Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.2

[Drako]

Jeśli nie padną to do maja zarosną cały parapet. Tywky, jak inne dyniowate, siejemy w kwietniu.

[patasko]

Viola K, się pospieszyłaś. Ja sieję jak co roku w poł. kwietnia i to im wystarczy żeby spokojnie wydać owoce.

[Viola K]

Rosną sobie w szklarni ...a kolejne wysieję w kwietniu

[halina522]

Bardzo proszę o podanie nazwy takiej odmiany tykwy,by miała jak najdłuższe pędy.Ponoć mogą sięgać nawet 10 m.

[emalia112]

Wszystkie które są dostępne w handlu pod nazwą tykwa są bardzo długie. Potrzebują jednak bardzo dobrej ziemi(zasobnej). W ubiegłym roku posadziłam na nawiezionej ziemi i nie pomógł ani obornik, ani nawozy, była marniutka. Co roku sadze na mojej madzie(takie bagno trochę osuszone) i tam spokojnie osiąga 10 m. To, że bagno ma kwaśna ziemie też jej nie przeszkadza. Musi mieć dużo wody i dużo jedzenia.

[halina522]

Dziękuję za odpowiedź;poczytałam,że bardzo długie ma odmiana Marenka.

[Laryssa11]

Jeśli się cofniecie w tym wątku o rok, przeczytacie, jak to - zasugerowana nie pamiętam już czym - wysiałam tykwy w lutym... Do maja miały metrowe, wybiegnięte pędy, uszczykiwałam, to się rozgałęziały i plątały ze sobą. One rosną bardzo szybko. Jak je posadziłam, to połowa zdechła, następne rachitycznie dotrwały dokwitnienia, a tylko 1 wydała owoc, mały i brzydki. Ziemie miały bardzo dobrą. Podejrzewam, że rosły słabo, bo za długo męczyły się w doniczkach. Obok rosły cukinie i ogórki i miały się świetnie (nie robiłam rozsady, siałam prosto do gruntu).

W tym roku tykwowy szał mi przeszedł, wysieję to, co zostało w opakowaniach, ale w kwietniu...

[grazka100]

Przeczytałam (od samego wczesnego rana ) cały wątek
Mam 1 opakowanie tykwy Kobra i mam zamiar z nią się w tym roku "zaprzyjaźnić"
Co prawda mam marną ziemię, ale może w pojemniku - bez dna - uda mi się pod południową ścianą domu wyhodować choć 1 tykwę?
A może mogłabym prosić kogoś z Was o kilka nasionek innych niż Kobra??

[edyta js]

Też zamierzam podjąć wyzwanie kupiłam nasiona tykw z legutko mają nie tylko kobre udaj się do sklepu ogrodniczego nie marketu a na pewno kupisz i inne . O tej porze pewnie już wszyscy mają nasiona rozdysponowane. Trzymam kciuki za twoją hodowlę

[patasko]

W tym roku mam po kilka nasion odmian:
Snake
Speckled snake
Kobra
Cannonball
Corsican flat
Apple
Verruquese de maurice
Marenka speckled
Bushel basket

Jeszcze miesiąc do siewu We wcześniejszych latach sam musiałem sprowadzać nasiona tykw przez internet zza granicy (głównie Niemcy i Wielka Brytania), w tym roku już spora część odmian jest na allegro, więc ktoś sprowadza za mnie

Jakim sposobem wysiewacie nasiona? Chwalić mi się tu

[emalia112]

Ja po 10 maja mocze dwa dni i od razu do gruntu i przykrywam połówką butelki. Butelkę ściągam jak ma dwa liście właściwe.W ubiegłym roku wsadziłam wcześniej bo była ładna wiosna, ale trochę mróz uszkodził mi w maju.

[x - e-1]

Mam w domu zasuszony owoc tykwy-ogromny i coś tam w niej grzechocze, to mogą być nasiona. Tykwa ma niestety kilka lat-jakieś 5 lat temu została kupiona. Ciekawe czy takie nasionka wzejdą? Szkoda byłoby mi jej na rozbicie, ale niedawno moja mała córeczka upuściła ją na podłogę i tykwa lekko pękła. Sypią się z niej jakieś śmieci, może nasionka się wysypią? Muszę sprawdzić, zaintrygowaliście mnie tymi tykwami.

edit

Ale niespodzianka. Tykwa ma nasiona i to sporo. Są duże i grube, trzymały się razem sklejone w takiej jakby torebce nasiennej, która była przyrośnięta do górnej części owocu. Pozostała przestrzeń tykwy była całkiem pusta, więc gdyby udało się wyhodować podobne z tych nasion, byłyby z pewnością świetne do długiego przechowywania. Tykwa jest naprawdę duża, jest to kształt gruszki, ma około 40 cm wysokości i jakieś 70 cm obwodu. Zrobiłam zdjęcia i postaram się je dziś lub jutro wstawić. Zaraz zamoczę kilka nasionek, żeby sprawdzić ich żywotność. Jeśli będą ok. to chętnie się z Wami podzielę.

edit
W tykwie było około 600 dużych i grubych pestek. To jakaś egzotyczna odmiana o brązowej, grubej, twardej skorupie bardzo gładkiej i błyszczącej. Wygląda jakby była pomalowana lakierem bezbarwnym. Została zakupiona w poznańskim zoo na Malcie, w sklepiku przy motylarni. Podejrzewam, że nie została wyhodowana w Polsce, tylko przywieziona. Wstawię fotki, to zobaczycie.

[grazka100]

ela151 toż my jesteśmy krajankami
Ciekawa jestem czy uda się ożywić nasiona fajnie byłoby..

[x - e-1]

Hej !ja mieszkam w okolicach Konina, ale to całkiem blisko, Pozdrawiam. Uwaga moja pierwsza próba dodawania zdjęć

..i jeszcze jedno: nasionka chyba są ok, namoczyłam kilka i jedno delikatnie rozdłubałam-widać zdrowe, białe wnętrze jak w pestce z dyni. Pestki są naprawdę twarde, niczym pestka od śliwki. Ponacinałam lekko kilka, kilka nie ruszałam i wszystkie wyłożyłam na gazik w ciepłym miejscu.
No udało mi się zamieścić zdjęcia, trochę kolejność mi pomieszało, ale ok.

[Violunia]

Tykwa super Elu i przypuszczam, ze nie będzie problemu z kiełkowaniem bo we wcześniejszych latach chyba komuś nawet całkiem stare nasionka kiełkowały. Nie mam pojęcia co to za odmiana ale są tutaj znawcy to może podpowiedzą. ..........................

Od wymiany jest sekcja handlowa- mod.jokaer.