Witam miłych gości
Bardzo przepraszam za tak długie milczenie. Pewne sprawy przerosły mnie. Myślałam nawet o zawieszeniu wątku na jakiś czas. Niekiedy zaglądałam na FO, ale ciężko mi było zmobilizować się do wpisów.
Jacku dziękuję. Jest to bardzo miłe co piszesz. Robienie zdjęć kwiatów sprawia mi przyjemność. Nie wszystkie wychodzą jak należy, ale...
Lideczko dziękuję w imieniu lilii. Cebulki naszych kwiatów, o ile wiem, pochodzą z tego samego źródła. Nie masz racji twierdząc, że Twoje zdjęcia są w jakikolwiek sposób gorsze. Wręcz przeciwnie. Z największą przyjemnością oglądam Twoje fotki.
Izuniu jeszcze raz bardzo dziękuję za pamięć i sympatyczną rozmowę

Jeżeli chodzi o wybór między mrówkami, mszycami a ślimakami... no cóż, wolałabym nie wybierać wcale.
Nie znam rozwiązania problemu upodobniania się do siebie lilii. Jest to dla mnie nie wytłumaczalne.
Aguniu tyle pochwał... dziękuję Ci kochana

Współczuję "owadzich plag". U mnie do wyżej wymienionych "przyjemności" dołączyły jeszcze nornice i kret. Walczę z nimi jak lew, ale przegrywam jak mucha.
Basieńko przepraszam, na razie nie zbierałam nasionek dzwonków. One dość szybko przyrastają. Może uda się zrobić parę sadzonek dla Ciebie.
Tajeczko bardzo Ci dziękuję za pochwały

. Jesteś bardzo miła.
Ja Ciebie też pozdrawiam serdecznie.
... kilka moich liliowców...

NN

'Smuggler?s Gold"

'Katherine Woodbury'

?Barbara Mitchel?

"Holiday Delight'

'Super Purple'

'Moussaka'

'Sugar Paint'

'Lacy Doily'

'Ed Murray'