Tolinko, to jest wschodnia strona, zacisznie, więc idealnie nadaje się na letni kącik kawowy. Mam nadzieję, że wystarczy co drugą różę zabrać i będzie ok. Przy tych rozmiarach, nawet tego się nie zauważy

Przynajmniej tak mi się wydaje. Już teraz wiem, że Reine des Violettes też muszę po jednej z każdej strony zabrać, bo się zrobiły po 2-ch sezonach szerokie krzaczory.
-- 26 lut 2015, o 10:34 --
Tolinko, to jest wschodnia strona, zacisznie, więc idealnie nadaje się na letni kącik kawowy. Mam nadzieję, że wystarczy co drugą różę zabrać i będzie ok. Przy tych rozmiarach, nawet tego się nie zauważy

Przynajmniej tak mi się wydaje. Już teraz wiem, że Reine des Violettes też muszę po jednej z każdej strony zabrać, bo się zrobiły po 2-ch sezonach szerokie krzaczory.