
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Nie było mnie tu sto lat. Tyle do nadrobienia w lekturze. Powoli będę do Was wracać. Pozdrawiam
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Kilka pomidorów dzisiaj zerwanych.Popękały pewnie z braku wody.
Odmiana nieznana.Posadzone tzw.samosiejki.
Waga 180g,203g,324g,363g,376g.
Niestety nie mogę dodać zdjęcia.Przekroczyłam limit.
Odmiana nieznana.Posadzone tzw.samosiejki.
Waga 180g,203g,324g,363g,376g.
Niestety nie mogę dodać zdjęcia.Przekroczyłam limit.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7586
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
No i ja mam takich sporo
, nie wiem czemu, bo usuwałam wszystkie staśmione kwiaty.

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Maraga, przez Fotosik możesz dodawać zdjęcia bez logowania się.
Jakiś czas temu prosiłam o rozpoznanie, czy mój żółty koktailowy to Cytrynek, Tysonka, KaLo dziękuję za odpowiedzi. Moje pomidorki są w większości okrągłe, choć zdarzają się i bardziej podłużne. Może to być Cytrynek, a może być Sweet Orange, po obejrzeniu fotek w necie skłaniam się ku drugiemu, ale pewności nie mam.
To część moich plonów, do tej pory z 21 krzaków zebrałam około 20 kg pomidorów, drugie tyle jeszcze wisi.
Uprawiane odmiany: Krakus, Maliniak, Sława Nadreni, żółty nn, Schlesische Himbeere, Hellfrucht, Maskotka, Sweet Orange(lub Cytrynek)

Jakiś czas temu prosiłam o rozpoznanie, czy mój żółty koktailowy to Cytrynek, Tysonka, KaLo dziękuję za odpowiedzi. Moje pomidorki są w większości okrągłe, choć zdarzają się i bardziej podłużne. Może to być Cytrynek, a może być Sweet Orange, po obejrzeniu fotek w necie skłaniam się ku drugiemu, ale pewności nie mam.
To część moich plonów, do tej pory z 21 krzaków zebrałam około 20 kg pomidorów, drugie tyle jeszcze wisi.
Uprawiane odmiany: Krakus, Maliniak, Sława Nadreni, żółty nn, Schlesische Himbeere, Hellfrucht, Maskotka, Sweet Orange(lub Cytrynek)


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Moje pomidorki wcale nie myślą o jesieni
.

Uprawiane pod daszkiem z folii trzeci rok wytrwały bez oprysków.
W ubiegłym roku miałam równocześnie rządek bez daszka i ZZ schrupała je dość wcześnie.
W tym roku sadzone w tunelu też musiały być pokropione.
Ten sposób uprawy łączy w sobie zalety gruntu i zalety jakie ma tunel foliowy.
Nie leje im się na głowę jak gruntowym, nie kapie z folii jak tunelowcom. Jak przy ulewnym deszczu trochę je popryska dołem, to bardzo szybko przesychają.


Uprawiane pod daszkiem z folii trzeci rok wytrwały bez oprysków.
W ubiegłym roku miałam równocześnie rządek bez daszka i ZZ schrupała je dość wcześnie.
W tym roku sadzone w tunelu też musiały być pokropione.
Ten sposób uprawy łączy w sobie zalety gruntu i zalety jakie ma tunel foliowy.
Nie leje im się na głowę jak gruntowym, nie kapie z folii jak tunelowcom. Jak przy ulewnym deszczu trochę je popryska dołem, to bardzo szybko przesychają.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
A czy nie mają trochę za mało słońca, a przez to trochę wolniej dojrzewają?
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Słońca mają więcej niż w tunelu foliowym i rosną w miejscu gdzie słońce dociera cały czas od wschodu do zachodu.
Na krzakach nie widać dojrzałych, bo zbieram lekko zapalone - działka nie jest ogrodzona i dojrzały pomidor kusi .
Ja się nie skarżę, że późno zaczęły owocować (w tym roku jem pomidory od 28 lipca, w ubiegłych latach od 20 lipca) tylko sądzę, ze wolałyby rosnąć w innym klimacie i owocować kilka miesięcy
20 sierpnia wyglądały tak:

i dały ładny zbiór:

Na krzakach nie widać dojrzałych, bo zbieram lekko zapalone - działka nie jest ogrodzona i dojrzały pomidor kusi .
Ja się nie skarżę, że późno zaczęły owocować (w tym roku jem pomidory od 28 lipca, w ubiegłych latach od 20 lipca) tylko sądzę, ze wolałyby rosnąć w innym klimacie i owocować kilka miesięcy

20 sierpnia wyglądały tak:

i dały ładny zbiór:

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- evach
- 50p
- Posty: 85
- Od: 3 wrz 2013, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice/Syski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
na gronach zostały tylko spore pomidorki, malutkie są usunięte, odgłowione są a zasilam je pokrzywami .. teraz tak pomyślałam że może za blisko dyni są wsadzonetysonka pisze:Evach
Różne powody mogą być. Możesz mieć po prostu późne odmiany. Nic nie piszesz o nawożeniu. Poza tym, przejrzyj grona - może trzeba je wyregulować, tzn, usunąć najmniejsze pomidorki, które już teraz nie mają szansy dojrzeć.
Ja też mam wiele pomidorów jeszcze zielonych - np. z takiego Brandywine nie zebrałam jeszcze żadnego pomidorka, choć są wielkości pięści, ale zielone. Na sąsiednich krzakach dojrzewają sukcesywnie.
Zwróć uwagę, czy liści nie jest za dużo - teraz powinno ich być ok. 15 szt.
Rozumiem, że krzaki ogłowione od dawna?


liczę na to że coś jeszcze z nich będzie i tak jak mówisz to jakieś późniejsze odmiany, zauważyłam że kilka pomidorków robi się już żółtych więc jest jakaś szansa.
mój tablet płata mi figle -> przepraszam za błędy ;)
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
ostatnia szansa W tym roku grunciaki dostały też daszek. Tak wiosną lało, że nie miałem innego wyjścia. Napiszę, że jest to świetny pomysł. Zapomniałem co to oprysk. Dla wegetacji tomatów, lepiej to się sprawdziło jak foliak. Ja miałem tylko daszek z folii.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Mnie mój rządek pomidorów pod daszkiem wystarczy, nie uprawiam już w tunelu - od tego roku uprawą w tunelu zajął się mój szwagier (w ubiegłym roku i wcześniej, dopóki żyła teściowa, zajmowaliśmy się nim z mężem).
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."