Jolu, dzień dobry! Pięknie z tymi dostawami - tylko sadzić, ale jak to zrobić? Mróz dziś ścisnął, ale przynajmniej mamy słońce - od razu człowiek ma ochotę na uśmiech

Życzę Ci udanego dnia
Marysiu, przesyłam porcję słońca, która u nas wraz z mrozem się pojawiła... optymistyczne prognozy w końcu do nas dotrą, muszą. Sara wyśpi się jak nas nie ma, a potem daje w kość... przyjdzie wiosna, będzie spędzać więcej czasu na zewnątrz, to i spokojniejsza będzie... Miłego!
Izo, dziękuję za odwiedziny... wątków jest sporo, ponieważ musisz wiedzieć, że u mnie spotyka się li tylko małomówne towarzystwo

Róże kupowałam i w Polsce i zagranicą. Zależy kochana, o które pytasz

Do napisania!
Doris, Sara nam dopiekła tak, że szok - egzemplarz nie_męczący_się

Ogrodowo czuję, że jestem w tyle... brak zakupów, brak działania, kiepsko!