
Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Ja też mówię, że wszystko co robię to tylko z myślą o M, żeby leżąc na hamaku miał piękny widoczek...
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aniu dziękuję za namiar na sklep
, na razie mam dwa powojniki Ville de Lyon, ale widzę, że będzie dużo więcej
. Pięknie sie rozrastaja i jak patrzę na Wasze zdjęcia na co je stac to nie wyobrażam sobie ich nie mieć. Miejsca w ogródku mam sporo bo tak naprawdę przez 10 lat nie robiłam w nim wiele. Mąż za to zadowolony, że trawnika do koszenia ubywa 



Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Witaj Klubie Idealnych Żon!
Czegóż to kobieta nie zrobi, żeby się samcowi przypodobać
... tony zielska nakupi i posadzi, byle pan i władca poczuł się jak w dżungli i wyzwolił w sobie Tarzana, albo w kwieciu pachnącym - romantycznego kochanka....
Tylko czasami te paskudy nie mogą zrozumieć, że te nasze zakupy ogrodowe tylko dla ich dobra....
Pozdrawiam już prawie weekendowo
!
Czegóż to kobieta nie zrobi, żeby się samcowi przypodobać


Tylko czasami te paskudy nie mogą zrozumieć, że te nasze zakupy ogrodowe tylko dla ich dobra....

Pozdrawiam już prawie weekendowo

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Witajcie
Dorciu, Asiu i Aniu no to rzeczywiście jesteśmy super żonkami.
dehaef coś czuję, że za jakiś czas Twój mąż będzie mieć naprawdę mało tego trawnika.
No i cieszę się, że w końcu, po 10 latach się nawróciłaś!
Asiu dziękuję. I Tobie super weekendu życzę.
A ja wczoraj od rana pojechałam rowerkiem na rynek. Coś tam przytargałam. Jak zwykle. Z łupami na działeczkę. Sadziłam, kopałam, królewiczom w nogi dolomitem sypałam. I mąż mój najukochańszy zrobił mi niespodziankę i przywiózł część kamlotów. Hurrra!
Od razu zabrałam się do roboty, by obłożyć nimi moją nową rabatkę. Było tak:

A jest tak:

Jeszcze trochę brakuje ale małż bał się, że auto zarwie.
Czekają go więc kolejne przejażdżki. Marzy mi się skalniak. Już traciłam nadzieję na jego realizację a tu proszę... jaka niespodzianka!
Zakochałam się w bratkach! Uwielbiam je! I upycham gdzie się da!




I jeszcze trochę mojej własnej, prywatnej wosenki:
Jagody kamczackie szaleją:

Szczepione czarne porzeczki wsadzone jesienią pięknie przezimowały:

Żagwin i skalnice na pierwszym planie, tzn na drugim, bo pierwsze są kamloty ;) W tle jeżówkowo, trawkowo, liatrowo i takich tam różności poletko.

Świeżo wsadzone różyczki zaczynają się puszczać.:

I złotlin kupiony miesiąc temu. Miał robić za "zapchaj dziurę" ale skradł me serce
, swoją prezencją i już tak o nim nie myślę.

Chyba w końcu doczekam się własnych malinek. Czyli do trzech razy sztuka. Po tygodniu są nadal pełne wigoru, wróżę więc im przyszłość u mnie

Trawkowo:

Tawułka i żurawka:

Gęsiówka i żurawka:


Moje kochane rozchodniki.
W końcu zawitały i do mnie.

Sasanki (już je pomyziałam na zmianę, by zapylić je nawzajem. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie:


Ufff no to wytrwali przebrnęli przez tę obfitą fotorelację wiosennych cudów działkowych. Brawa dla Was!
Życzę Wam wszystkim szczęśliwego weekendu, obfitującego w same przyjemności.

Dorciu, Asiu i Aniu no to rzeczywiście jesteśmy super żonkami.

dehaef coś czuję, że za jakiś czas Twój mąż będzie mieć naprawdę mało tego trawnika.


Asiu dziękuję. I Tobie super weekendu życzę.
A ja wczoraj od rana pojechałam rowerkiem na rynek. Coś tam przytargałam. Jak zwykle. Z łupami na działeczkę. Sadziłam, kopałam, królewiczom w nogi dolomitem sypałam. I mąż mój najukochańszy zrobił mi niespodziankę i przywiózł część kamlotów. Hurrra!

Od razu zabrałam się do roboty, by obłożyć nimi moją nową rabatkę. Było tak:

A jest tak:

Jeszcze trochę brakuje ale małż bał się, że auto zarwie.

Zakochałam się w bratkach! Uwielbiam je! I upycham gdzie się da!





I jeszcze trochę mojej własnej, prywatnej wosenki:
Jagody kamczackie szaleją:

Szczepione czarne porzeczki wsadzone jesienią pięknie przezimowały:

Żagwin i skalnice na pierwszym planie, tzn na drugim, bo pierwsze są kamloty ;) W tle jeżówkowo, trawkowo, liatrowo i takich tam różności poletko.

Świeżo wsadzone różyczki zaczynają się puszczać.:


I złotlin kupiony miesiąc temu. Miał robić za "zapchaj dziurę" ale skradł me serce



Chyba w końcu doczekam się własnych malinek. Czyli do trzech razy sztuka. Po tygodniu są nadal pełne wigoru, wróżę więc im przyszłość u mnie


Trawkowo:

Tawułka i żurawka:

Gęsiówka i żurawka:


Moje kochane rozchodniki.




Sasanki (już je pomyziałam na zmianę, by zapylić je nawzajem. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie:


Ufff no to wytrwali przebrnęli przez tę obfitą fotorelację wiosennych cudów działkowych. Brawa dla Was!

Życzę Wam wszystkim szczęśliwego weekendu, obfitującego w same przyjemności.

- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Nononoo jest pięknie
przed kamulcami wytnij rant trawy, bo inaczej będzie musiała z nożycami latać - kosiarką nie dojedziesz.

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Żabo z nożycami się liczyłam ale rant wytnę.
Spadam na działkę.

Spadam na działkę.
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Pięknie Aniu, szalejesz, mąż Ci pomaga, zapylasz sasanki...
Rozchodniki mamy z tego samego źródła, będą czerwone, wiesz? U nas dzisiaj zimno i wietrznie, na działkę pojedziemy tylko powsadzać to co najpilniejsze...
Jeżówkowy raj będzie piękny. Czy te trawki to kostrzewa?

Jeżówkowy raj będzie piękny. Czy te trawki to kostrzewa?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aniu przez zdjęcia przebrnełam
i mogłabym jeszcze oglądać , ogladać
Bratki sadziłaś chyba kupne? Bardzo ładne. O rabacie z kamyczkami
nie wspomne super wyszło i jak to wszystko tam ci zakwitnie mmmmmmmm 




Bratki sadziłaś chyba kupne? Bardzo ładne. O rabacie z kamyczkami


zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- kajko278
- 500p
- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aniu nie ma to jak kamolce,one wszędzie się dobrze prezentują,dlatego wszystkie z okolicznych pól są u mnie
. Pięknie u Ciebie kolorowo 


Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aneczko właśnie Dzięki Tobie uszczupliłam sobie konto na clematisy, ale jestem przeszczęśliwa! jaka to radość, że trafiłam na Twój wątek! 

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Dziewczyny dziękuję za odwiedziny.
Aniu będziemy więc porównywać nasze czerwone rozchodniki, by porównać komu lepiej rosną, bo szczerzej dane. ;-) (mam nadzieję,że wszyscy znają się na żartach ) hi hi A tak całkiem serio to mam nadzieję, że i będę mogła coś fajnego tej dobrej duszycce wysłać!
Kajko widziałam,że naściągałaś kamieni z całego województwa!
Zuzola brateczki kupione. Parapetów wystarczyło tylko na jaskry azjatyckie, dziwaczki i kanny. ;-)
dehaef chwal się szybko jakich pięknisiów żeś zamówiła! A co tam! Niech mi szczena opadnie. :-P
Zaraz puszczę pawia,bo właśnie jadę autem (jako pasażer oczywiście ) i zamiast podziwiać wiosenkę za szybą, to ja na forum siedzę i od tego skupiania się na czytaniu i pisaniu już mi niedobrze się robi (tak to już niestety mam)... to się nazyma uzależnienie...
Aniu będziemy więc porównywać nasze czerwone rozchodniki, by porównać komu lepiej rosną, bo szczerzej dane. ;-) (mam nadzieję,że wszyscy znają się na żartach ) hi hi A tak całkiem serio to mam nadzieję, że i będę mogła coś fajnego tej dobrej duszycce wysłać!
Kajko widziałam,że naściągałaś kamieni z całego województwa!

Zuzola brateczki kupione. Parapetów wystarczyło tylko na jaskry azjatyckie, dziwaczki i kanny. ;-)
dehaef chwal się szybko jakich pięknisiów żeś zamówiła! A co tam! Niech mi szczena opadnie. :-P
Zaraz puszczę pawia,bo właśnie jadę autem (jako pasażer oczywiście ) i zamiast podziwiać wiosenkę za szybą, to ja na forum siedzę i od tego skupiania się na czytaniu i pisaniu już mi niedobrze się robi (tak to już niestety mam)... to się nazyma uzależnienie...
- Aga1504
- 200p
- Posty: 218
- Od: 2 lut 2013, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Przeglądałam zdjęcia i po prostu nie mogłam oderwać oczu jak wszystko pięknie wygląda.
Obtoczona rabata nabrała charakteru, bratki wybrałaś bardzo fajne (szczególnie podobają mi się te fioletowo-biało-pomarańczowe).
Jagoda kamczacka już Ci owocowała?
Tawuła i żurawka
Obtoczona rabata nabrała charakteru, bratki wybrałaś bardzo fajne (szczególnie podobają mi się te fioletowo-biało-pomarańczowe).
Jagoda kamczacka już Ci owocowała?
Tawuła i żurawka

Pozdrawiam Agnieszka*
Mój mały kawałek ziemi:-D
Mój mały kawałek ziemi:-D
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Kochana szczęka to MI opadła jak zobaczyłam twoja piękna, kolorową i taką zadbaną rabatkę! oh, kiedy i u mnie będzie tak pięknie? na razie będe siedzieć w twoim wątku i cieszyc oczy Twoimi pięknotami 

Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Witaj Dziewczyno z epoki kamiennej
! Za rabatkę należą Ci się brawa
.
A ja na działkę nie dotarłam
. Jakiś niechciej, marazm i czarnowidztwo mnie dziś opanowały...


A ja na działkę nie dotarłam
