Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Miałam nasiona z AWN.
Siałam w styczniu i już od dwóch tygodni
stacjonują posadzone w miejscu docelowym.
Siałam w styczniu i już od dwóch tygodni
stacjonują posadzone w miejscu docelowym.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Posadziłam w ubiegłym roku jeżówkę z własnego wysiewu. Ładnie rosła. A teraz nie widzę, żeby wschodziła. Ma jeszcxe czas?
Pozdrawiam. Ania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Zależy w jakim środowisku rośnie.
Jeżeli ma dużo słońca to w zasadzie czas na nią
a jeżeli dużo cienia to można się jeszcze połudzić.
Jeżeli ma dużo słońca to w zasadzie czas na nią
a jeżeli dużo cienia to można się jeszcze połudzić.

- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
poczekaj jeszcze, moje dopiero nieśmiało wychodzą, zarówno te które są w pełnym słońcu jak i te z półcienia.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 13 kwie 2014, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Witajcie, chyba potrzebuję Waszej pomocy, albo chociaż słów pocieszenia...
Kupiłam w biedronce śliczne kłącza jeżówki różowej. Wsadziłam do doniczek i umieściłam na parapecie. Jeżówki wyrosły pięknie na ok. 10 cm.
Po czym zostały ze smakiem zjedzone przez moją kocicę!!! Kota zeżarła dokładnie wszystkie 6 jeżówek, nie zostawiając ani listeczka.
To co zostało z jeżówek, czyli cześć podziemna wysadziłam do gruntu. Czy myślicie, że mają szansę odbić, zakwitnąć w tym roku. Czy lepiej dać sobie spokój i kupić nowe? Zależy mi na tym, by mieć je już w tym sezonie
Kupiłam w biedronce śliczne kłącza jeżówki różowej. Wsadziłam do doniczek i umieściłam na parapecie. Jeżówki wyrosły pięknie na ok. 10 cm.
Po czym zostały ze smakiem zjedzone przez moją kocicę!!! Kota zeżarła dokładnie wszystkie 6 jeżówek, nie zostawiając ani listeczka.
To co zostało z jeżówek, czyli cześć podziemna wysadziłam do gruntu. Czy myślicie, że mają szansę odbić, zakwitnąć w tym roku. Czy lepiej dać sobie spokój i kupić nowe? Zależy mi na tym, by mieć je już w tym sezonie
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Agata, to dopiero początek sezonu... Moje jeszcze liści nawet nad ziemię nie wypuściły
Myślę, że jest wielka szansa, że twoje jeżówki pięknie odbiją i zakwitną w tym roku 


- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 13 kwie 2014, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Oj niestety tak.
Moja kota słynie z zamiłowania do wszelkich roślin. Staram się uważać na nią, ale nie zawsze ją upilnuję. Tym razem jeżówki stały w pomieszczeniu, gdzie stale byly zamkniete drzwi, właśnie by chronić rośliny przed kotem. Jak się tylko kocisko zorientował, ze tam jest przysmak to tak się czaiła pod drzwiami, że w koncu jej sie udało:) Dalie wysadzone w doniczki do podpędzania też już naruszone przez kocie zęby...
Kota karmiona świetną karmą, suplementowana witaminami, a zakazany owoc i tak smakuje najlepiej:)
Moja kota słynie z zamiłowania do wszelkich roślin. Staram się uważać na nią, ale nie zawsze ją upilnuję. Tym razem jeżówki stały w pomieszczeniu, gdzie stale byly zamkniete drzwi, właśnie by chronić rośliny przed kotem. Jak się tylko kocisko zorientował, ze tam jest przysmak to tak się czaiła pod drzwiami, że w koncu jej sie udało:) Dalie wysadzone w doniczki do podpędzania też już naruszone przez kocie zęby...
Kota karmiona świetną karmą, suplementowana witaminami, a zakazany owoc i tak smakuje najlepiej:)

- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Dlatego u mnie w salonie, gdzie koty siedzą, nie ma już ani jednej rośliny... Wszystkie ze śladami po zębach zostały eksmitowane do sypialni, strefy zakazanej dla futer. Może kup kotu trawkę do podgryzania..? Są po kilka złotych takie gotowe, wystarczy wodą zalać i po 5-ciu dniach masz zielone dla kota
Moje oszalały jak dostały trawkę, siedziały i ciamkały ;)

- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
U mnie jest hektar żyta i tysiące myszy - zapraszam wszystkie sierściuchy ;)