Gosiu nie mam pojęcia jak ma na imię mój liliowiec.... być może to właśnie ten, o którym wspomniałaś.... ma faktycznie zewnętrze płatków ciemniejsze. Mam też i ten drugi, trochę wyższy, bardziej cytrynowy i wspaniale pachnący. Zaczyna kwitnąć deko później...
Uwielbiam i jeden i drugi, bo najwcześniej kwitną....
Chabry rzeczywiście bardzo dobrze się czują na piaseczkach, ja mam tylko niebieskie , ale choć bardzo chcę, to na inne kolorki już nie mam miejsca.... Bardzo żałuję, bo to piękne kwiaty i bardzo je lubię ...
Maryniu u mnie tylko niebieskie chabry, te najbardziej lubię, inne też chętnie zaprosiłabym do ogródka, ale niestety nie mam kompletnie miejsca...
Zaraz biegnę obejrzeć Twojego dębika, ciekawa go jestem bardzo
Uleńko a to pech ze zdjęciami, pewnie zakłócenia z internetem.... mam nadzieję, że już ok
Moje rh dopiero zaczynają, dziś wreszcie dotarł do mnie deszcz, więc pewnie troszkę przystopują. Ale gdy tylko będą rozkwitały będę na bieżąco pokazywała
Agatko dziękuję

Faktycznie liliowiec zapowiada wspaniałe kwitnienie.... ten cytrynowy - deko późniejszy-podobnie

Już się nie mogę doczekać.... jedną z ulubionych kompozycji w moim ogródku jest żółty liliowiec z niebieskimi chabrami.... uwielbiam gdy razem kwitną i bardzo na to czekam
Dębik biedaczek zgubił gdzieś płatka...ale ten drugi już ma 8
Aniu u mnie większość liliowców jest też późniejsza.... jeszcze nawet nie szykują się do kwitnienia. Mam 2 odmiany bardzo wczesne, które kwitną w maju.... obie żółte, jeden ciemniejszy, drugi jaśniejszy- cytrynowy, który przepięknie pachnie
Pełnik lubi wilgotne stanowisko, potrzebuje zasobnej w składniki odżywcze gleby. Lubi słoneczko, ale dobrze się czuje również w półcieniu. Najgorzej reaguje na przesuszenie. Masz młodą roślinkę, więc warto po kwitnieniu ściąć ją nad samą ziemią , to spowoduje, ze pięknie się zagęści i będzie obficie kwitła w przyszłym roku. U mnie warunki ma nienajlepsze, bo u mnie piach i często jest bardzo sucho, ale przystosował się i nieźle sobie radzi....
Póki jeszcze kwitną.... ostatnie tulipanki
.... sasanki
