Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu - Zośka / Sophie R. piekna diablica
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu różyce piękne wszystkie ale także te najzwyklejsze nasze byliny i jednoroczne są piękne, smutne byłyby ogrody bez nich 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu róże co jedna to piękniejsza 

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu może w środę, wtorek mam zajęty Wiktorek ma urodzinki 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu różyczki przepiękne.... ta Barcarole jest niesamowita..... aż aksamitna..... i ten kolor.....bajka....
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Różyczki śliczne, Jadzia robisz ładne zdjęcia na których każdy kwiatek ma swój charakter 

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadzieńko i ja swoją Isabel mam od wiosny ...ale już się w niej zakochałam , podobnie i w Baronesse , Stephanie Baronin zu Guttenberg .
Zdrowa , liście błyszczące , kwiaty poezja ...
...napakowane i ujmujący mają kolor - prawie bordo aksamit . Czekam z niecierpliwością na rozkwit róży od AniDs ...ciemna purpura ...ma niestety tylko jeden pąk , ale za to ją reanimowałam , była skazana na wygnanie ...więc potrzebuje trochę czasu
.
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko
.
-- 6 wrz 2013, o 20:13 --
Jadzieńko i ja swoją Isabel mam od wiosny ...ale już się w niej zakochałam , podobnie i w Baronesse , Stephanie Baronin zu Guttenberg .
Zdrowa , liście błyszczące , kwiaty poezja ...
...napakowane i ujmujący mają kolor - prawie bordo aksamit . Czekam z niecierpliwością na rozkwit róży od AniDs ...ciemna purpura ...ma niestety tylko jeden pąk , ale za to ją reanimowałam , była skazana na wygnanie ...więc potrzebuje trochę czasu
.
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko
.
Zdrowa , liście błyszczące , kwiaty poezja ...


Pozdrawiam serdecznie i cieplutko


-- 6 wrz 2013, o 20:13 --
Jadzieńko i ja swoją Isabel mam od wiosny ...ale już się w niej zakochałam , podobnie i w Baronesse , Stephanie Baronin zu Guttenberg .
Zdrowa , liście błyszczące , kwiaty poezja ...


Pozdrawiam serdecznie i cieplutko


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu Ładne masz kolorki lwich paszczy
.Nic nie ujmując różyczkom, lwie paszcze są mniej wymagające i też piękne i do tego kwitną całe lato.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu a jak tam patyczkowe eksperymenty ?
Udały się na medal czy inaczej ?
Udały się na medal czy inaczej ?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
GRAŻYNKO po pierwszym niepowodzeniu spasowałam .Wiesz wolę jednak moim starym sposobem to wiem pewne ,że nic nie zniszczę .Jak tam Twoje eksperymenty udało się cosik
GRAŻYNKO nie trzeba ich pryskać, okopywać, a kwitną od póżnej wiosny do samej zimy i są bezproblemowe .Mam ich wszędzie mnóstwo, bo rosną nawet na ścieżkach .One sie chyba wzajemnie zapylają
JAGÓDKO dzisiaj robiłam Twoje ciasto ,którego przepis dałaś mi kiedyś takie na spodzie biszkoptowym.Rano zaraz lecę skosztować ,bo zaniosłam je do ogródkowej lodówki ,żeby nie kusiło
Tylko w niektórych kwiatach Isabel się zakochałam ,ale nie we wszystkich .Chyba wybrałam jej trochę złe miejsce .Jak nazywa sie ta róża ,bo jak czytam jaki to kolor to już mnie ciekawość zżera
To przecież mój ulubiony a może to Eddy Mitchell?Jak była skazana na wygnanie to na prawdę się odwdzięczy za
Dla mnie w tym roku przebojem jest Pretty Sunrise i Rose der Hoffnung i oczywiście moja stara psiapsiółka Speelwark
HELU
aż mnie podniosłaś na duchu .Niektóre fotki oczywiście mnie samej sie bardzo podobają powiem nieskromnie 
AGUSIU Barcarole jest na prawdę piękna i warto ją mieć u siebie za ten kwiat ,zapach ,i aksamitny ciemny kolor
IRENKO no to może być we środę o ile nie będzie lało ,bo wtedy na pewno nie pojadę
BOŻENKO wiesz ,ze je wszystkie kocham jedne mniej drugie bardziej zresztą sama wiesz jak to jest
MARYSIU bez tych babcinych smutny byłby ogród a te same sie wysiewają i nie chorują
ta sobie wciąż kwitnie wypuszczając wciąż nowe pędy z kwiatami


GRAŻYNKO nie trzeba ich pryskać, okopywać, a kwitną od póżnej wiosny do samej zimy i są bezproblemowe .Mam ich wszędzie mnóstwo, bo rosną nawet na ścieżkach .One sie chyba wzajemnie zapylają

JAGÓDKO dzisiaj robiłam Twoje ciasto ,którego przepis dałaś mi kiedyś takie na spodzie biszkoptowym.Rano zaraz lecę skosztować ,bo zaniosłam je do ogródkowej lodówki ,żeby nie kusiło



HELU


AGUSIU Barcarole jest na prawdę piękna i warto ją mieć u siebie za ten kwiat ,zapach ,i aksamitny ciemny kolor

IRENKO no to może być we środę o ile nie będzie lało ,bo wtedy na pewno nie pojadę
BOŻENKO wiesz ,ze je wszystkie kocham jedne mniej drugie bardziej zresztą sama wiesz jak to jest

MARYSIU bez tych babcinych smutny byłby ogród a te same sie wysiewają i nie chorują
ta sobie wciąż kwitnie wypuszczając wciąż nowe pędy z kwiatami






- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu piękn wypełniacze do różyczek kwitną 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu, Twoje róże są wspaniałe, umiesz się nimi zajmować




- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Na początku wyglądało wszystko dobrze a potem coś się nie sprawdziło i wyszło tak nijak.
W zasadzie to tylko kilka moich jako tako rośnie, ale z darowanych nic nie wyszło.
Albo zawinniły wysokie temperatury, albo coś przegapiłam.
W zasadzie to tylko kilka moich jako tako rośnie, ale z darowanych nic nie wyszło.
Albo zawinniły wysokie temperatury, albo coś przegapiłam.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki