Przed chwilą byłam u Klaryski i czytałam
klarysa pisze:Drodzy moi Goście, przepraszam

.
Długo mnie nie było, a raczej milczałam.
Przyczyna bardzo prozaiczna-praca i szara rzeczywistość.
Dosłownie. rano szaro, gdy wracam ciemno.
Listopad niestety w tej postaci, której najbardziej nie lubię.
Ja też to mam. Teraz wolny czas spędzam mniej ogrodowo (nie lubię marznąć). Rozwiązuję ulubione logiczne obrazki. No i pojawiła się nowa książka M. Musierowicz, z serii Jeżycjady, która towarzyszy mi od wczesnej młodości. Ona zawsze podnosi mnie na duchu. Dziś zaświeciło słońce i choć mróz tęgi, a moje roślinki nie za bardzo okryte, jakoś radośniej na duszy. Czuć już zbliżające się święta. W piwnicy zagniecione ciasto na pierniki leżakuję już 2 tydzień.
Ale najpierw muszę nadrobić zaległości i przede wszystkim pokazać
Izie mamy zimujące chryzantemy, na które miała sobie popatrzeć bez żadnych podtekstów

Za oknem zimno, szaro to chociaż ich żywe kolory wniosą tu trochę radości.
A więc mama zgodnie z obietnicą zdjęcia zrobiła i ja zgodnie z moją obietnicą je tu zamieszam.
elam pisze:Iza spróbuję zrobić zdjęcia moich chryzantem i poproszę Alę, to je pokaże na swojej stronie.. Okryję je na zimę, podpiszę kolory i wiosną będzie można bez większego problemu pobrać sadzonki ( chyba że zmarzną - wtedy kupię nowe i też się mogę z Tobą podzielić) Z wysokich mam różową, białą, brązową, żółtą, ecri, ich kwiaty są średniej wielkości o kształcie pomponika lub gwiazdek, pełne. Z niższych mam żółtą i pomarańczowo - beżowo -żółtą (trudno określić jej kolor), pełne o drobniejszych kwiatach. Różową pojedynczą ( ładną) obiecała mi Jagoda.
Wszystkich zaglądających gości (Wandzię, Ewunię, Marysię, Krysię, Jagodę,Marzenę, Basię, imienniczkę Alę, Asię i pracującą w przepięknym miejscu Lisicę) mocno ściskam. Marzence odpowiem, że ta trawka to rzeczywiście Miskant niestety nie wiem jaki. Na pewno
nie ten największy i ekspansywny. A do
Jagody i Krysi, właścicielek przepięknych ogrodów, których piękno ujrzałam na żywo, więc nie jest ono sprawą tendencyjnych zdjęć, ślę szczególne buziaki

za Wasze pochwały.
