Czosnek zimowy cz.4
- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
U mnie połowa grządki czosnku cała zielona, a druga połowa już zżółknięta. Ta rosnąca w cieniu jest zielona i dużo większa.
Pozdrawiam -Marta
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Czosnek zimowy cz.4
O co chodzi z tym odsłanianiem główek? Co to daje? Filmik oglądałam ale nie kumam 

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czosnek zimowy cz.4
Z tego co wyłapałam, że będzie ładny równiutki, bialuśki (a czemu zdrowy to tylko pan z filmiku wie
), aha i chodzi też o to żeby potem nie trzeba było wykopywać widłami, tylko żeby delikatnie można było główki wyciągnąć.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Czosnek zimowy cz.4
Ze swej strony dodam tylko że chodzi o bezpośrednie działanie promieni słonecznych na główki czosnku wpływające na jego "zdrowotność"(tak przypuszczam)w ostatnich 2-3 tyg.wegetacji.
Jest też jedno "ale"októrym nie wspomniał pan Kallinin.
Co będzie jak po odsłonięciu spadnie powiedzmy ze 30 l deszczu na m2.
Wszak aura jest nieprzewidywalna.
Nie pozostanie Mi nic innego jak obserwować długoterminowe prognozy pogody,przygotować zabezpieczenie przed zalaniem.(pałąki są,folia też").
Wrazie niepowodzenia pozostanie wyrwanie w trybie awaryjnym.
Zdecydowałam się podjąc to ryzyko i je podejmuję(w imię nauki i dalszych doświadczeń)
Edit:Dodam tylko że będę miała większy areał ziemi do uprawy,doswiadczenia mogą się okazać przydatne,wszak ludzie wolą większe głowki(nie wszyscy)a i łatwiej sprzedać z moich obserwacji.
Jest też jedno "ale"októrym nie wspomniał pan Kallinin.
Co będzie jak po odsłonięciu spadnie powiedzmy ze 30 l deszczu na m2.
Wszak aura jest nieprzewidywalna.
Nie pozostanie Mi nic innego jak obserwować długoterminowe prognozy pogody,przygotować zabezpieczenie przed zalaniem.(pałąki są,folia też").
Wrazie niepowodzenia pozostanie wyrwanie w trybie awaryjnym.
Zdecydowałam się podjąc to ryzyko i je podejmuję(w imię nauki i dalszych doświadczeń)
Edit:Dodam tylko że będę miała większy areał ziemi do uprawy,doswiadczenia mogą się okazać przydatne,wszak ludzie wolą większe głowki(nie wszyscy)a i łatwiej sprzedać z moich obserwacji.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Czosnek zimowy cz.4
Cały czas mi chodzi po głowie ten odkryty czosnek i kombinuję o co może chodzić 
Może taki odkryty solidniejsze łuski wytworzy i dłużej się będzie przechowywał? Albo w wyniku reakcji obronnej będzie dążył do wytworzenia większej masy, by nie wyschnąć?
Czekamy Slowianko na wynik eksperymentu
(przy mojej małej grządeczce to za bardzo nie ma na czym eksperymentować).

Może taki odkryty solidniejsze łuski wytworzy i dłużej się będzie przechowywał? Albo w wyniku reakcji obronnej będzie dążył do wytworzenia większej masy, by nie wyschnąć?
Czekamy Slowianko na wynik eksperymentu

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Czosnek zimowy cz.4
Re: Czosnek zimowy cz.4
Jaka jest średnica tej główki? No i jaka to odmiana czosnku?
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czosnek zimowy cz.4
Nie mam pojęcia, co do odmiany i wielkości, dotychczas czosnek sadziłam symbolicznie, po kilka ząbków, nie zwracałam uwagi na odmianę
bo i tak mi wychodziły mini czosneczki, ostatnio nawet zapomniałam wykopać w terminie
Zapowiada się, że w tym roku urośnie mi większy, więc wezmę się na serio za uprawę .
Pozdrawiam
bo i tak mi wychodziły mini czosneczki, ostatnio nawet zapomniałam wykopać w terminie

Zapowiada się, że w tym roku urośnie mi większy, więc wezmę się na serio za uprawę .
Pozdrawiam
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.4
W tym roku chyba wszędzie jest b.ładny czosnek.U siebie będę już wykopywał w następnym tygodniu,jak tylko pogoda pozwoli.



- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Czosnek zimowy cz.4
Przyszły tydzień ma być upalny, ja swój czosnek zawinąłem w końskie ogony, w środę żniwa.
- farmer123
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 gru 2014, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Czosnkowe żniwa czas zacząć




- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Czosnek zimowy cz.4
Nie wiem czemu tak spieszycie się ze zbiorem czosnku?
U mnie liście jeszcze całe zielone,zaledwie niektóre końcówki żółkną.
Myślę,że zabiorę się za wykopki nie wcześniej niż w połowie lipca.
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... iny-zbioru

Myślę,że zabiorę się za wykopki nie wcześniej niż w połowie lipca.
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... iny-zbioru
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Czosnek zimowy cz.4
Pisz kolego dokładnie o co się rozchodzi z tymi końskimi ogonami.Biotit pisze:Przyszły tydzień ma być upalny, ja swój czosnek zawinąłem w końskie ogony, w środę żniwa.
