Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
beti_h
200p
200p
Posty: 253
Od: 7 mar 2012, o 10:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Tak sie zastanawiam...czytając, jak ZZ się panoszy.
Czy nie prysnąć czymś zapobiegawczo... choć bardzo nie chcę!!!
Mam w domu infinito..
Pryskać, czy nie pryskać?
Oto jest pytanie :D
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1049
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Wyrwałam dzisiaj resztę pomidorów gruntowych.
Nie pomogło opryskanie.
Został 1 krzaczor odmiana niezidentyfikowana, bo karteczka poszła z wyrwanymi, lub z burzą.
Wielkie to, całkowicie zielone i kwitnie. Na tej samej grządce co reszta straceńców! ;:oj

________________________
Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
Iochroma
500p
500p
Posty: 575
Od: 6 sty 2012, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kurpie Zielone C9

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Ciekawe, jaka odmiana jest tak odporna, może po owocach ją poznamy..:)?
Udanych plonów.
Magda
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Pomidormen wstawiaj zdjęcia obok siebie, nie będzie komplikacji.
Beti nie szalej z ciężką artylerią . Poczytaj o Revusie.To chyba najlepszy obecnie środek zapobiegawczy.
kurakao
200p
200p
Posty: 288
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

A u mnie jeden kibic rośnie jak pomidor niekończący, czy to możliwie?
Awatar użytkownika
beti_h
200p
200p
Posty: 253
Od: 7 mar 2012, o 10:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Dziękuję :)
Poczytam KaLo.
Mam 50 krzaków, odpukać - czyściutkich :)
I jak czytam o panoszącej ZZ to sie zastanawiam...czy pryskać, czy też nie.
Ale chyba poczekam :)
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

U mnie kibic "napakowany" owocami i jeśli nie zacznie dojrzewać to się biedaczysko połamie pod ciężarem ;:173

Obrazek

U mnie samokończący i w zasadzie bardzo niski, wręcz karłowy.

W sobotę robię oprysk na ZZ-zapobiegawczo bo przez ŚDM nie wydostanę się na działkę za tydzień i obawiam się, że czekając do pierwszego tygodnia sierpnia mogłabym się załamać.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Odczekałem do samego końca. Przedwczoraj znalazłem pierwsze ślady ZZ. Oczyściłem z nadmiaru liści i wczoraj dostały Revus 0,1%. Maksymalna ilość gotowego oprysku to 6-7 l/ 100m2, czyli litr na ok. 15m2. Dobierz taką dyszę i ciśnienie, żeby wyszło podobnie u Ciebie.
PS
W tym roku mam tylko jednego Kibica.Też kurdupel i to z tych samych nasion co rok temu. Wtedy był wyższy.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

"Kurcza paka", zrobiłam przegląd "półki małego chemika" i nie mam Revusa :shock:
Mam do dyspozycji Curzate, Acrobat, Mildex i oczywiście Infinito. Prysnąć Mildexem?
Mój kibic sięga kolan ;:224
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
lucioperca
100p
100p
Posty: 144
Od: 2 kwie 2015, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: connecticut-plainville

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Drugi rok zabawy z pomidorami (poczawszy od produkcji rozsady) mam za soba . Ogolnie jestem zadowolony z postepow I wiadomosci jakie sobie przyswoilem wertujac pomidorowe watki . Jedna rzecz mnie zastanawia , dlaczego wiekszosc pomidorow nie wiaze mi powyzej drugiego grona . Niby wszystko wyglada normalnie do czasu kwitnienia a po pomidorkach ani sladu . czy gdzies popelniam bledy? Musze nadmienic ze lato u nas gorace be z opadow i utrzymuje sie duza wilgotnosc powietrza praktycznie przez caly lipiec. Stanowisko mocno naslonecznione przez ok. 12 godzin . Moze powinienem w jakis sposob je cieniowac . W tym roku tylko St.Pierre zawiazal na 4 gronach .Duze nadzieje wiazalem z Red Pear, ale tez zakonczylo sie na drugim gronie . Co zrobic zeby poprawic procent zawiazywania sie pomidorow. W przyszlym roku moze puszcze na 2-3 pedy i oglowie po drugim gronie . Jak u was wyglada ten problem?
Pozdrawiam Rafal
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

lucioperca pisze: Musze nadmienic ze lato u nas gorace be z opadow i utrzymuje sie duza wilgotnosc powietrza praktycznie przez caly lipiec.
To jest odpowiedź. W takich warunkach pyłek się skleja i nie osypuje. Więc pomidory się nie zapylają. Niektórzy stosują Betokson do zapylenia.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Mój Kibic jest z od Amanity z oryginalnych, chyba rosyjskich nasion, prowadzę go na jeden pęd, na dzisiaj jest do połowy uda i dalej rośnie i kwitnie. Ma bardzo gęsto liście i kwiatostany. Na szybki wzrost nie ma szans przy tej ilości owoców do wykarmienia.
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Kibic to polska odmiana. Czyżby jakaś firma w Rosji sprzedawała jego nasiona?
Kibic jest samokończący. Nie szkoda go prowadzić na jeden pęd?
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Brak miejsca, dosadzony na "dostawkę" z brzegu grządki, na próbę.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

U nas lało półtora tygodnia, dzień w dzień, a czasem bez ustanku. Do tego bardzo zimno było. Pomidory w gruncie zaczęły łapać co się tylko dało. Wyglądają fatalnie. Zaraza niestety też wlazła, na niektórych dość mocno, dlatego nie czekałam dłużej i pojechałam Infinito. Teraz muszę odczekać okres karencji, ale przed opryskiem zebrałam wszystkie, nawet lekko zapalone.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”