W "rozczochranym"...

[klarysa]

Witam

Jakoś ciągle w biegu
Doba za krótka.

W ogródku istne szaleństwo
W ciągu 3 dni wszystko się rozszalało.
Tulipany i owocowe, za chwile bzy

Kilka razy próbowałam napisać, ale poszło w kosmos -skutecznie zniechęcając

Dziękuję, że mimo to -jesteście

Widoki z ogródka.


















Ewo, zwierzaki bardzo ochoczo pomagają w pracach ogrodowych. To typy towarzysząco-drepczące.
Pierwiosnki rozmnażam już 6 rok. Przez ten upał już kończą kwitnienie.

Danuś, mam dla ciebie nie tylko tego pierwiosnka. Proszę o wyrozumiałość. Myślę, że w przyszłym tygodniu wyrobię. Mam wolne w poniedziałek i planuję nadrobić zaległości.
Komunia w niedzielę. Nie mam w związku z tym zbyt dużo pracy, ale jakoś się denerwuję . Najważniejsze załatwione. Zostały jakieś drobiazgi.
Bardzo dziękuję za dobre słowo. Kochana jesteś Całusy od Małego bardzo przejętego
Wesele Nie strasz...

Aga-Agness, pierwiosnki to królowe wiosny. Twardziele. Pokazuje się ich coraz więcej
Warto się schylić, by dostrzec ich piękno.

Aga-aagaaz, dwukolorowe szczególnie cenne. To moje pierwsze własnoręcznie wyhodowane z nasion
A ja nie ma do tego zdolności...

Małgosiu, lubię być w domu, ale i w świat ciągnie.
Pierwiosnki to potomkowie kilku z maminego ogródka.
W ciągu 6 lat powstał dywanik.
bardzo go lubię, szczególne, że daje kolorem po oczach, gdy wokół szaro jeszcze...
Odpocznij troszkę

Krysiu, pewnie podejrzewałaś floksy.
U nas akcja porządkowa jeszcze w toku. Kompostu sporo, już gromadzę do obsypania na jesień róż.
Marzy mi się rozdrabniacz, wtedy wreszcie pozbędę się tych zasieków

Alka, no cóż...taka uroda naszych Kaszub, że dłużej towarzyszy im chłodek wiosenny.
Wanda podobno ma bordowe łodyżki i nieco inne płatki. Ale to tylko teoria wyczytana na FO.
Obstawiam, ze moje to jednak gruzińskie.

Sabinko, witaj ponownie i zapraszam do bazy pod kwitnącą czereśnią. Najłatwiej mnie tam zastać w weekendowe poranki lub codziennie późnym wieczorem.

Izo, do Kazimierza na pewno wrócę. Koguciki zakupione i zjedzone. Pychota.
Remont ukończony? Chałupka błyszczy nowością i świeżością?

Gosiu, bardzo żałuję, że nie udało się to w czerwcu. Różanki bardzo obiecujące, reszta ogrodu zresztą też.
Byłam, siedziałam

Moje pierwiosnki w większości przetrwały. Zniknęły chyba tylko te najmniejsze; kandelabrowe od Stasi i ząbkowane. Nigdzie ich nie widzę

Jaga, panna kota ma bardzo smakowite imię-Mocca, druga to Milka.
Oczywiście i to bardzo dorodną, bo u ciebie na przednówku szaro, 'kościerski' fiolet konieczny


Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zbiorowo

[klarysa]

Dorzucę jeszcze kilka kwiatków.
Tak na 'zaś'

Pierwiosnki omszone. Pochodzą z Frank Raju.
Zakwitły pierwszy raz.




A te z ubiegłorocznych siewów. Jestem z nich dumna



Ciocine tulipany. Darowane.
Miały być białe, różowe lub fioletowe. W większości mam kurczaki lub ogniste. Ale trzeba im przyznać, są w świetnej kondycji.
Pamiętacie grę Pollyanny



Nie umiem sfotografować tego błękitu



Kwiecię elfów. Wydało kwiateczki po 3 latach.



W kratkę...








Danusina biała róża



Rabatka 'drobiazgowa'
O tej porze moja ulubiona.

[Grazia]

Pięknie, kolorowo, egzotycznie. Mam nadzieję ,że moje też kwitną. Codziennie odwlekam wyjazd na działkę ale mam skończony przedpokój i łazienkę. M zrobił zabudowę przedpokoju. Jutro montowanie. Było już zmontowane i wiem jak wygląda ale dzisiaj malował. Życzę pięknej pogody.

[Maska]

Śliczne te omszone, a właściwie wszystko mi się podoba I te widoczki ogólne też

[sweety]

Podpisuje się pod tym, cp napisała Marysia. Pierwiosnki omszone niezykle oryginalne. A widoki jak z tajemniczego ogrodu "Kwiecie elfów" - fajna nazwa. Nie znałam jej, a mam odmianę Rubra od Ani - akl62.

[Mufka]

Justynko nadrobiłam zaległości, nacieszyłam oczy i widokami z Twojego ogrodu - śliczny jest bez dwóch zdań ! A maczetę schowaj jak najgłębiej, niech sobie w spokoju odpoczywa...

[Dorota71]

Powiedz mi co to za drzewko zwisające na pierwszym zdjęciu poprzedniej strony? Strasznie mi się podoba!

[heliofitka]

Kiedyś Partita śpiewała "Kiedy wiosna buchnie majem..." Teraz widzę, że te słowa mają sens.
W żadnym innym miesiącu, nie ma tak wielu nowych, wspaniałych kwitnień. Kocham maj
Praktycznie można nie wychodzić z ogrodu, jeżeli się chce sportretować wszystkie kwitnące rośliny.

[klarysa]

Witam w rozczochranym
Maj sprawił, ze nazwa znowu adekwatna do tego, co wokół domu.

Grażynko, czytałam, że już odwiedziłaś swoje włości
Wyobrażam sobie, ile ci to sprawiło radości.
A remont-dobiega końca, więc teraz już nic nie będzie ci zaprzątało głowy.
Idealny czas na działkę, wiosna właśnie się rozgościła na dobre

Marysiu, omszone kiedyś były dla mnie nie do zdobycia. Teraz jakoś stały się popularniejsze, więc nadrabiam zaległości i nabywam.
Niedługo takie widoki ogólne przysłonią te wszystkie drobiażdżki, które powitały wiosnę.
Trzeba je chwalić póki czas.

Aniu, omszone maja piękne kolorki. Takie akwarelowe.
Staram się zdobywać w różnych odcieniach.
Epimedia czytałam, że nazywane są kwiatami elfów. Moje są białe z różowym prążkiem.v Dopiero teraz się rozrastają, wcześniej miały zdecydowanie niewłaściwe stanowisko.

Marysiu, adres zdobyłam. Uchował się na kopercie
Bez tej maczety, to

Dorotko, to jabłoń ozdobna pendula szczepiona, nie miała nazwy odmianowej, ale obstawiam, że Royal Beauty.
Zobacz tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=28
Mamy ją już 9 lat. Przeżyła przeprowadzkę. I nie ma z nią żadnych problemów. Piękna o każdej porze roku.
Już lada dzień będzie kwitła.

Iwonko, masz rację. Szkoda tylko, że nie mam na to tyle czasu, ile bym chciała.
Najpiękniejsze poranki i wieczory w tygodniu, to takie, kiedy mogę pochodzić spokojnie i pogadać z roślinkami.
Zdjęcia robię na bieżąco w ilościach hurtowych. Zimą będę miała czas pokazywać.

[Ignis05]

Justynko , a która to różyczka tak się spieszy do kwiatów

[mm-complex]

Ależ cudnie sie prezentuje rozczochrany Wszystko nabrało mocy i koloru ...nawet gospodyni wiosennie wygląda Ślicznie !!
U mnie kwitnie znacznie mniej ...ale dzięki żurawkom też mam kolorowo
Pozdrawiam Cie serdecznie i wracam zatopić sie w zieleni

[sweety]

Ależ ładnie wyglądasz Co rusz nowy awatar
Rozczochrany coraz bardziej rozczochrany. To lubię

[aagaaz]

Bardzo fajne coraz więcej zapełnione rabatki w rozczochranym...Super

[Maska]

Wcale nie taki rozczochrany, ja widzę wycięte fryzurki. Bardzo duży kwiatostan ma bergenia I Rh zaraz zakwitnie
Już chwaliłam awatarek

[Lisica]

Witaj Klaryso!
Z wielką radością składam Ci wizytę W Twojej opowieści widzę jakąś magię:
Gospodyni jedzie sobie na Lubelszczyznę, a tym czasie ogródek rozczochrany czesze się, zaplata w finezyjne koki, warkoczyki, i na dodatek zawiązuje fioletową wstążeczkę!
A zaraz włoży piękny wiosenny kapelusz i będzie uwodził wszystkich dookoła.
Czyż nasza Kaszubska Ziemia nie jest wspaniała? Tylko tutaj coś takiego może się zdarzyć!

Zamiatam ogonem