Ogródek Robaczka cz. 7

[survivor26]

Co tam rośliny, jak taką łopatę zdobyłaś! Jest absolutnie przecudna, ja to bym chyba nie używała, tylko wyeksponowała na honorowym miejscu w ogrodzie

[Keetee]

Kasia to miałyscie super dzień
Zakupy wspaniałe , Ciekawi mnie ten swierk conica
No...to jest chyba super pomysł zajrzec przed zakończeniem targów ...oni juz sa zmeczeni i chyba nie chce im sie tego wszystkiego pakowac....całe ekspozycje sa na sprzedaż
skutecznie zachecacie do przyjazdu w nastepnym roczku Super z Was dziewczyny

[aage]

Kasiu dziękuję za fotorelację z Gardenii....dziękuję za wiosnę w zimie.
Super łupy udało Wam się zdobyć a łopata powaliła mnie na kolana
Gdybym miała gdzie nocować w Poznaniu na następny rok na pewno bym przyjechała

P.S. Śliczna jak zawsze

[April]

Obejrzałam relację i skręca mnie z zazdrości Łopaty aż żal w ziemię wbijać
Niestety mimo wcześniejszych planów nie udało mi się dotrzeć.
Dzięki za fotki

[KDanuta]

fajna fotorelacja, szkoda że Poznań tak daleko, koszyki wiklinowe
to moje marzenie, aby posadzić w nich kwiaty na parapetach

[Sosenki4]

Kasiu, super relacja, a łopata rewelacja

[Jule]

Zieleniny nie gratuluje, bo bylo wiadomo ze cos przytaszczycie ale zdobycia lopat gratuluje jak najbardziej

[lulka]

Część Kasiula
Łopata mnie rozwaliła . Sąsiadka na pewno takiej nie znajdzie . Z tego co wiem papuguje po tobie
Z zapartym tchem śledziłam foto-relację , a teraz czekam na fotki z realizacji planów ogrodowych. Bezcenny widok widzieć Wasze uśmiechnięte twarze szukające z pasją ciekawostek wśród tylu pięknych rzeczy i roślin.
Queen of Sweden jest fajną różycą, kwitnie krótko, ale bardzo często. Śmieciucha z niej Przez sezon urosła mi ponad metr

[JagiS]

Dziękując Ci, Kochany Robaczku, za relację z Gardenii, mam kilka uwag, natury ogólnej:
1. rozumiem niepohamowaną tęsknotę za tego rodzaju widokami w lutym,
2. nie dziwię się zakupom, limitowanym tylko pojemnością bagażnika,
3. nie dziwię się też zapałowi wystawców, którzy wyłażą z portek, żeby zachęcić do zakupów.
Ja jednak traktowałabym tę imprezę jak wyprawę do muzeum w celu obejrzenia eksponatów oraz zrobienia fotorelacji i wypicia kawki w doborowym towarzystwie. Nie umiem bowiem kupować roślin w stanie uśpienia - zbyt dużo jest wpadek, np. kolorystycznych. Zalew elementów dekoracyjnych ( kiedyś nie do pomyślenia ) wywołuje oczopląs, a przy ich zakupie warto mieć koncepcję stylu własnych wnętrz, żeby nie nakupić "durnostojek" tylko dlatego, że ładne. Robaczek nie ma z tym kłopotu - ja mam. No i na koniec - nie znoszę tłoku, który Wam chyba nie przeszkodził zaszaleć .
Najważniejsze, że miałyście przednią zabawę .

Jagi

[mm-complex]

Zakupy fantastyczne Ale teraz zaczęłam chorować na łopatę No tak ,ale ja nie mam tyle uroku osobistego a paznokcie pociagniete bezbarwnym Czyli mam niewidzialna łopatę
Buziaki !!

U mnie już prawie nie ma śniegu i pachnie wiosną

[marzena06]

, że reż nie załatwiłyście sobie transportu spod hali wystawowej- z waszymi zdolnościami

[bozunia]

Widzę, że poszłaś w róż na całego Różowe tulipanki, różowa łopata Ale zabajerowałyście chłopaków od łopat Auto zapakowane "na bogato" ... Jeszcze wy we trzy do tej zieleniny ? Widzę bukszpany Czy to te same, które oglądałyśmy?

[x-S-l]

Bożka.....tylko dwie weszły do tej zieleniny....ja pojechałam....komunikacją miejską

[robaczek_Poznan]

Witajcie!
Weekend pełen wrażeń mnie tak wykończył, że zaspałam dzisiaj do pracy, a cały dzień czułam się jakby mnie czołg rozjechał... Kiepsko ze mną, więc prewencyjnie wzięłam medykamenty, zrobiłam sobie gorącą kąpiel, a teraz popijam sok pomarańczowy Niestety na oczy ledwo widzę, więc niewiele dzisiaj poczytam na Forum i..jeszcze mniej napiszę
Przepraszam wszystkich gości, że nie odpiszę każdemu z osobna, ale postaram się do Was zajrzeć i nadrobić zaległości

Dziękuję za odwiedziny i komentarze po-Gardeniowe. Moja ogólna refleksja jest taka, że targi owszem - nieco zbyt wczesne na zakupy - ale dają nieoceniony zastrzyk energii. Jeżeli ktoś planuje zakupy iglaków i innych zimozielonych, nierzadko odmian kolekcjonerskich i nowości, może trafić prawdziwe "smaczki". Jednocześnie sama świadomość przebywania wśród zieleni, fachowców, szkółkarzy i całej masy ogrodników-pasjonatów - BEZCENNA Poza tym dużo pożytecznych aspektów - zakupy dużo poniżej cen szkółkowych, porady, rozmowy, sporo branżowych gratisów, pogotowie projektowe, ciekawe ekspozycje i masa inspiracji. Już nie mogę się doczekać kolejnych targów!

Na dobranoc kilka fotek...
ps. 1 marca za 3 dni

[ewamaj66]

Trudno uwierzyć, że już tylko tyle. Pamiętam jak się cieszyłam, kiedy pojawiła się liczba poniżej 60