Tego akantolimona jeszcze zostawię , bo już nie jestem taka szybka do wyrywania zbrązowiałych roślin

.Pożyjemy, zobaczymy co z niego będzie .
Ewuniu inne akantolimony są ok.
Janku do cremar podchodziłam 2 razy , nie chce u mnie mieszkać , to nie

.
Marysiu trudno , mamy jeszcze tyle innych pięknych roślin

( ale tego brązowego jednak żal ).
Loki sprawdziłam te wilce , piękne są

, ale chyba wszystkie jednoroczne ?
Dorotko a to moje przylaszczki sprzed 3 lub 4 lat , których na szczęście nie wydziabałam , bo rzadko pieliłam za domem .
Spisałam je na straty, a jest wręcz przeciwnie

.
Na działce jeszcze nie byłam , ale za domem już wiosną czuć
Jeffersonia dubia
Hepatica PURPLE FOREST
Hepatica RED FOREST
Hepatica nobilis alba
Eranthisy otworzyły kwiaty mimo braku słońca
SHLYTERS TRIUMPH
PAULINE
Krokusy lada moment zakwitną i to mnie niezmiernie cieszy
Corydalis LEMON QUEEN
Peonia drzewiasta
