Mój kwiatowy azyl cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4715
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

U mnie ostatni bierze na piegi :;230 cudowna ta lilia ;:215
myślę,że powojnik za rok zapełni cała tą kratę :D coś o tym wiem :oops:
na jesień muszę ratować z jego końskiego uścisku biedną róże ;:oj
:wit
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

;:215 a na kompost - nie wolno tak myśleć , Justi już Ci dała to masz i ode mnie ;:14
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

U mnie nadal deszczowo ;:47
Całe szczęście, że to nie burze, czy gradobicia, którymi mnie straszono, więc da się wyskoczyć na chwilę do ogrodu, aby zrobić kilka świeżych fotek i przy okazji sprawdzić, jak miewają się kwiatki.
Na razie wszystkie szczęśliwe, bo opite wodą ;:170
Mam dzisiaj dla was garść kolorowych kwiatów, a wszystkie na literę L.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na posty odpowiem wieczorem, a więc do "usłyszenia" :D
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 592
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Lilie i liliowce skazane w deszczu całkiem urodziwe!
Iwonko u mnie też deszczowo, i też się cieszę, że nie burzowo . Ale szczerze mam troche dosc tej kaprysnej aury. U nas zaledwie kilka dni upalynch było, tyle tylko by chwasty wyplewic.
Może poczestujesz nas szerszym widokami na ogród ? Brakuje mi tych pięknych widoków. ;:196
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Nie wiem czy spotkasz gdzieś ogród, w którym było dzisiaj słonecznie :roll: Nie mam niby burz czy gradobicia, ale deszcz skutecznie mnie zmęczył, tym bardziej, że przez moment zapowiadało się na piękny słoneczny dzień. Czy okaz na pierwszym zdjęciu to lilia czy liliowiec..Niesamowity kwiat ;:oj
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

:wit Iwonko.
Lilie i liliowce ;:215 . U mnie też pada. Odpada podlewanie. ;:7
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

;:7 Niestety wczoraj nie dałam rady Wam odpisać, a dzisiaj coś mi nie idzie :roll:
Pewnie to wina pogody, bo mimo wypitej drugiej kawy chce mi się spać, a właściwie nic mi się nie chce.
Miałam nadzieję, że dzisiaj wyskoczę do ogrodu i w końcu wyplewię chwasty,
bo zaczynają przerastać kwiatki, ale jest nieprzyjemnie zimno i wietrznie.

Aniu obsadzając kratkę myślałam, że powojniki i róża będą rosły w tym samym tempie :lol:
Niestety te pierwsze nie oglądając się na towarzyszkę na dzień dobry zdystansowały ją o dwa metry.
Baaa..w zeszłym roku przy pieleniu przez przypadek wyrwałam jednego clematisa, ale w ciągu sezonu ładnie odbudował koronę.
Mam nadzieję, że róża po zaaklimatyzowaniu się pójdzie, jak burza :uszy

Dzidziu wyobraź sobie, że u mnie było dokładnie na odwrót.
Przy pergoli posadziłam pnącą białą różę i jakiegoś powojnika. Niestety róża miała tak szybkie tempo wzrostu, że bidulek nie miał szans na rozwój.
W tej chwili róża mimo przycinania nie mieści się na podporze, a powojnik przepadł.
Moja wina, że nie zareagowałam w odpowiednim czasie i go nie przesadziłam, ale tak to jest, jak ma się za dużo roślin :oops:
Zresztą na innej pergoli mam podobną sytuację. Tyle tylko, że tutaj róża "walczy" z wieloletnim groszkiem :D

Obrazek

Obrazek

Dorotko obiecuję, że następnym razem dziesięć razy zastanowię się, zanim coś wyrzucę na kompost ;:168

Ewo cały czas przymierzam się do zrobienia zdjęć moich rabat, panoramy ogrodu, ale jak nie przeszkadza mi nieodpowiednia pogoda, to chwasty.
Zresztą prawda jest taka, że gdybym miała w ogrodzie, tak jak ty, to nic by mnie nie zatrzymało, aby to zrobić :;230
Cały czas żyje nadzieją, że kiedyś tak będzie.

Sabinko na pierwszej fotce jest liliowiec pełny "Fulva Kwanso"
Czekałam na jego kwitnienie dwa może trzy lata (kupiłam korzonek w torebce) i powiem Ci, że warto było :tan
Zresztą tego typu liliowców mam więcej i chyba ten rok będzie przełomowy, bo na większości widzę pąki.

Alu u mnie jeszcze nie pada, ale jest nieprzyjemnie ;:222
Planowałam na dzisiaj grill rodzinny, a skończy się na niedzielnym objedzie :lol:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko cudny jest Twój busz..... naprawdę można się w nim zatopić i czuć się jak na wakacjach ;:167
Ja też ciągle wykopuję kolejne roślinki, ale na szczęście mam wielu odbiorców. Już w tym sezonie wyjechało kilka taczek pełnych roślin i jeszcze wiele czeka na wykopanie..... może w tym tygodniu...
Kratka z clematisami wygląda super, a będzie jeszcze ładniej, gdy różyczka wreszcie zdecyduje się wystrzelić w górę.... piękne połączenie kolorów :D
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Agnieszko wybrałam się dzisiaj do ogrodu, aby trochę ogarnąć towarzystwo i znowu nie obyło się bez działalności sekatora.
Przycięłam liście liliowca, który pochłonął różę, wycięłam ostróżki (mimo tego, że kwitły) bo stłamsiły lilie...długo by opowiadać i pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno szalałam z zakupami, by zagospodarować puste placki na rabacie :;230
Chyba wezmę z Ciebie przykład i koniec z zakupami, tyle tylko, czy to w ogóle możliwe ;:196

Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

:wit Iwonko
Cudne teraz są kwitnienia,gdzie róże czarują.lilie królują i liliowce brylują ;:108
Piękne Twoje i róze i liliowce,i lilie mamy niektóre widzę takie same ;:173
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Aniu wszystko, co napisałaś jest jak najbardziej prawdziwe ;:196
Mamy środek lata, więc w ogrodzie jest aż gęsto od kolorów i zapachów.
Czasami spacerując po ogrodzie zastanawiam się, kiedy to wszystko zgromadziłam i jak szybko wszystko urosło.
Czasami lubię usiąść na schodach prowadzących na taras i patrzeć w milczeniu na swoje "dzieło" ;:304

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2078
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

No to posuń się , też będę podziwiać !
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Beatko serdecznie zapraszam ;:196
Trochę pokontemplujemy, trochę poplotkujemy...mówię Ci świetnie będzie :wink:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Ja też chcę !!!! Zmieszczę się jeszcze? ;:131
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Liliowce mi zarosły i nie można ich podziwiać publicznie :oops: A zdawało mi się, że prawie nadążam z porządkami ;:306
Sama też się czasem zastanawiam, kiedy to wszystko urosło, choć do niedawna się martwiłam, że w ogrodzie pusto. Chwasty nadrabiają ;:306
Na różę czeka się trzy lata i już-nie da się przyspieszyć tego, żeby krzak wyglądał jak krzak. Cieszę się z pierwszych kwiatów, ale mam świadomość, że te nowe róże będą ładne za jakiś czas. Dlatego kupuję jak szalona, żeby zdążyć się nacieszyć różaną dżunglą :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”