Tymczasowy ogród Margo_margo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

hi, hi Ja taka oczytana jestem z tym winogronem a nie obeznana. Teorię wałkowałam pół zimy a i tak w lutym stanęłam z sekatorem przed jegomościem i zastanawiałam się co z nim zrobić. A teraz chce uciekać górą do sąsiadki i za tuje się łapie. A ona swoje tuje bardzo ;:167 i trochę się denerwuje.
Coś muszę wymyślić.
Nałogi chyba każdy jakieś ma. Jedne są kosztowne, inne szkodliwe a jeszcze inne uciążliwe lub wstydliwe. Moje/Twoje chyba są z kategorii tych lżejszych więc nie ma się co stresować. A i na ;:209 przyjdzie czas. Ale jeszcze nie teraz ;:224

A wiekowo jesteśmy prawie rówieśnikami- ja mam wciąż 25 ;:306

póki co, ja sobie Obrazek do spania

PS
Mam nadzieję, że doceniasz fakt, że dla Ciebie siedzę przy kompie o takiej porze Obrazek
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Doceniam oczywiście to że jesteś o tej godzinie,ja też jutro na siódmą rano do pracy.No to tymczasem. :wit
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu i Witku :wit
Jak ja lubię Wasze pogaduszki .
Wczoraj odpadłam dość wcześniej . Dopadło mnie uczulenie . Najadłam się leków i poszłam spać .
Gorąco wczoraj było strasznie . U nas 34 w cieniu , ale u mnie cień jest dopiero po siedemnastej . Nawet pies nie chciał wychodzić z domu .
Małgosiu , zdjęcia jak zwykle piękne ! Ta pełna rudbekia - cudo . Jeśli zbierałabyś nasiona to piszę się na kilka . Rudbekie lubię , w tym roku uchowała się tylko jedna . Rudbekie rosną u mnie bez specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych . Podobnie na małej skarpie pysznogłówki i kosmosy . Po za tym już postanowione , że na jesieni zostaną zakupione trzy jałowce okrywowe i problem z małą skarpą rozwiąże się definitywnie .
Ta skarpa po zrobieniu miała być taką skarpą kwiatową , miała bo już nie jest . Utrzymanie tam ładnych kwiatków wymagało zbyt wiele wysiłku i czasu na pielęgnacje . Na razie będą jałowce , a potem się zobaczy .
Małgosiu , Twoje pomidorki pięknie wyglądają . Opałka u Ciebie się czerwieni , a u mnie w szklarni jeszcze nie . Carbona też mam , ale jeszcze zielony . Dojrzewają pojedyńcze owce i dobrz , że tak sukcesywnie . Nadążamy próbować ! Na razie takie , które na prwwdę zachwyciły mnie smakiem to Malachitowa Szkatułka i Kalman . Inne nie są złe , smaczne , ale te mają to coś . Z tymi nasionami w M .Sz miałaś racje , kiepsko . W jednym z owoców były , to wybrałam . Nie mam specjalnego doświadczenia w pozyskiwaniu pomidorowych nasion . W zeszłym roku zrobiłam to dobrze , bo powschodziły . Mamy Witka , on ma duże doświadczenie , to może nam powie jak on pozyskuje nasionka z pomidorów .
Witku , proszę ładnie , napisz nam jak to robisz .
Wiem , że nasion nie powinno pozyskiwać z owoców staśmionych , po za tym jemy teraz pierwsze grono , może na wyższých będzie lepiej .
Właśnie przed chwilą popadał deszcz . Nie za duży , ale podlewanie dzisiaj mam z głowy .
Wracam do pomidorów . Jeśli zaś chodzi koktailowe to nr 1 jeśli chodzi o smak to Sungold i Winogronek . Sungold jest po prosty pyszny . Nasion z niego zbierać nie będę bo to hybryda i podobno nie powtarza wszyskich cech . Jak to napisałam , to przeleciało mi przes myśl , żeby może jednak spróbować , zobaczymy .
Małgosiu mam jeszcze orginalne nasiona , więc jeśli wyrazisz chęć posiadania Sungolda to chętnie się podzielę .
Winogronek K 14/1F8 też bardzo mi się podoba . Owoców na krzaku dużo , rośnie w gruncie i już zaczyna dojrzewać , a megagron jeszcze nie . Owoce pyszne , słodkie . Z niego będę zbierać .
Witku mam też posadzonego Faworyta , ale jeszcze zielony . Mam też posadzone Red Pear ( z Legutki ) , ale też jeszcze zielony . Wiem , że są to odmiany , które lubisz i ciekawa jestem ich smaku . Mam je po raz pierwszy jak większość odmian zresztą . Ten rok , to rok wielkiego testowania . Chciałabym wybrać 15 -17 odmian któr mi odpowiadają smakiem i te w przyszłym roku potraktować jako podstawowe i znaleść jakieś 15 nowych . Są to ilości do opanowania dla mnie .
Witku , fajnie , że pokazałeś nam jak wyąda piec do ogrzewania . Ja od tego roku mam tunel z poliwęglanu , szumnie nazywany szklarnią . Pomysły ma grzewanie go co jakiś czas wpadają mi do głowy . Wiosny u nas są dość chłodne i np. w tym roku do szklarni wysadzałam dopiero 17 maja .
Na dzień dzisiejszy mam pomysł by jesienią zrobić podniesione grządki . Już po tym sezonie wiem , że muszę też w inny sposób posadzić pomidory by mieć łatwiejszy dotęp do nich . To mój drugi sezon pomidorowy , więc jeszcze dużo nauki i pomysłów przede mną . Nie znam żadnego ogrodnika u którego mogłabym podpatrzeć jak to wygląda w praktyce i dlatego Twoje zdjęcia już dużo mi podpowiedziały . Małgosia wie ile teatru miałam w tym roku z sadzonkami , jak się z nimi woziłam do pracy . Moj dom jest dość ciemny w środku , przez okna wpada nie wiele światła . Sadzonki stały potem w tunelu (postawiony został w kwietniu) , na drewnianych paletach . Na noc były okrywane włókniną , papierem i szmatami , ale wszyskie się udały . Chciałabym w przyszłym roku tak zorganizowć by jak najszybciej palety rozsadowe z sadzonkami wytransporować do szklarni . Już nie będę ich trzymać na paletach drewnianych na ziemi tylko na stołach .
Witku i dlatego otwarta jestem na porady i podpowiedzi .
Małgosiu pisałaś kiedyś o tym , że potrzebujesz tylko troszeczkę nasion cebuli , tu też moższ na mnie liczyć , bo na pewno w przyszłym roku będzie u mnie Exhibition , zakochałam się w niej , ładna i smaczna . Nie dziwię się Witkowi , że u niego zagościła na stałe . Pokazywałeś Witku w wątku cebulowym inną cebulę , chyba Aiss , czy ona też warta grzechu ?
Rozpisałam się na całego . Czasami tak mam .

Pozdrawiam Was serdecznie . Beata .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witam w niedzielę, dzisiaj już tylko odpoczywamy i każdy radzi sobie sam :D

Małgosiu nie sadziłam liliowców jeszcze siedzą w wiadrze z wodą, posadziłam jedynie floksa takie ślicznego białego z kreseczką różową :D Może rzeczywiście zadołuję liliowce, tylko jakbym je posadziła to w przyszłym roku byłyby kwiaty :D
Oczy trochę same o siebie dbają, bo jak muszę pamiętać o kropieniu to czas mi schodzi głównie na ceregielach kropelkowych ;:306 Dziękuję wieczór był bardzo miły i wesoły a przeciągnął się do późnych godzin nocnych :lol:
Trzymam mocno kciuki ;:215 żeby pomidory były takie piękne i zdrowe do końca sezonu. Ja też uwielbiam wrotych i nawet nie wiem czy Ci nie dałam takiego bardziej ozdobnego w pietruszkokoperkowymi liśćmi :;230 A taki zwykły jako że w polu nie rośnie to przywiozłam sobie od Marty i na razie jest. Dopisuję się do nasion z rudbekii, a ja będę zbierać z mojej może podobnej pełnej to też się podzielę ;:108
Tak samo jak będziesz to przypomnij mi i dam Ci jeżynę bezkolcową bo moje mają ładne odrosty ;:333
Witku żółtą pomacałam i zerwałam ;:65 była na grillu i została zjedzona, ale nie przeze mnie :lol: Tą ciemną też na razie postanowiłam nie zrywać :?
Przeczytałam wczoraj w nocy co u Was ale pisać już nie miałam siły, a poza tym tak sobie miło gawędziliście z Gosią. Nie wierz jej że jest niefotogeniczna, to bardzo ładna kobieta a dowodem na to jest że mój M nie tylko miło z nią rozmawiał ale jeszcze uraczył butelczyną z własnej winnicy. Niestety poczuł się zawiedziony że nie będzie go chwalić :;230
Zazdroszczę winogrona już dojrzałego, czy może wiesz jaka to odmiana? bo moje dojrzewają dopiero we wrześniu ;:131
Beatko leki odczulające potrafią uśpić. Może pij wapno i wit. C to trochę uodparnia na uczulenia.
Chciałam jeszcze odnieść się do płotu podziwiam ten fragment podniesiony na skarpie to to nie była łatwa praca ;:63
Nie wiem czy masz w ogrodzie brzoskwinie, ale wiem że z jałowcami nie powinny róść ;:174 już nie pamiętam o co chodzi ale grzyby powodujące chyba choroby u brzoskwiń stacjonują na jałowcach ;:131

Życzę Wam dobrego odpoczynku, a Małgosi udanych wojaży :wit
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu :wit
Każdy ma jakieś przypadłości , ja z moim uczuleniem jestem za pan brat od trzydziestu kilku lat . Oczywiście robiono mi różne testy i nic to nie wyjaśniło . Uczulenie objawia się czerwonymi plamami , które potem zlewają się ze sobą . Najgorsze jest , że pojawiają się na stopach , albo na dłoniach , albo w obu miejscach na raz . Nie zdaża się często , ale jednym z czynników jest przegrzanie połączone ze stresem . Po tylu latach wiem jak sobie z nim radzić , ale potrzeba trochę czsu bym się wyrównałam . Dziękuję za radę , wapno i wit ,C obecnie w ciągłym użyciu .
Pogoda dzisiaj u mnie dopisuje , bo z rana popadał deszcz , niebo cały czas zachmurzone więc jest całkiem znośnie choć na trmometrze 27C .
Marysiu , jeśli chodzi o achoche , dzikiego ogórka to ja robiłam sadzonki . Nasiona wykładałam na wacik i potem do doniczki . Ta roślinka podobno bardzo smakuje ślimakom , których szczęśliwie u mnie nie ma . Z tego dzikiego ogórka mam w planach zrobić marynatę z cebulką i papryką . Cebula jest , papryka powoli dojrzewa , tylko dzikie ogóreczki jeszcze za małe .
Małgosiu , te nasiona z M .Sz . oczywiście do podziału .
Sezon zbierania nasion pomidorowych dopiero przed nami , ja już teraz poproszę Cię byś wybrała trochę nasion z Ildiego . Siałam go , ale mi nie wsszedł . Napisz koniecznie czy Ci smakował .
Ja też czekam na relację z wycieczki .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Papryka kwaszona : 2kg słodkiej umyć, wykroić gniazda, pokroić wzdłuż, ułożyć jedna w drugą, ciasno, po 3 lub więcej sztuk do każdego słoja, dodać połówki czosnku, listki laurowe, baldachy kopru, kawałek ostrej papryczki lub łyżeczkę sproszkowanej( na całość) , kilka liści wiśni lub porzeczki, kawałek korzenia chrzanu i zalać solanką przegotowaną i przestudzoną ( 6-7 dag soli na 2l wody)Zostawić w temp. pokojowej na parę dni. ;:306 U mnie schodzi na bieżąco, w każdej fazie kwaszenia smakuje inaczej.
Małgosiu pomidorki rewelka, moje dopiero zaczynają wybarwiać się : )
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Jestem.Wróciłem z dyżuru,nawet spokojny jak na taką pogodę,duszno u mnie niemiłosiernie,nie ma czym oddychać.Widać chmurę w oddali ale raczej o mnie nie zahaczy-niestety.Ogórki i papryka powoli kapitulują.
Beatko witaj.Nasiona pozyskuję przeważnie z drugiego grona,owoce są tam już wyrównane a na pierwszym to jeszcze różnie bywa.Owoc nie za wielki i nie za mały a tym bardziej nie może być z blizną ani staśmiony.Ja zapylam Betoksonem więc na pierwszym gronie rzadko spotykam nasiona.Rozkrawam delikwenta,albo przeważnie kilka danej odmiany i nasiona wyłuskuję na głęboką miskę.Następnie przelewam je na gęste sitko i płukam pod bieżącą chłodną wodą do momentu aż pozbędę się galaretki i kawałków pomidora.Czekam do momentu aż resztki wody obciekną i przekładam nasiona na talerzyk rozprowadzając je aby się nie stykały. W tym roku wykorzystuje podstawki plastikowe pod doniczki dlatego że gdy nasiona już wyschną,a zostawiam je na dwa,trzy dni łatwiej odchodzą niż z talerzyka.Ot i cała technologia.Wkładam do papierowych torebek i podpisuję. ;:333 :D Beatko myślę że na stówę z Faworyta i Red Pear będziesz zadowolona.Dobrze że masz nasiona Red Pear z tej firmy.Wczoraj na forum kolega przedstawił go jako nijaki w smaku i ziemniaczany,i zrobił mu złą reklamę.Ma go z innej firmy a ten jego pomidor to zupełnie inna bajka.Z grządkami i pomidorami pokombinuj.Ja zawsze staram się coś zmienić aby ułatwić sobie pracę.Jak coś czy teraz czy w przyszłym roku będziesz sadzić to pytaj jak będziesz mieć jakiś kłopot.Jaki wielkościowo masz tunel?Miałem cebulę Wolską ubiegłego roku,ale wielkością mnie nie zachwyciła.Jedynie Exhibition jak do tej pory udaje się na moich piachach.
Marysiu skoro papryka zjedzona to musiała być dobra.Z tą fotogeniocznościa Gosiaka to ja doskonale wiem jak jest,tylko że ona się tak ze mną droczy. ;:306 Marysiu zapytam o odmiane winogrona teściowej bo ona go sadziła może pamięta odmiany bo oprócz tej ma jeszcze jedną białą tylko o drobniejszych owocach.Ja mam jeszcze takie starego typu jak ja to mówię już dwa lata owocujące.
Obrazek
Gdzie się ta nasza podróżniczka podziewa. :?: To już jej godzina na relację live. :D
Pewnie berbeć nie chce spać.Wcale mu się nie dziwię,przy takiej duchocie. ;:306
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu :wit
Klimat jaki tu mamy nie bardzo sprzyja brzoskwiniom i morelom . Jeśli chodzi o drzewa owocowe to mamy tylko dwie śliwki , takie endemiczne . Dojrzewają późno , bo na koniec września , ale smak rekompensuje czas oczekiwania .Są bardzo słodkie i dobrze odchodzą od pestki . Jest ich zawsze dużo na dzrzewie i nie są robaczywe . Suszymy je i mrozimy . Mamy też dziką wiśnie , owoców może nie ma dużo , ale smaczne i ma liście , które wykorzystuję do moich kiszonek .
Aiss
Uwielbiam kiszone warzywa , można powiedzieć kiszę wszystko , również grzyby . Papryki nie kisiłam , bo chciałam kisić całe strąk . Teraz mam bo sobie posadziłam i będę kisić jak przyjdzie na nią pora . Czy Ty kisisz coś jeszcze oprócz ogórków ?
Witku
Dziękuję Ci za opis Twojego pozyskiwania nasion . Ja robię tak samo , tylko na koniec wykładam na ścierkę i suchą częścią przecieram nasionka , wtedy mam pewność , że tej galaretowatej otoczki nasionko nie ma . Potem suszę na talerzyku . O plastikowych nie pomyślałam ;:124 , wysuszone też wkładam do papierowej torebki .
Zrobiłam dzisiaj pomidorom w szklarni dokładny przegląd połączony z usuwaniem wilków i zbędnych liści . Myślę , że jutro zerwę pierwszy owoc Red Peara . Zrobię mu zdjęcie i zjemy . Napiszę o tym jak smakował . Na Faworyta jeszcze trochę trzeba poczekać . Nieszkodzi .
Pytałeś ile szklarnia ma m2 , ma 24m2 . Osiem metrów jest długa , szeroka na trzy . Drzwi z okienkami ma z obu szczytów . Wysoka na dwa i pół metra . Lubię w niej pracować , bo nie czuję się zamknięta w małej przestrzeni .
Jeśli miałbyś jakieś sugestie dla mnie w sposobie jej zorganizowania w przyszłym roku to proszę podpowiedz .
Małgosiu , podróżniczko nasza jak Twoja wyprawa ?
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Ais ja jedynie ogórki i kapustę kiszę, ale jedno i drugie obowiązkowo i zjadam w dużych ilościach :D

Witku dzisiaj zjadłam jeszcze zielone paprykę bo ją coś brało z jednej strony, powiem nieskromnie była pyszna, chrupiąca i jędrna i nie taka nabąbana wodą jak kupne ;:306 sama treść ;:333 Jeżeli możesz to dowiedz się o nazwę winogron, chociaż przyznam się że trochę się miotam z tymi owocami. :wink:
Gospodyni może usypiając berbecia padła razem z nim ;:19 :;230

Beatko no to jałowce mogą róść spokojnie, ja musiałam wyciąć :wink:
Ja tak uwielbiam śliwki dojrzałe prosto z drzewa ale jakoś nie mam szczęścia. Rośnie parę drzew to może kiedyś się doczekam klęski urodzaju ;:219
Zamierzam jutro udać się na targ do pobliskiej miejscowości, taki tradycyjny gdzie wszystko można nabyć, ale jechać trzeba wcześnie rano to i spać trzeba iść wcześniej. Dobranoc pozdrówcie Małgosię :wit
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu zieloną to i ja jadam gdy tylko jest wyrośnięta odpowiednio,a gdy mi sie niecierpliwi z braku kolorowej daję do lecza. :wit
Beatko pytam o wymiary tunelu bo kiedyś jak nie miałem jeszcze tego pieca używałem takich na trociny.Są w sprzedaży małe które dają ciepło przez ok. 5-6 godzin w zależności od stopnia ubicia trotów i duże które się palą do 9 godzin.Takie dodatkowe ogrzewania mogłoby Ci pewne rośliny we wzroście przyspieszyć.Jak zjesz Red Peara to powiesz jak smakował. :wit
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

:wit
Już jestem :)
Bardzo Was przepraszam, że wczoraj nie zameldowałam się o stałej porze :oops:
Z Rabki wróciłam kompletnie wykończona- upał niemiłosierny, drga na szczęście znośna i ominęłam korki na "Zakopiance". Po krótkiej przerwie na kawę poszliśmy do parku zdrojowego i wróciliśmy dopiero koło 17-tej. Chwilka odpoczynku, berbeć do mycia i w drogę do Krakowa. W Rabce została moja mama ze starszym berbeciem na dwa tygodnie.
Zanim położyłam małego, rozpakowałam się po powrocie, umyłam okazało się, że jest już po 23-ciej. Czytałam przed zaśnięciem, co pisaliście ale dziś nie pamiętam o czym :;230
Park zdrojowy jest piękny- stare drzewa, pięknie skomponowane nasadzenia, fontanny i alejki, którymi można spacerować godzinami.
Może teraz pokażę zdjęcia z wyjazdu a potem postaram się odpowiedzieć na Wasze posty ;:215

Kompozycje z trawami

Obrazek Obrazek

Obrazek

Nasadzenia kaskadowe: na dole lawenda, potem żurawki, tawułki (szkoda, że już przekwitły), lilowce, hosty (prawie doszczętnie zjedzone przez ślimaki więc nie pstryknęłam zdjęć) i hortensje

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Misternie obsadzone rabaty

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ach, zapomniałabym o masie maleńkich róż okrywowych

Obrazek

No i moje ulubione- dwa berbecie i nenufary, które powoli zarastają wyremontowaną fontannę

Obrazek Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu :wit
Cudowne te Twoje berbecie . Dobrze , że wstawiłaś zdjęcia z nimi na koniec sesji , bo to najładniejsze zdjęcia i przyćmiły tamte z parku .
A tak w ogóle dobrze , że już jesteś z nami .
Gorąc wszędzie chyba taki sam , ja przed chwilą wróciłam z ogrodu , bo podlewałam . Wiem , że lepiej robić to z rana . Z rana mam za mało czasu , musiałabym wstać o czwartej , a tu się okazuje , że na dworzu jeszcze ciemno . Po takim podlewaniu trzeba się jeszcze wykąpać . Jutro rano przed pracą muszę zebrać pomidory , bo zaczęły dojrzewać . Chcę zawieść rodzicom . Oni mają działkę , ale pomidorów nie uprawiają . Są już dość wiekowi , ale dobrze dają sobie radę . Ta ich działka to bardziej rekreacja i miejsce gdzie mogą spędzić trochę czasu . Tata robi za kierowcę , a mama za kierownika .
Małgosiu , jeszcze raz gratuluję Ci dzieci , córa dorodna , a młody słodki . ;:63
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Już miałam rozpływać się nad parkiem aż tu nagle berbecie, które zakasowały wszystko. Śliczna dziewczyna (Ty zupełnie nie wyglądasz na taką dorosłą córkę ;:185 ), a mniejszy berbeć to bardzo żywe i wesołe dziecko ;:167
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko
Nasiona rudbekii będę zbierała- tej pełnej, tej niby czerwonej i zwykłych. Dwie pierwsze są podobno bylinami wieloletnimi a jednoroczne powinny się rozsiewać. Jak Ci znikają to posiejesz od nowa ;:215
Obsadzenie skarpy jałowcami to chyba dobry pomysł. Ładnie skomponują się z tym co za ogrodzeniem i dość szybko przyrastają. Skarpy zazwyczaj są trudne w utrzymaniu a jałowiec powinien ładnie związać podłoże. A sadzić będziesz na jakiejś agro?

Pomidorki- Opalka już będzie do zebrania niebawem ale niestety złapała SZW mimo oprysków OW. Powinnam zrobić cytrynian ale przy tych temperaturach nie odważę się na jakikolwiek oprysk. A to jeszcze dwa tygodnie ma tak smażyć ;:222
Ja ostatnio skosztowałam Great White- dla mnie bomba- trochę podobny w smaki do Malachitowej, brak galaretki, wody i nasion ;:306
Jadłam dziś Carbona- chyba będzie bardzo smaczny ale z osądem poczekam na dojrzałe. Tego zerwałam bo pęknięcia były otwarte i zaraz byłoby po nim. W środku wybarwienie miał obłędne. Muszę zacząć robić solidne notatki, bo zaraz się pogubię w ocenie smaków.
Pytałaś mnie o Ildi- dla mnie smaczny, pomidorowo kwaskowaty- taki do chrupnięcia zamiast czekolady i na pewno super do sałatek. A plonowanie- sama widziałaś. SZALEŃSTWO!!!

Z nasionami też muszę zacząć spisywać listę- coś od Ciebie, coś od Witka, coś od Marysi, coś od siebie i może jeszcze AWN. Może trzeba okupić kilkanaście arów dla pomidorów? ;:306

Marysiu
Twoje kwiaty Cię kochają i myślę, że jak liliowce posadzisz za dwa tygodnie, to się na Ciebie nie pogniewają. Przecież temperatura i brak wilgoci to jakaś masakra
Oczęta zakrapiaj i oszczędzaj- jeśli to coś wirusowego to łatwo nie będzie i musisz bardzo przestrzegać zaleceń okulisty.
Oczywiście nasionka rudbekii będą i dla Ciebie ;:215
Jak przyjadę do Ciebie, to zwiążę Ci rączki abyś nie wykopywała połowy ogrodu ;:306
Wrotycz chyba miała ale ;:145 To był zdecydowanie za ciepły okres na takie "wykopki" a zaraz potem upały i niestety część roślin nie przyjęła się.
Powtykałam ostatnio gałązki z czarnego bzu do norek nornic- ależ się wkurzyły- przeryły mi wszystko do okoła ale w rejon patyczków ne dotarły ;:131

Aiss
Przepis na kiszone bardzo fajny i chyba łatwy więc pozwolę sobie na eksperymenty ;:180
Zastanawiałam się nad tą gnojówką z pokrzyw dla nornic. Czy myślisz, że sprawi im różnicę czy pokrzywa kwitnie czy nie? Chyba nastawię z tego co jest, zaleję nory i poczekam na efekty ;:215

Witku
A gdzie Ty chłopaku pracujesz? Spokojny dyżur kojarzy mi się ze służbą zdrowia :roll:
U mnie papryki też okropnie pożółkły i tylko jedna odmiana trzyma się dobrze. Winogronko imponujące- oby obsypało Cię pysznymi, słodziutkimi owocami ;:215

Niestety muszę zmykać- mężczyzna wrócił do domu i dopomina się o swoje ulubione miejsce- sofa, pozycja półleżąca ;:306
Jutro znów jedzie w siną dal to posiedzę z Wami trochę dłużej :wit
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu, Beatko ;:180
No dzieci, to mi się udały ;:167
Berbeć mały to chyba na baterie słoneczne jest- im bardziej gorąco- tym więcej ma energii. Tyle, co on zrobił kilometrów w tym parku, to ja bym przez dwa dni nie zrobiła ;:215
Padł dopiero w drodze powrotnej- na godzinę- a potem zaczęły się pytania o wszystko.
Zmykam, bo ktoś mi tu wzdycha bardzo głośno i wyraźnie a to znak- daj kobieto odpocząć ;:306
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”