
Zieloni mieszkańcy u Mirabilis
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Czasami dodaję też świeżo pokrojone plasterki pomarańczy.effa pisze:Dzięki Mirabilis - muszę wypróbować tą czekoladę na ostro ;:8 tym bardziej, że ja zmarzluch jestem podczas zimy, więc to coś w sam raz dla mnie
Co do wilców, polowałam na nie od jakiegoś czasu. W końcu się udało. Gdzieś u kogoś na forum widziałam pięknie rozrośnięte okazy, ale nie pamiętam gdzie.
Jest raczej rośliną tarasowo-balkonową. Tutaj jest trochę na ich temat:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=3023
Zimą spróbuję przechować je w mieszkaniu. Mam nadzieję, że przeżyją. Z rozmnażaniem nie powinno być większego problemu. Na łodyżkach w wielu miejscach widać zawiązki korzeni. Wystarczy tylko ciachnąć kawałek. W ostateczności zawsze można wybrać się do marketu i kupić bulwę batata.

Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
Mi najbardziej podoba się begonia, ta co tutaj siedzi
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/453 ... 59dfa.html
i fiołek bordowo biały, no i oczywiście czekolada z chili

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/453 ... 59dfa.html
i fiołek bordowo biały, no i oczywiście czekolada z chili




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Uprzejmie donoszę, że Clerodendrum Wallachii przestraszył się groźby cięcia i łaskawie raczył wypuścić kwiatostany. Sztuk około 20.
Mam nadzieję, że za około tydzień będę mogła pochwalić się pierwszymi białymi kwiatkami. A tak wygląda roślina dzisiaj.



Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
W zeszłym roku u Tomaszewskiego. Kwitnący kosztował majątek, na szczęście przekwitnięte przecenili na bardziej rozsądne ceny. Na początku mojego wątku jest ostatni kwitnący kwiatek, jaki się uchował.FIGA pisze:Clerodendrum Wallachii mnie powaliło mam takie motylki ale niebieskie
Twoje jest rewelacyjne :P gdzie je kupiłaś![]()
Niestety, ciągle z nim eksperymentuję, bo nigdzie nie ma opisu jak go pielęgnować. Dopóki nie miał kwiatów liście wyglądały przyzwoicie. Pojawiły się kwiaty, a liście zaczęły mocno żółknąć. Już sama nie wiem, jak z nim postępować. Na razie czekam na kwiaty. Słońce by się przydało

Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Na Clerodendrum trzeba jeszcze kilka dni poczekać. W międzyczasie kilka moich roślinek kiedyś i teraz.




Po kolei: dracena 'lucky bamboo', kawa, scindapsus pictus, hoja australis, begonia, bliżej nieokreślona trawka, strelicja. Z wyjątkiem strelicji pokazane są przyrosty od wiosny do jesieni. Strelicja: 2006-2008.














Po kolei: dracena 'lucky bamboo', kawa, scindapsus pictus, hoja australis, begonia, bliżej nieokreślona trawka, strelicja. Z wyjątkiem strelicji pokazane są przyrosty od wiosny do jesieni. Strelicja: 2006-2008.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.