Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

klon pisze:Odnośnie ludzi z PGR ,to zostali nagle pozbawieni środków do życia .Co mieli robić bez znajomości?Łatwo gardzić innymi jak się ma pewne utrzymanie.
Nie dlatego, nikt nie gardzi nimi, że nie mają na utrzymanie. To nie dlatego. Oni mieli zupełnie inny sposób na życie. A nie potrafili i wielu nie potrafi do dzisiaj brać odpowiedzialności za siebie. PGR niezależnie od ich zaangażowania zawsze zapewniał łatwe zdobycie jedzenia czy materiałów. Oni po prostu tej zdolności nie zdobyli. Zdobyli za to z "mlekiem matki" inną zdolność. Oni żyli głównie metodą na "dziś". To widać, słychać i czuć - całkowita inna mentalność. To nie pogarda, ale umiejętność stwierdzania faktów.
Dawniej wycinkę drzew przeprowadzano tylko w zimie.Nie dotyczyło to wiatrołomów.Znów dziwne przepisy to rozszerzyły
A co przeszkadzało naszym światłym obywatelom nadal przeprowadzać wycinkę tylko w zimie? Ani obecne ani dawne przepisy tego nie regulowały - ludzie po prostu wiedzieli, że nawet drewno wówczas było lepsze - bo lżejsze, mniej wody zawierało. Dziś tej mądrości ludowej brakuje, to i przepisami trzeba hamować bo szkodzi nie tylko sobie.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Z dzisiejszych doniesień wynika jak ma wyglądać uszczelnianie wycinki :
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/k ... zew/c7skg8
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11134
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Przeczytałam i jak dla mnie , to dziwna ta poprawka . ;:oj Jak wytnę drzewo to przez 5
lat nie mogę zbyć nieruchomości ,a jeśli nie zastosuję się do zakazu to dostanę karę .
Ta kara to za zbycie nieruchomości podmiotowi prowadzącemu działalność gospodarczą .
Ma zostać wprowadzony obowiązek zgłoszenia zamiaru wycinki .Druga zmiana jakiś
sens ma .
Poczekamy i zobaczymy co z tego wyniknie , oby nie było gorzej nie było .
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Hosta pisze:Nie ma czego się bać. Po prostu pieniactwa w naszym kraju dużo. Jak nie ma władzy, to myślisz że do czegoś wspólnie dojdziemy? Prawa nie musi być dużo, ale ma być skuteczne.

To troszkę tak: to oczekiwania a to rzeczywistość. Ile było hałasu o fotoradary, czy samochody z wideorejestratorem - o zabieranie wolności itp. i?.... na drogach znacząco się uspokoiło, prawda?
Kręcisz, nikt nie pisze że ma nie być prawa, tylko że kolejne ustawy je komplikują, a nie zmniejszają. Pisałem już raz, za Mazowieckiego było ok 160 tys urzędników, teraz jest pow. pół miliona. Po co ?. Do jakiej wolności dążymy ?.
Wypadków jest mniej bo: jest więcej lepszych dróg, ludzie aktywni i młodzi wyjeżdżają.
Hosta pisze:A co przeszkadzało naszym światłym obywatelom nadal przeprowadzać wycinkę tylko w zimie?
Nic nie przeszkadzało i nie przeszkadza. Ludzie rzucili się z piłami po tym, jak "ogłoszono" zamiar nowelizacji. Ludzi którzy wycinają drzewa "bo mu nie pasuje" to ułamek promila drzew. Myślisz że ktoś z piłą biega po lesie dla przyjemności ?. Co ciekawe, w lasach tzw państwowych wycinki przeprowadza się cały rok :D. To jakoś nikomu nie przeszkadza.
klon pisze:Wiem jedno nadmiar biurokracji zniszczył już wiele państw.Nie da się tylko zastraszać malutkich karami i dziwnymi przepisami .
To była pierwsza ustawa ,która wnosiła jakąś normalność.
Dokładnie. Biurokracja sama z siebie jest niszcząca.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

DecoY pisze:Ludzi którzy wycinają drzewa "bo mu nie pasuje" to ułamek promila drzew. Myślisz że ktoś z piłą biega po lesie dla przyjemności ?. Co ciekawe, w lasach tzw państwowych wycinki przeprowadza się cały rok :D. To jakoś nikomu nie przeszkadza.
Problem wycinki nie dotyczy lasów. Lasy państwowy czy prywatny rządzi się ustawą o lasach. Lasy mają pracowników wykształconych w kierunku leśnym. Firma Lasy Państwowe nie tylko wycina ale też sadzi las i kształtuje go wg najlepszej dostępnej wiedzy.

Co do Kowalskiego - zajmuję się tym tematem zawodowo. I w wielu miejscach drzewo leci dla przyjemności bo "przeszkadzało". Wczoraj właśnie powalono u mnie przepiękną lipę o obwodzie 3m, tylko dlatego że przeszkadzała w postawieniu płotu, gdyż wchodziła 0,5m w linii tego ogrodzenia. A teraz się okazuje, że nawet nie rosła na jego gruncie, tylko mu się tak wydawało. Jak były decyzje, te kwestie były sprawdzane.

Na terenach rekreacyjnych ludzie w dużej mierze tną, bo "im się wydaje" że drzewo jest niebezpieczne, często jest bo się "przechyliło". - nie znają powodu, ale czują się zagrożeni. TO im wystarcza, choć żadnego zagrożenia nie ma, a drzewo poszło tylko bardziej do światła i to nieznacznie.
Inna sprawa, na kupywali działki 200 m2 z mały domkiem - bo ponoć więcej nie potrzebuje. Dziś jęczą że miejsca nie mają. Niedawno ten domek rozbudowali o taras. Zasada była, ze samochody stawiasz na parkingu. Dziś, są usuwane jedyne pozostałe drzewa, bo nie ma jak wjechać samochodem na działkę.

Ktoś inny kupił dużą działkę na terenie w pełni zadrzewionym, a dziś wyciął wszystkie drzewa bo mógl. A po co? Sam jeszcze nie wie, ale zrobił bo mu sosny nie pasują. Solennie obiecał że na pewno coś nasadzi, jak mówił "jakieś tuje, czy wierzby ozdobne" :shock: - w terenie o charakterze leśnym.

Działek nie zadrzewionych, też było sporo, ale tam mu bylo "za daleko" (500m). Ludzie nakupili działki w terenie o charakterze lasu, bo tak tu pięknie. A dziś Ci sami ludzi wycinają ile się da, bo im te drzewa przeszkadzają, bo liście lecą, igliwie i trzeba sprzątać. To jakiś obłed. Stawiają płoty, robią miejsca na dwa samochody - bo oczywiście każdy ma jakiego busa, albo jakieś inne duze auto - no i jeździ sam, a żona przecież też przyjedzie swoim autem.

Ludzie żądają kształtowania im wspólnej przestrzeni, bo nie może być tak że sasiad robi co chce i powoduje u niego zmiany, ale On to jest zawsze "inna sprawa". I obydwie strony mają rację. Jeśli doprowadzimy do pełnego wolnoć Tomku w swoim domku, wygra zawsze bogatszy, agresywniejszy. Bo kto tego maluczkiego będzie chronił i jego potrzeby?
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Hosta to co piszesz jest zastraszające i tragiczne. Zadzwoń do Kima a on z pewnością zostanie Twoim przyjacielem.
Takim jak Ty odpowiadam. Nie pip się z butami na nie swój dywan. Zajmij się lepiej swoim podwórkiem. Każdy Twój post jest o własności innych. Ty wiesz i masz wiedzę co mają robić, kiedy i w jaki sposób żyć. ;:oj Zajmij się z łaski swojej sobą. Skoro inni nie pip się Tobie, to pip się od innych. Za komuny pewnie listy byś pisał w jedno wiadome miejsce. Zacznij szanować ludzi.
Zrozum !!!!!!!!! Twoje ego przerasta samego Ciebie. Chcesz zmienić ustrój a taki już był. Nie udał się, poważnie.
Ostatni Twój post jest szczytem bezczelności w stosunku do innych. Odwracasz na okrągło kota ogonem. Właśnie tacy sąsiedzi jak Ty są szkodliwi. Zaglądają w okna sąsiadom. Jesteś chodzącą alfą i omegą, wszystko widzisz, wszystko wiesz. Niczym satelita wojskowy wszędzie jesteś. Każdy obywatel tego kraju jest dla Ciebie przestępcą, bo chce żyć i kształtować swoją przestrzeń. Każdego w kajdany byś dał. Dzwoń do Korei Płn. ! Tam czekają a nam będzie lżej.

Przepraszam administrację ale nie da się tego czytać. Dyskusja nad stanem prawnym jedno a dyskusja z nawiedzonym ekologiem nie do przyjęcia.
Pozdrawiam
Dariusz
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Polacy to dziwny naród.

Kiedy Policja się patyczkuje z gościem, w całym necie mnóstwo mądrych:
- powinna go zastrzelic, jak tak można, w USA dawno by go powalili albo zastrzelili...

Kiedy jednak Policja kogoś zastrzeli w Polsce to:
- to dobry chłopak był, mordercy, powinni za to odpowiedzieć....

I dokładnie tak samo w przypadku tych drzew. Moim obowiązkiem było dbać o zadrzewienia. Ja nie muszę donosić. TO mnie donoszą, skarżą się, oczekują działania.

Dalej, w Twojej wypowiedzi przewija się stwierdzenie że taki ustrój już był...... ekhm, ale to nie wina komuny. Ten przepiękny, wolny zachód taki obostrzeń też ma całkiem sporo. Tylko tam ludzie bardziej rozumieją że to dla ich wspólnego dobra. W takich niemczech, jak nie posegregujesz śmieci, to sasiad Twój, zwróci uwagę a Tobie będzie wstyd. W Polsce jak sąsiad zwróci Ci uwagę, usłyszy " a co Cię to obchodzi" :D To ja właśnie ta inna mentalność i wiedza, że nasze działania też mają wpływ na innych.
A to nie tylko komunistyczne wymysły. Ale u nas jak coś się nie podoba to albo żydzi albo komuniści :D

jw. tej lipie by nic nie było, gdyby nie akceptowania zajęcia czyjegoś gruntu "bo przecież tam i tak nic nie ma".....

Jedni potrafią zrobić tak, inni nie:
Obrazek

W praktyce zawodowej muszę sprostać oczekiwaniom obywateli - całkowicie sprzecznym. Rozważać należy aspekty prawne ale i merytoryczne. cokolwiek nie wybiorę, tak jak i tu wiecznie niezadowolony ktoś będzie. Mogę się zamknąć i wydawać decyzje z prawnego punktu widzenia poprawne - ale idiotyczne bez odniesienia w rzeczywistości. Mogę też wydawać decyzje merytoryczne, acz nie zawsze zgodne z prawem....... Jak się człek nie obróci, d...a zawsze z tyłu :D
Ja jako Kowalski mogę zejśc ze stanowiska, ale co to zmieni? W moje miejsce wejdzie następny i będzie taki sam. Wybieracie partie raz z lewa a raz z prawa. Rzadko się zdarza by ktoś był zadowolony. Dlaczego nie wybierzecie w wyborach partii wypośrodkowanej? Dziś na topie własność UBER ALLES. A jutro? A mnie po prostu szkoda drzew.
monsheutos
100p
100p
Posty: 150
Od: 21 kwie 2012, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Darbo widać że twój um jest bardzo ograniczony,takim ludziom jak ty wydaje się że mają prawo uzurpować zasoby tej planety w imię własności,pieniędzy i siły człowieka.Myślicie że możecie wyciąć każde drzewo i odstrzelić każde zwierzę.W Twoim poście są same inwektywy,po prostu nia da się tego czytać!
Jak kiedyś będziesz miał okazję porozmawiać z okolicznym autochtonem to pewnie usłyszysz co myśli na temat Twojej poniemieckiej własności.
"Człowiek, ze swoim wyposażeniem i techniką, może udawać najmądrzejszego na Ziemi, ale kiedy stanie twarzą w twarz z gniewem przyrody, rozumie, że zupełnie się nie liczy."
Yves Paccalet
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Nie cierpię agresji, w tym agresywnej dyskusji, rzeczywiście trudno niektóre wpisy w tym wątku czytać. Za dużo teraz w Polsce agresji (i zresztą nie tylko w Polsce). Brakuje po prostu ludzkiej życzliwości i zrozumienia dla innych osób. A także zauważania tego co poza czubkiem własnego nosa (włącznie z pięknymi, starymi drzewami).
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Hosta. No i wyszło kim jesteś. Istniejesz tylko dzięki przepisom. Ciebie bez nich nie ma. Żyjesz, czerpiesz z życia dzięki donosom. Sam to stwierdziłeś. Dalej odwracasz kota ogonem.
Aż mnie dreszcze przechodzą gdybym miał Ciebie na swojej drodze spotkać. Zimny, bezwzględny, nie człowiek a robot urzędniczy. Jak z horroru wyjęte.
Moja rada. Wyjdź do ludzi, porozmawiaj, postaraj się zrozumieć ich punkt widzenia. Przede wszystkim kup sobie kawałek ziemi. To wystarczy aby zrozumieć co oznacza własność. A ja będę nawiedzał ten teren nie szanując cudzego. Wtedy pojmiesz. To ja będę się domagał abyś tam robił co mi pasuje.
A po co ja piszę. Roboty nie mają sumienia.

monsheutos. Jedno pytanie. Czy potrafisz nie wścubiać nosa w nie swoje ?
Chcesz decydować za innych. Zajmij się swoim. Kiedy pojmiesz w końcu ten fakt.
Kim jesteś żeby decydować o nie swoim. A o przepisach za granicą, to poczytaj dobrze i nie to co chcesz.
To wy dwaj jesteście bezczelni do granic wytrzymałości normalnej osoby. Tylko, że ja swoje lata mam i poznałem już takich dobrych wujków. Zapewniam Ciebie, że na bank nie jesteś taki eko. Szczególnie jak prowadzisz działalność.
Nie udawaj takiego świętego jakim się malujesz. Kolega wyżej załatwi Ciebie w pięć minut, przy pierwszej kontroli.
Wiem, że prawda kłuje w oczy i nie po drodze. Prawda ?
Pozbawili Was motywacji.


Od zadrzewień są lasy państwowe i przestrzeń publiczna Reszty nie trzeba było sprzedawać.
Krótko i w temacie.
Pozdrawiam
Dariusz
jaro710j
200p
200p
Posty: 216
Od: 29 mar 2015, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Dyskusja zaczyna się robić coraz ciekawsza
Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Złe prawo i tak jest lepsze od bezprawia.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
monsheutos
100p
100p
Posty: 150
Od: 21 kwie 2012, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

Nie,nie prawda.Z racji prowadzonej działalności mam wiele kontroli,sam PIORIN odwiedza mnie trzy razy do roku i jeszcze nigdy do niczego się nie przyczepił.Zgadnij dlaczego?Urzędnik urzędnikiem ale masz prawo nie zgodzić się z jego opinią i oddać sprawę do sądu.
Twoje argumenty cały czas brzmią w stylu "moje jest mojsze...."a ja cały czas nie mogę zrozumieć jakie masz prawo do 100letniego drzewa,posadziłeś je?
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

A czy Ty kupiłeś grunt na którym rośnie ?
Jest to pytanie zasadnicze.
Potem. Czy pieniądze kupującego źle pachniały władzy w momencie sprzedaży ?
A jakie prawo ma urzędnik skoro też go nie sadził a lekką rączką sprzedał ?
Widzisz, każdy kij ma dwa końce.
Nie ma lepszego gospodarza jak właściciel. Każdy to wie. Pańskie oko konia tuczy. Polskie przysłowie, bez obcych cytatów.
Pozdrawiam
Dariusz
monsheutos
100p
100p
Posty: 150
Od: 21 kwie 2012, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary.Cz.2

Post »

To po co kupowałeś działkę z takim drzewem-widziały gały co brały!Wyobraź sobie że Twój pradziadek wybudował sobie pałac na swojej własności i wiesz co ty możesz dzisjaj z tym zrobić,tylko tyle na ile pozwoli ci konserwator zabytków.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”