Adamie! Jakie one już piękne! Moje dopiero się zbierają. Ryszard też ma już kwitnące, bo sadził dużo wcześniej. Ale jeszcze chwila, to już będą!
Kwitnie mi ok. 10 odmian, ale nie zrobiłam im ciekawych zdjęć.
Mój najlepszy zakup tegoroczny Autumn Fairy:
Miłko dziękuję, Twoja Autumn Fairy też piękna odmiana ... u mnie zdecydowanie mało jest pomarańczy i oranży .
W przyszłym sezonie muszę zaopatrzyć się w te kolory .
Cuda pokazujecie. Ja dopiero zaczynam z daliami. Posadziłam w tym oku 5 (biednie to brzmi przy Waszych kolekcjach). Ale nie miały szczęścia moje biedulki. Obecnie kwitnie tylko jedna bo
-dwie mąż skosił kosiarką,
-jedną zeżarły ślimaki
-w jednej usiadła moja córeczka z takim rozmachem, że połamała do ziemi.
Próbuje je odchuchać, może do jesieni zakwitną.
I tak humorystycznie to powiem Wam miłośnicy dalii, że była to roślina, o którą wiecznie kłócili się moi rodzice. Problemem było nazewnictwo, tata obstawał przy daliach, a mama przy georginiach. Babcia za to mówiła "gieorgony".