Leśne ranczo nad wodą.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Smaczne. A przynajmniej sok z brzozy kupowany w Ikei jest smaczny. Takiego prosto z drzewa nigdy nie piłam.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Jola hmm hehe , nie mogę powiedzieć że jest dobry. Jest nijaki. Nie zachęca smakiem ale też nie zniechęca. Ja lubię wodę mineralną więc ten sok mi nie przeszkadza. Smakuje trochę jak woda. Można dodać cytryny lub listków mięty. Są ludzie co piją go jako napój. Bo tak można. Ja raczej dla zdrowia. Em pije jak kompot.
Dorfi nigdy nie piłam kupnego, więc nie mam porównania. Słodki jest ten z Ikei? Może dodają czegoś? Może jakieś konserwanty. W końcu to może stać tylko 4 dni.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

To jeżeli ten sok można teraz tylko ściągać z brzozy, a może stać tylko 4 dni....to ja się pytam, jak go przechować? Można zamrozić? albo jakoś zawekować....nie znam się na przetworach ......
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Wiesz co, no nie wiem jak to jest z tym sokiem jak brzoza go nie puszcza. Coś kiedyś słyszałam, że jeszcze jesienią można spuszczać. Nie mam doświadczenia w temacie . My spuszczamy od tak, do picia. Dla zdrowia. Jak pojadę następnym razem też spuszczę. Dokąd będzie puszczała sok to będziemy ściągać. Nigdy nie próbowałam go przechowywać. Zazwyczaj na wiosnę ściągaliśmy. Może też można kiedy indziej. Pamiętam tylko, że kiedyś się zgapiliśmy i już było za późno. Spróbuj. Wypij ile dasz radę, od czasu do czasu taki zapas witaminek nikomu nie zaszkodzi :).
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Hihi ale Twój sznurek jakoś tak nie rzuca się w oczy jak mój :wink: Powiesiłam ostatnio na nim dywan z nadzieją, że się urwie i... nic ;:130 Solidnie zamontowany, cholerka :twisted: Muszę spróbować z dwoma dywanami :;230
A jak Twoje magnolie - mają grube pąki kwiatowe? Moja znowu nic, będą tylko liście ;:145
Foxer pełnia szczęścia ;:167 Podrap go za uszami od mojego kudłatego stada :D
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Madziu ale masz fajnie z tą brzozą ;:108 Nie wiedziałam,że ten sok ma takie właściwości ;:oj
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12139
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Madziu piłam jakiś czas świeży sok z brzozy, niestety jakichś spektakularnych efektów nie było, musiałam przejść na leki. Jednak profilaktycznie na pewno warto. ;:108 Nie powinno się spuszczać dużo z jednego drzewa, a otwór należy zakleić.
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Madziu ładna wiosna u Ciebie na działce. Macie bardzo ciekawą architekturę ogrodową , karmiki bardzo oryginalne. Sok z brzozy jest bardzo dobry szczególnie profilaktycznie oraz na wzmocnienie i nie bez powodu jest tylko wiosną , wtedy ma najwięcej leczniczych właściwości i wtedy brzoza się z nami nim dzieli. W sprzedaży jest pasteryzowany lub (oby nie) z konserwantami. Najlepiej mieć własną brzózkę- przyjaciółkę.
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Milenko mnie tam irytuje. Już sobie załatwiłam przeniesienie go bardziej na tyły :lol: . Magnolie całkiem nieźle sobie radzą. Susan, Genie i Alexandrina zakwitną na 80 %. Lennei Alba na 50 % a dwie pozostałe na 100 % nie zakwitną. Na Genie bardzo czekam. Ma dwa duże pąki.
Foxer wydrapany za wszystkie czasy. Jego błogie spojrzenie przemawia za wielką radością :).
Aniu chociaż na to się te moje brzozy przydały.
Soniu ja nie wierzę w cudotwórcze działanie tego soku. Nie sądzę aby wyleczył raka czy coś innego. Ale może dostarczy dawkę witamin albo pomoże między innymi zapobiec jakiejś chorobie. Nie mam oczywiście zamiaru atakować jednego drzewka.
Beatko dziękuję Ci za tak miłą opinię. Nie wiedziałam, że brzoza wiosną taka jest. Może się z nią zaprzyjaźnię. Bo do tej pory traktowałam ją jako śmieciuchowego wroga. Nie przytulałam się też do niej za bardzo. A może trzeba było ?
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Medycyna ludowa wraca do łask i nawet lekarze coraz częście sięgają do ziół i rozmaitych mikstur, np. nalewu czosnkowego na wzmocnienie organizmu. Przepis na taką miksturę dostałam od znajomej lekarki. Działa. Przynajmniej na mnie - od lat nie choruję na przypadłości wynikające z przeziębienia czy też na choroby wirusowe. ;:138
Robię też nalew na płatkach nagietka - również wzmacniający. ;:215
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

W działanie czosnku też wierzę. Em jadł czosnek i nie chorował wcale na przeziębienie. Ale podrażnił sobie żołądek a na skórze zaczęły mu wychodzić plamy jakby się potarł o coś. Także zastopował. Za to miód działa rewelacyjnie na niego. Jak spożywa go od grudnia słoik miesięcznie to wiosną może zapomnieć o tabletkach na alergię. W tym roku będą niestety konieczne. Zapomnieliśmy o miodzie.
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Ja robię miksturkę z czosnku, miodu i cytryn - mam wszystko w jednym :wink:
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Madziu, bo jedzenie czosnku w czystej postaci nie jest zdrowe dla żołądka i wątroby, może też powodować uczulenia. Nalew, który ja robię, dawkuje się w kroplach.
Nie odczuwa się ani zapachu, ani smaku. Ponadto jest specjalny sposób dawkowania i określony czas przyjmowania nalewu. Jest to dość skomplikowane, ale do ogarnięcia.
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Madziu, widziałam, że rodki mają pąki ale jakoś pomyślałąm, że to może już kupne - przecież mogłaś kupić z pączkami :wink:
Brzozowa historia świetna ! Na prawdę nie przypuszczałam, że to taki zdrowy sok, niesamowita sprawa.
Jak gdzieś napatoczę się na wężyk, to chyba kupię. Moje brzózki, to jeszcze dzieciaki, to mam czas :wink:
Co do zdrowych eliksirów, osobiście przez zimę popijałam olej lniany. Jakoś się nie przeziębiłam ale wirusy na wiosnę mnie dopadły ;:131
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Leśne ranczo nad wodą.

Post »

Madziu, ale śliczną, słodką budkę powiesiliście. Podoba mi się strasznie-taka fikuśna :) A do mnie już szpaki przyleciały-no i oczywiście jak co roku weszły w podbitkę domu i teraz czekam, aż mi młode codziennie o 5 rano będą świergotać za łóżkiem (akurat w tym miejscu za ścianką z karton-gipsu wiją sobie gniazdo :twisted: ) Piotrek no cóż-kolejny rok nie miał czasu zatkać wejścia...jak zwykle - bo u mojego eM wszystko musi nabrać mocy urzędowej zanim zostanie zrobione :D
Madziu-czereśnia ma już takie pąki ;:202 Muszę zajrzeć do mojej, też mam Burlata, ale rzadko chodzę do drzewek, jakoś mniej mnie interesuje część działki z sadkiem :D Może i moje drzewka już startują :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”