Fajerkowa loggia. Czas zmian

[Fajerka]

Sójka

[Fajerka]

No i się dorobiła Zosia Samosia

Dźwigałam, dźwigałam i się dodźwigałam. Dużo dźwigam bo jak nie ja o kto. Wszystko wożę pociągiem i noszę do domu Do tego praca przy komputerze i smartfon. Po niedzielnych manewrach z ławką na balkonie miałam nadgarstek bolesny ale wczoraj ręka mi podpuchła i jest bardzo bolesna przy każdym ruchu. Usztywniłam bandażem i o 14 zrywam się z pracy na dyżur ortopedyczny.

[Niunia1981]

Asiu kochana uważaj na siebie bo kto teraz będzie dbał o te wszystkie kwiatuszki??
Trzymam kciuki oby to nie było nic poważnego

[Fajerka]

Lewą rękę jeszcze mam ale zwolnię bo jak inaczej.

[Niunia1981]

A to prawa?? ojej, jeszcze gorzej
Ale tak już balkonowo - już masz wszystko ustawione i na gotowo pozawieszane?
Bo ja dla spokoju czekam do Zimnej Zośki - czyli do dzisiaj i zaczynam szaleństwo balkonowe
Muszę iść po ziemię i już wiem że w sklepie gdzie mam zamiar ją kupić jest cała masa roślin i aż się boję tam iść
Ale z drugiej strony mogę iść kupić ziemię np. w Leroy ale wiesz nie, tam jest mało balkonowych cudeniek

[trzy_koty]

Asiu, trzymam kciuki, żeby z ręką to nic poważnego!

A w temacie podlewania - może nie będzie w tym roku tak źle, bo właśnie czytałam, że zimy nie było, to i lata nie będzie - więc tak raczej bezupałowo prawdopodobnie. Byleby choć trochę słonecznie się zrobiło, bo czas już się ponapawać tymi naszymi pracami!

[ANNA2006]

Od dawna obserwuję Twój watek ,ale teraz muszę się wpisać bo chcę Ci pogratulować wspaniałej aranżacji balkonu/loggi.
Przepięknie jest u Ciebie . Moje gratulacje

[Fajerka]

Dziękuję dziewczyny. Mam zapalenie ścięgien. Min 2 tyg leczenia. I ręką w ortezie. Mam oszczędzać rękę. Prawą. Niemożliwe.

Zwolnienia nie brałam bo w marcu wróciłam do pracy po 2 miesiącach zwolnienia po operacji. Musze popracować.

[Magdallena]

O, masz ci babo placek. Kto by pomyślał, że ogrodnictwo takie kontuzyjne jest. Ja dwa lata temu dostałam pierwszego w życiu ataku rwy kulszowej po tym jak spocona latałam wczesną wiosną po balkonie.
Postaraj się oszczędzać kochana

[Fajerka]

Nie ogrodnictwo tylko machanie ławką 20kg jedną ręką... Ale leje, najchętniej położyłabym się do łózka z kotami a ja w pracy staram się coś robić na kompie. Ale praca w ortezie myszką (rysuję w Cadzie) to porażka...

[Niunia1981]

O ja, współczuję ci Na przyszłość musisz uważać
To ci hieroglify wyjdą jak będziesz rysować z usztywnioną ręką

[Skrzacik3]

Współczuję Ci. Ciężko tak w Cad'zie pracować. Przecież tyle ruchów co się tam robi i klika i klika i klika... A ręka wcale nie wypoczywa.
Pisałaś o usztywnieniu bandażem -ale smaruj maściami! i nie zaciśnij sobie za mocno. Życzę zdrowia, bo w takim stanie ciężko się pracuje.

Czemu machałaś ławką? Przeważnie ją przenoszę, a najlepiej nie sama

[Fajerka]

Właśnie z myszką mam największy kłopot

Od wczoraj zamiast bandaża mam ortezę, maśćmi smaruję i męczę rękę w nadgarstku bo cały czas myszkuję powinnam iść na zwolnienie ale teraz startuje mój projekt i nie mogę tak go zostawić.

Ławką machałam bo wstawiałam ją na balkon. A że balkon zastawiony więc usiłowałam górą ławkę przenieść. Sama bo jestem sama nie licząc córy a o pomoc też nie bardzo mam kogo poprosić. A poza tym tyle kwiatów, doniczek i ziemi co w rękach nanosiłam też dało swoją kropelkę do kielicha. Nie mówiąc o zakupach spożywczych

[Skrzacik3]

Ahhhh, bo targanie tego wszystkiego po komunikacjach do domu wcale nie jest najłatwiejszą pracą. I tyle pracy na balkonie co zrobiłaś... Córa do góry mogła by nie podnieść ławki, więc faktycznie... Nie mogłam połapać dlaczego machałaś nią
Ciężka ławka musi być. Porządna =]
Ale niestety trochę pocierpisz Najgorzej jak sobie ustawimy za intensywny plan działania.
Pociesze Cię, że mnie od 4 dni bezlitośnie boli jedna część dziąsła. Bez powodu i mało co pomaga. Przynajmniej wiesz po czym Cię boli

Dobrze wiem jaką rolę odgrywa w Cad'zie myszka. Dlatego moje współczucie jest bardzo szczere.

[Fajerka]

Zagadka

Co robi Fajerka w piątek po calodziennym klikaniu z ręką w ortezie?