Beatko pewnie jeszcze będę ... Teraz jest duży popyt na nie, więc sklepy starają się sprostać oczekiwaniom klientów...
Kwiatuszek to przylaszczka
Justynko to jedne z moich ulubionych, to Pickwick, bardzo też podobają mi się Tricolor.... ale coś ich nie widzę
Maryniu to masz wytrwałego amatora swoich kwiatków

Przykre to naprawdę....
Brateczki są u Was naprawdę niedrogo..... u mnie niby miasteczko położone na terenie rolniczym... a wszystkie kwiaty i warzywa są zawsze bardzo drogie .... bratki na targu po 2,50....
Majeczko witaj...... nie mogę doczekać się Twojego wątku
Kwiatuszki po uwolnieniu spod śniegu zakwitły dosłownie momentalnie.... dziś mimo padającego deszczu muszę pójść zobaczyć, czy coś nowego pojawiło się
Agatko to faktycznie przylaszczka Z tego co widzę została mi tylko ta jedna.... miałam większą kępkę w innym miejscu ( takich troszkę innych) ale coś jej nie widzę
Dorotko jak tylko śnieg stopniał to kwiatuszki momentalnie się pojawiły....chyba czekały w blokach startowych
Dorotko oj tak..... wczoraj z wielką przyjemnością popracowałam w ogródku..... mimo, że robiłam przez kilka godzin, to na razie to maleńki ułamek tego co jest do zrobienia.... ale pomalutku i wszystko się zrobi..... tylko pechowo dziś pada deszcz.....
Agatko u mnie niestety też po zeszłorocznym pogromie pozostała tylko niewielka część krokusów.... miałam ich naprawdę dużo, rosnących w odmianowych kępach..... teraz jest ich tylko garstka i bardzo mi ich brakuje. Ale jesienią na pewno dosadzę.....
Aniu oj tak.... piękna kolorowa wiosna z mnóstwem przeróżnych robalków pomykających po rabatkach i fruwających ponad nimi. Tak bardzo cieszy mnie widok pszczółek uwijających się w kwiatuszkach
Jolu ćwiczenia mięśni łapek dopiero początek
Narzędzi jeszcze nie zamawiałam, ale to już najwyższy czas...... tylko na razie jakiś taki deficyt w portfelu .... a bardziej mnie kuszą pierdółki na taras
Iwonko u mnie tez wczoraj przyszedł deszcz....dziś też pada i z planów ogrodowych nici.... Szkoda, bo miałam nadzieję, ze troszkę podgonię prace.... ale trudno, poniedziałek podobno ma być piękny i cieplutki, więc nadrobimy
Ewuniu miło mi, że podoba Ci się

Krokusiki to cudne kwiatuszki, bardzo dużo ich straciłam po poprzedniej zimie i jesienią koniecznie muszę uzupełnić braki....
Małgosiu pewnie faktycznie wystawili bratki na zewnątrz, rozpoczęli sezon ogrodowy ..... mam nadzieję, że uda Ci się je dostać
Grażynko oj tak.... bardzo, bardzo przyjemnie

Dziś planowałam od rana ogródkowanie, jednak padający deszcz skutecznie pokrzyżował moje plany.... ale podobno poniedziałek będzie cieplutki i pogodny, więc od rana do pracy
Aniu mnóstwo pracy zrobiłaś, na pewno bardzo zadowolona jesteś

U mnie sucho..... wcale nie odczuwa się, że właśnie stopniały takie masy śniegu. Mój piaseczek wszystko bardzo szybko wchłonie.... pewnie już niedługo trzeba będzie zaczęć podlewanie .....
A kawka na tarasie to coś wspaniałego, prawda ??? Od razu świat piękniejszy
Mariolu,oj tak wreszcie naprawdę przyszła wiosna..... chyba każdego z nas radość rozpiera
Aniu witaj
Wiesz jak na razie wszystko wygląda bardzo dobrze, ale dopiero dziś stopniał cały śnieg, muszę poczekać jeszcze kilka dni, żeby wszystkie roślinki ruszyły z wegetacją i dopiero będę mogła mieć pewność .