Kahim, wyglada na to, ze za nasiennikami nie nadazy. Wczoraj zaczal mi pekac nasiennik na Seppe, o ktorym w zyciu bym nie pomyslala, ze moze zawierac nasiona. Byly cztery.
W duzo wiekszym nasienniku Adonisa byly 2.
Doszlam do wniosku, ze jeśli zapylalam i jest nasiennik, to nie usuwam poki sam nie spadnie lub nie zacznie sie otwierac.