Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Na razie pogoda dopisuje i moja datura ciągle kwitnie. Mimo, że ograniczyłem jej nawet podlewanie. Oczywiście kwiaty, liście i nierozwitłe pąki spadają dosyć gęsto - ale wydaje mi sie to normalne.sudyk pisze:Witam wszystkich
Mam pytanie ,czy już schowaliście swoje datury?
Jak nisko były cięte ?
Planuję obciąć roślinę - mam ją drugi rok - nieco ponad zdrewniałymi "ygrekami".
Ponadto jeszcze przed wstawieniem do piwnicy, w tym roku chciałbym przesadzić ją do nowej, większej oczywiście donicy i z nową ziemią. Ostatnio przesadziłem ją pod koniec lutego, teraz planuje zrobić inaczej.
Co do fotek to niestety w domu bedę właśnie za tydzień ... dlatego też za tydzień dopiero zamierzam zakończyć " daturowy sezon."
Jak najbardziej serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Kochani,dzięki kochanym forumkom (Iwice, Darli,Jolciajci, Adze ,Agnieszce73, Gebo13,) stałam się posiadaczką wiiiiiieeeelllluuu badylków. Niektóre już sa w ziemi gdyż puściły korzonki inne jeszcze nie. Według zaleceń stały w wodzie z węglem aptecznym,na słonecznym i ciepłym parapecie( ku mojemu niezadowoleniu gdyż utrudniało mi to ich podgladanie) ale niektóre zaczęły gnić ,więc wodę wylałam, słoiki wyparzyłam, badylki opłukałam, odcięłam zgniliznę i zalałam zwykłą wodą. I co dalej? Czy mają szansę być uratowane? Po 2 zauważyłam, że chętniej wypuszczają listki niż korzonki, czy z nimi wszystko jest w porządku? 

- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Lucy a mają chociaż białe kropeczki?
Zrób zdjęcie swoim "szklarenkom".
Zrób zdjęcie swoim "szklarenkom".
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Ech... no nie strasz:) ja zmądrzałam i kupiłam węża ogrodowego takiego 40-sto mAgii pisze:Lucy oj jak Ci się to wszystko przyjmie to latem ręce Ci się do samej ziemi wyciagną od noszenia wiader wody![]()


Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Spokojna głowa nasze ogródki są naciągliwelucy09 pisze:Iwika a widziałaś moje okno?????![]()
![]()

hihi to jeszcze nie widziałaś moich


W sumie naliczyłam na stan dzisiejszy u mnie 13 odmian, ale dwie odmiany idą do rodziców na wiosne.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Mam nadzieje że Cie nie rażą te wiadralucy09 pisze:Ale ja dopiero zaczynam.![]()

Ja mam w planach zrobić alejke daturową, no tak na ok. z 30 odmian hahahahaha
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika