Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagodo, bardzo dziękuję ;:196 .
Za odwiedziony i szklane dary ;:oj .
Cuda stoją już na kuchennym oknie i łapią promienie słonka.
Odwiedziłam kilka sklepów różanych i prześledziłam asortyment pod kątem planów wywalenia 3 traw i zastąpienia ich królewnami.
Parky na pierwszym miejscu listy. Jest też Artemis. Może jakieś sugestie?
Pozdrawiam niedzielnie dzielnie ;:196
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Dziewczyny miło Was widzieć ;:196
Jestem pewna, że spotkanie było wspaniałe :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Lusiu na zdjęciu jest Rozczochrany? ale Ci zazdroszczę oglądania tych ogrodów i cieszę się zarazem ;:4
A na zdjęciu widzę za dużo trawy ;:306 Pozdrawiam Was Dziewczyny cieplutko, bo u mnie brrr zimno!
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Ale zwróćcie uwagę na ich ubranko-ten sam gust czy tak wyszło? :;230
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Może to klubowe? :lol:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Witam po przepięknym ciepłym dniu.
Nie mogło tak być w sobotę, kiedy zgrabiałymi z zimna rękami robiłyśmy z Lusią zdjęcia u Justynki, co chwila uciekając do domu na kawę przed deszczykiem?
A spotkanie z dwoma inteligentnymi, błyskotliwymi, mądrymi i dowcipnymi dziewczynami nie mogło być inne, niż wspaniałe. Rozczochrany też piękny, mimo że nieco sponiewierany deszczem i wiatrem.
Dostąpiłam nawet zaszczytu zapoznania się z jednym z wielkich pająków ;:218. No i przywiozłam całą skrzynkę roślin hojną ręką ukopanych przez Justynkę. A ja ją straszyłam maczetą, a sama co robię?
Takie widoki tym razem utkwiły mi w aparacie i pamięci.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I piękny kościółek przeniesiony w inne miejsce i pieczołowicie odrestaurowany. Taki trochę w skandynawskim stylu. Te dwie główki to Lusia i Justynka

Obrazek

Obrazek

Justynko, dzięki, mogłabym Cię adoptować ;:224.


Marysiu, dzięki. Jak było - już wiesz.


Baasiku, podejmę każdą próbę uratowania stworzonek, nawet jeśli tylko na jakiś czas...


Agness
, kocimiętkę kup sobie koniecznie, ona robi w ogrodzie coś niesamowitego, taki zwiewny, błękitny dym. Ale to duża roślina, musisz wziąć to pod uwagę.


Muffinko, Twoje wielkie serce jest znane całemu forum ;:108.
Comte de Chambord trochę rozczarowuje małą odpornością na upały ;:218.
Nad głowienką nie masz się co głowić. Jest całkowicie odporna na mróz.
Wiesz, jak pięknie i ciepło było dziś? Aż dziw, że wczoraj pogoda przypominała ponury listopad.
I tylko różom podobałoby się, gdyby nie wiatr, który otrzepał z płatków prawie cały bujnie kwitnący krzew Gipsy Boy'a ;:222.


Daffo, dzięki, wszystko się sprawdziło, co prawda "zespół czynników atmosferycznych" najmniej, ale co tam! Miejsce i osoby - to stanowi o jakości spotkania. A ten zespół czynników był ;:215.
Zaczynam się bać nie tylko o Parky, że duża urośnie. Naoglądałam się na forum wielkich krzaków tych róż, które i ja mam i powoli godzę się z faktem, że w trakcie ich wzrostu przyjdzie mi zmieniać koncepcję poszczególnych rabat. Wszak miłość wymaga ofiar ;:306.
Buzaki słoneczne!


Lusiu, to ten wiatr i huśtawka ciśnienia tak nas skołowała. Ja też tylko obejrzałam odcinek kryminału "Endevour" i w kimono.


Ewo, w swoim życiu miałam wiele chomików, mój syn hodował myszki i szczury, nie mam żadnych oporów przed wzięciem w ręce jakiegokolwiek zwierzątka. I nie ma się czego bać. One nie gryzą, a są takie cieplutkie i miłe w dotyku.


Justynko, to ja dziękuję.
Fajne róże wybrałaś. Gdyby potrzebna była niewielka różyczka na front, to polecam Granny.
Śliczna i odporna. Nie zgubiła jeszcze ani jednego płatka, a tak kwitnie w pierwszym sezonie.

Obrazek


Ewo, Marysiu, mój polar można uznać za mundurek klubowy, ale Justynka nijak się to tego klubu nie kwalifikuje ;:306. Za to Lusia ubrała się w barwy ochronne ;:173.


Wybaczcie, że dziś tak lakonicznie, ale te nagłe zmiany pogody jakoś mnie podcinają. I tak dziw, że wytrzymałam do tej pory.
Buziaki i serdeczności - Jagoda
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagodo, toć ty siostra ;:196
Bardzo żałuję, że pogoda się nie spisała ;:145 , ale jesteście dzielne i mimo przeciwności -zapał i humory dopisywały ;:168 .
Nie znalazłam nigdzie innej nazwy dzwonka niż kupiony ;:131 .
A róże, łącznie z proponowaną zakupię na początku nowego miesiąca :wink:
Pozdrawiam ;:196 .
Tydzień zawodowy wyjątkowo krótki :heja .
Jutro jestem w grodzie mistrza Kopernika :) .
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagódko, kuszenie bardzo udane. Muszę mieć Parky i Artemisa też sobie sprawię, jak tylko gdzieś spotkam. Fajne spotkanko miałyście a ja piknik rodzinny w przedszkolu spędziłam, ale zdjęcia róż przygotowałam :wit
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagódko, ja tam się cieszę, że mamy te same róże :D Jeszcze jeden dowód na pokrewieństwo dusz ;:108
Hm, dla mnie majtkowy to taki kolor jaki pokazałaś - moim skromnym zdaniem wcale nie jest zbyt rozbielony... Sprany może tak, ale rozbielony róż to ma Aphrodite po kilku dniach. Wyobraź sobie, że w niedzielę miałam gości i wybrali na miss Ogrodzia Claire Marshall ;:oj Dokupię jeszcze ze trzy sztuki tej piękności ;:108
Granny lub The Faun nie zainteresowała mnie jak była w sprzedaży - teraz oglądam u Ciebie, w Ewymaj i mogę się tylko ;:124
Pozazdrościłam Ci i też sobie zrobiłam bukiet w sobotę (właściwie 3 bukiety, a co) - różnicy na rabatach nie widać a ja za to mogę się cieszyć widokiem i zapachem róż cały czas, nawet "kiedy piorę Ci koszulę albo naleśniki smażę"...
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Wpadam do Ciebie Jagodowa dziewczyno po tzw. kopa...po inspiracje itp. ;:196
Chciała bym umieć jak Ty nazywać, rozróżniać gatunki roślin i wciąż jestem chaotycznie tępa, cokolwiek to znaczy :roll:
Nornica ładna ale nie wzięła bym jej do ręki, choć inne stworzonka i owszem dotykam np. żabki, zaskrońce, dżdżownice i inne wije też biorę w ręce swe :wink:
Pozdrawiam Twoje róże, szczególnie te białe no i rzecz jasna Ciebie oraz futrzaste kociaki...myszy nie ;:185
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jaguś a mogłabym się uśmiechnąć o zdjęcie róży MariaAntonina?
Powinnam chyba sprawić sobie tę różę ...bo przecież ja Maria a moja starsza wnuczka Antonina :lol:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Cześć, czołem!
Zawsze mnie dziwiło, że niektóre koleżanki mówiły o wielokrotnie przesadzanych różach. Pomyślałam sobie, że ja tak precyzyjnie przemyślę sprawę i takie stanowiska im wybiorę, że obejdzie się bez przesadzania. Niestety, tak się nie dało :cry:. Niektóre moje różyczki omal nie wyzionęły ducha przez tę wędrówki, tym bardziej, że nie zawsze przesadzałam w zalecanych terminach. Raczej wtedy, kiedy mi to strzeliło do głowy.
W tym sezonie miało być już naprawdę idealnie. I gucio... ;:222. Gdzieś jest zbyt pstrokato, gdzieś indziej za różowo, w dodatku odcienie różu lekko się gryzą, niektóre róże rosną na patelni, a nie powinny, inne w przeciągu, który w jeden dzień potrafi obedrzeć je z płatków. Już nie wspomnę, że róż nakupiłam ponad stan i nie wszystkie zyskały miejsca godne ich urody... ;:218.
I tak, przesadzanie jest głównym zajęciem ogrodnika. Czyli dola nagiego w pokrzywach ;:306.


Justynko, przecież wiesz, że ja do Ciebie to i w deszczu i pod wiatr. A ogrodnikowi żadna pogoda nie straszna, no chyba żeby g... i sierpy z nieba leciały (jak mawiał mój stryj) ;:306.
Niech mu będzie, że skupiony, byle wyrósł taki okazały, jak u Ciebie. Też posadziłam ten dzwonek i ten biały koło róży, żeby korzystały z jej wspomagania nawozami.
Wycieczka do grodu Kopernika fajna, chętnie bym dołączyła. No i to coś ciekawszego niż siedzenie w klasie. A wolność coraz bliżej ;:170.
Skoro nadal szukasz róż to może Kronprincess Mary Poulsena. U mnie jego róże sprawują się rewelacyjnie.

Obrazek


Hi, hi, Sosenko, tutaj kuszenie idzie pełną parą. A czerwiec, to właśnie pora kuszenia różami.
Żebyś wiedziała ile z moich stu jest wynikiem skutecznego trudu forumowych kusicielek ;:224.
Do Twojego sztambucha wpisałam się, obejrzawszy Twoje różyczki.
A to jedna z moich ulubionych, patentowana Garden of Roses z lokatorem.

Obrazek


No pewnie, Elwi, pokrewieństwo dusz widać gołym okiem ;:333, a i fajnie będzie porównywać, jak się poszczególne rozy zachowują u Ciebie, a jak u mnie.
Nie dziwię się, że Twoi znajomi zachwycili się Clair Marshall, bo ja też!
A moja przyjaciółka na miss wybrała Marjorie Marshall, choć one do siebie całkiem nie podobne ;:306.
Granny zdążysz kupić jesienią, wiedząc, jak się ta róża zachowuje w praktyce. Ile razy ulegałyśmy zgrabnej reklamie sprzedawcy, a potem... jęk zawodu.
Bukiety swoje pokażesz?
Tu dla Ciebie Rosa centifolia Muscosa.

Obrazek


Basiu, widzę, że hulanek w Sulejowie dość, teraz inspiracji Ci trzeba ;:306 ? (Że o kopie nie wspomnę ;:224)
Proszę uprzejmie, bierz, co chcesz. A tak w ogóle to chyba się nie doceniasz, moja miła ;:303.
Ty przecież wszystko potrafisz :shock:.
Buziaki dla Ciebie i Jędruli, bankowego prezesa ;:306.
A różyczkę dostaniesz śliczną - Tuscany.

Obrazek


Oczywiście, Marysiu, dla Ciebie wszystko.
Oto Marie Antoinette ;:180. Śliczna, prawda?

Obrazek[/URL]

Obrazek[/URL]



Dla wszystkich gości zielonych pokoi kilka widoków tychże.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A teraz uwaga, uwaga, gimnastyka artystyczna z przyrządami. W tym przypadku ze wstęgą.
Wykonuje artysta znany w kraju i za oceanem, Szuwarek Pomorski.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Buziaki dla wszystkich i dobrej nocy - Jagoda
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

No, Jagi,
Takiego kota świat nie widział!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

I trzeba przyznać, że dobrze sobie wygląda ;:224 Jak to mówią w moich stronach...
Poza jedną róża mie przesadzałam zadnej z ponad setki. Nie jestem ogrodnikiem? :roll:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagódko róże masz piękne, ale one nie potrafią tak przyciągnąć wzroku jak nasz rudy akrobata!
Już go kopiuję i wysyłam w świat! niech rozwesela ludzi ;:63
A Tobie życzę cobyś nie przesadzała tak często i w niewłaściwym momencie ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”