę pracy a czas leci okropnie
i niedługo przyjdzie pora wyjścia do pracy...Wieczorem wrzucę więcej fotek , robiłam wczoraj po deszczu....
Paaaa. :wit
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witaj _oleander_ ,śliczne tulipany nam teraz panują mimo zimna i deszczu chyba są zadowolone ,no i dłużej nam pobędą świetne kolory są w Twoim ogrodzie tych cudownych kwiatów,pozdrawiam i życzę miłego dnia ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”