
U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Zabierz ze stołu to ciasto, bo mi Asia zje zanim przyjadę 

- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
I co się dziwić, że diety i wygibasy nie działają!!

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Wszystkim chętnym zrobię ciasto ,niech no tylko się zapowiedzą i malinki jeszcze będą
Aniu-jak przyjadę
KIEDY???
Piotrze-mniej mnie za rozgrzeszoną-robiłam Mamci imieniny
Wygibasy nie pomagają
Musiałabym bardziej się przyłożyć ,a tu co i rusz spotkania z forumkowymi
łasuchami ....
Na ćwiczenia na ten rok własnie wczoraj się zapisałam
Marzenko-kuszę bo smak jest wyjątkowo udany,a czas na malinki krótki

Aniu-jak przyjadę



Piotrze-mniej mnie za rozgrzeszoną-robiłam Mamci imieniny


Musiałabym bardziej się przyłożyć ,a tu co i rusz spotkania z forumkowymi


Na ćwiczenia na ten rok własnie wczoraj się zapisałam

Marzenko-kuszę bo smak jest wyjątkowo udany,a czas na malinki krótki

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Chmmm a nie zjadła już?
Kiedys Cię zaskoczę i nie zdążysz postawić wody na kawę
Kiedys Cię zaskoczę i nie zdążysz postawić wody na kawę

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Asiu tak napisałaś u Jagis na 49 stronie (jakby odpowiedź na moje pytanie
)
"A'propo pytania to ja swój ogród uprawiam z czułością,w ogóle wiele rzeczy robię z czułością
No, to opowiadaj o tych "rzeczach", które robisz z czułością

"A'propo pytania to ja swój ogród uprawiam z czułością,w ogóle wiele rzeczy robię z czułością

No, to opowiadaj o tych "rzeczach", które robisz z czułością

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
asma pisze:Np z czułością kładę dzieci spać,przytulam się,gotuję...z czułością piszę listy...z czułością pocieszam cierpiących...z czułością opatruję rany...Na ogród też patrzę z czułością...a złamaną gałązkę z czułością wsadzam w temblak...
Dobra z ciebie duszyczka

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4645
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Ewę kusić będziesz ... a mi ślinka pociekła na widok tego smakołyku (i chyba nie tylko mi)
pozdrowionka także dla Alicji - śliczniutka ta Twoja córa, pewnie w mamę się wdała

pozdrowionka także dla Alicji - śliczniutka ta Twoja córa, pewnie w mamę się wdała

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
....Reniu-życie tak mi dało w kość ,że czułość ustąpiła miejsca dzielności...Zbyt częsty smutek i cierpienie jakoś tak zabija...teraz jestem z przymusu bardziej cicho cierpiącym wojownikiem...na czułość pozwalam sobie rzadko bo ...zbyt silne są inne uczucia,emocje,myśli...ech,życie
Co by jednak się nie dawać nostalgii(ciekawe dlaczego tak podoba mi sie róża Nostalgia?
właśnie ją niedawno nabyłam
)szukam jak umiem jasnej strony życia i trzymam się jej jak tylko potrafię najmocniej

Mijam się z wpisem Andrzeja-dziękuję Any
Ala podobna,ale ja chyba taka niegrzeczna nie byłam 

Co by jednak się nie dawać nostalgii(ciekawe dlaczego tak podoba mi sie róża Nostalgia?




Mijam się z wpisem Andrzeja-dziękuję Any


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
No wiesz Asieńko - zapomniał wół.... niegrzeczna - zlaeży z czyjego punktu siedzenia 

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Wół pamięta,pamięta
tylko tak sie czasem zapędza 


- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Z własnej autopsji wiem, jak życie potrafi zmienić człowieka, jak ludzie nawzajem się niszczą.......tak być nie powinno. Tak jak pieszesz, codziennie, wstając rano powinnyśmy mówić sobie, to będzie dobry dzień i tego sie trzymać
Szukać tych najmniejszych drobiazgów dzięki którym czujemy się szczęśliwe 


- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Miłego dnia Reniu
tego sobie życzmy jak najczęściej i bądźmy dla siebie Dobrzy 


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: U Asi cz.3 -ogrodowe szaleństwo ujarzmiane;)
Asiu
u mnie też zakwitła kilkoma kwiatkami magnolia Susan,
a jeden z RH też ma pęknięty pąk kwiatowy.
Po takim gorącym lecie tak bywa, że te rośliny potrafią skąpo zakwitnąć.
Jednak nie ma to większego znaczenia na kwitnienie w przyszłym sezonie.
Dziękuję za cenne wskazówki w sprawie przechowywania fuksji.
Niestety , mam do dyspozycji wyłącznie garaż. Może się uda.
Buziaczki dla dzielnej kobiety

a jeden z RH też ma pęknięty pąk kwiatowy.
Po takim gorącym lecie tak bywa, że te rośliny potrafią skąpo zakwitnąć.
Jednak nie ma to większego znaczenia na kwitnienie w przyszłym sezonie.
Dziękuję za cenne wskazówki w sprawie przechowywania fuksji.
Niestety , mam do dyspozycji wyłącznie garaż. Może się uda.

Buziaczki dla dzielnej kobiety
